Ambasador Polski we Francji Jan Emeryk Rościszewski oświadczył, że po złożeniu obszernych wyjaśnień w sprawie dotyczącej dyplomu MBA został zwolniony i pozostaje do dyspozycji organów ścigania. Zapewnił, że nigdy nie studiował w Collegium Humanum i nie jest jego absolwentem oraz zadeklarował pełną współpracę z prokuraturą.
Doniesienia o zatrzymaniu ambasadora i przebiegu czynności
W środę rano portal Goniec.pl poinformował, że ambasador Polski we Francji Jan R., były parlamentarzysta PiS Maks K. oraz bankowiec Paweł P. zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy CBA w związku z podejrzeniami dotyczącymi fałszywych dyplomów. Według portalu działania służb zakończyły się w środę rano po przesłuchaniach i konfrontacjach, które odbyły się w Śląskim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach.
Z ustaleń Gońca wynika, że Rościszewski został zatrzymany we wtorek na lotnisku Chopina w Warszawie, a następnie przewieziony do Katowic. Czynności z jego udziałem miały zakończyć się około godziny 4 nad ranem w środę. Z kolei Maksa K. i Pawła P. zatrzymano wcześniej – w poniedziałek i wtorek – również przewożąc ich do Katowic.
Wątek dyplomów MBA i sprawa Menedżerskiej Akademii Nauk Stosowanych
Według informacji portalu śledztwo dotyczy procederu zdobywania dyplomów MBA w Menedżerskiej Akademii Nauk Stosowanych, którą kierował wówczas Paweł C., obecnie jeden z podejrzanych w sprawie Collegium Humanum jako były rektor tej uczelni. Fałszywe dyplomy MBA, a także dokumenty ukończenia studiów licencjackich i magisterskich miały być wykorzystywane do obejmowania stanowisk w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa.
W przypadku Jana Emeryka Rościszewskiego śledczy mają badać wątek rzekomego posługiwania się dyplomem MBA w procesie obejmowania funkcji m.in. w radzie nadzorczej Banku Pocztowego należącego do Poczty Polskiej. Według portalu ambasador miał usłyszeć kilka zarzutów, w tym dotyczących posługiwania się sfałszowanym dokumentem, jednak nie przyznał się do winy.
Oświadczenie ambasadora: współpraca z prokuraturą i zapewnienia o wykształceniu
Po południu Rościszewski przesłał PAP oświadczenie, w którym zgodził się również na publikację pełnego nazwiska. Podkreślił w nim, że nigdy nie studiował w Collegium Humanum i nie jest absolwentem tej uczelni. Wskazał, że ukończył liczne studia i kursy podyplomowe, m.in. na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, paryskiej SciencesPo oraz w Wyższej Szkole Menedżerskiej.
Dodał, że w trakcie kariery zawodowej zasiadał w radach nadzorczych – w tym spółek z grupy PKO – jeszcze przed uzyskaniem dyplomu wydanego przez WSM w Warszawie. Zapewnił również, że nie pobierał wynagrodzenia z tytułu zasiadania w radach spółek zależnych od PKO BP.
Rościszewski poinformował, że po złożeniu obszernych wyjaśnień został zwolniony. „Deklaruję pełną współpracę z prokuraturą i liczę na jak najszybsze wyjaśnienie sprawy” – oświadczył.
MSZ: ambasador odsunięty od kierowania placówką do czasu wyjaśnień
Wcześniej rzecznik MSZ Maciej Wewiór przekazał PAP, że minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski podjął decyzję o zwolnieniu Rościszewskiego z kierowania ambasadą do czasu wyjaśnienia wszystkich wątpliwości.
Resort dyplomacji podkreślił, że nie komentuje działań służb ani wymiaru sprawiedliwości. Wewiór przypomniał, że ambasador rozpoczął misję we Francji wiosną 2022 roku i – jak zaznaczył – w obecnej sytuacji oddał się do dyspozycji ministra.
na zdjęciu: Jan Emeryk Rościszewski podczas uroczystość z okazji 231. Rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. fot. Gov.pl, CC BY 3.0 pl
Red.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo