Zaprzysiężenie Julii Przyłębskiej, fot. Paweł Supernak
Zaprzysiężenie Julii Przyłębskiej, fot. Paweł Supernak

Julia Przyłębska prezesem Trybunału Konstytucyjnego

Redakcja Redakcja Trybunał Konstytucyjny Obserwuj temat Obserwuj notkę 199

Prezydent Andrzej Duda powołał sędzię Julię Przyłębską na prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Zastąpiła dotychczasowego prezesa Andrzeja Rzeplińskiego, któremu skończyła się 9-letnia kadencja sędziego TK.

We wtorek do Kancelarii Prezydenta wpłynęła uchwała Zgromadzenia Ogólnego sędziów Trybunału Konstytucyjnego ws. przedstawienia kandydatów na prezesa TK prezydentowi; byli nimi sędzia Julia Przyłębska oraz sędzia Mariusz Muszyński.

Zadania prezydenta dla nowej prezes TK

Prezydent podziękował za wybór kandydatów na prezesa w możliwie najszybszym terminie. Powiedział, że ma do Przyłębskiej klika próśb: - Po pierwsze chciałbym, aby pani prezes uporządkowała sprawy Trybunału. Chciałbym, aby zakończyły się wokół Trybunału i w Trybunale te gorszące spory, które do tej pory trwały i które powodowały, że Trybunał tracił możliwość do normalnego funkcjonowania - powiedział Duda.

- Po drugie i najważniejsze - kontynuował - chciałbym, aby Trybunał zabrał się do dynamicznej pracy. Według prezydenta w TK jest wiele zaległości przede wszystkim, jeżeli chodzi o sprawy obywatelskie, czyli skargi konstytucyjne, "które często od lat czekają na załatwienie", a "nie ma nic bardziej tragicznego dla wymiaru sprawiedliwości, niż sytuacja, kiedy ludzie latami czekają na załatwienia spraw".

Prezydent zaznaczył, że chce aby orzekanie w Trybunale odbywało się w sposób sprawny, aby praca Trybunału posuwała się w sposób dynamiczny. 

- Pani prezes życzę pani powodzenia. To jest ważne zadanie. Odbiór społeczny Trybunału Konstytucyjnego bardzo znacząco się pogorszył - ocenił prezydent.  Liczę na to, że doświadczenie i cechy osobowościowe pani prezes spowodują, że wróci on, i nie tylko w wymiarze sprawiedliwości, ale także w tym ujęciu państwowym na należną mu pozycję - podkreślił Andrzej Duda. 

Kim jest Julia Przyłębska?

Julia Przyłębska (z domu Żmudzińska) urodziła się 16 listopada 1959 roku w Bydgoszczy. Na sędziego TK wybrana została przez Sejm 2 grudnia 2015 r., wraz z czwórką innych sędziów wybranych wówczas: Henrykiem Ciochem, Lechem Morawskim, Mariuszem Muszyńskim i Piotrem Pszczółkowskim. Kandydatury całej piątki zgłosił klub PiS.

Obowiązki sędziego TK objęła 9 grudnia zeszłego roku, kiedy dobiegła końca kadencja sędzi Teresy Liszcz. Do wyroków TK w sprawach, w których była wyznaczana do składów orzekających, zgłaszała zdania odrębne wskazując na - w jej ocenie - naruszenie przepisów o Trybunale poprzez m.in. niedopuszczanie do orzekania Ciocha, Muszyńskiego i Morawskiego.

W 1982 r. ukończyła studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu. Pracowała jako sędzia Sądu Rejonowego w Poznaniu, w Wydziale Cywilnym Nieprocesowym. Od 1991 roku do 1998 roku orzekała najpierw jako sędzia delegowany, a następnie sędzia Sądu Wojewódzkiego w Poznaniu w Wydziale Ubezpieczeń Społecznych.

W latach 1998-2007, po zrzeczeniu się stanowiska sędziego, pracowała w służbie dyplomatycznej jako konsul i dyplomata w Kolonii i Berlinie. W latach 2005-2007 koordynowała rozmowy ws. odszkodowań związanych z działaniami III Rzeszy oraz przyznania Polonii w Niemczech statusu mniejszości.

W 2007 roku, na podstawie postanowienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego, wróciła na stanowisko sędziego Sądu Okręgowego w Poznaniu w Wydziale VIII Ubezpieczeń Społecznych, gdzie pełniła funkcję zastępcy przewodniczącej wydziału. Od 1 lipca 2015 r. była przewodniczącą Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Brała udział w stażach europejskich oraz konferencjach na temat prawa krajowego i europejskiego. Zna bardzo dobrze język angielski i niemiecki.

Jej mężem jest od 1979 r. filozof i dyplomata prof. Andrzej Przyłębski - od lipca tego roku ambasador Polski w Berlinie. Mają dwóch synów. 

źródło PAP

ja

Zobacz także:

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

 

 

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka