Andrzej Duda nie poprze reformy wymiaru sprawiedliwości, jeśli Sejm - czyli PiS - nie poprze jego nowej ustawy o KRS, złożonej do Marszałka Sejmu. To przewrót w sporze o reformę polskich sądów.
- Mam pełną świadomość, ugruntowaną od kampanii wyborczej, gdy spotykałem się z wyborcami, aż do teraz: Polacy nie są zadowoleni z wymiaru sprawiedliwości - od tych słów Andrzej Duda rozpoczął konferencję prasową.
Prezydent stwierdził: - Sędziowie nie są najważniejszą kastą, a 10 tys. złotych to nie jest pensja, za którą nie można przeżyć. Wielu Polaków żyje za mniejsze pieniądze - wskazał, odwołując się do słów prezes Małgorzaty Gersdorf.
- Zgadzam się z zasadniczymi kierunkami tej reformy. Reforma Sądu Najwyższego powinna być przeprowadzana mądrze i spokojnie. Biorąc pod uwagę głosy w tej sprawie i ustawę o KRS, zgłosiłem dzisiaj do Marszałka Sejmu ustawę, zmieniającą ustawę o KRS. Składa się z dwóch przepisów: członków nowej rady Sejm będzie wybierał większością 3/5 głosów - oświadczył.
- Ten projekt ma zapobiec jednemu: że KRS będzie upartyjniona, że działa pod dyktatem politycznym. Nie może być takiego wrażenia wśród Polaków - argumentował Andrzej Duda.
Prezydent zagroził: - Nie podpiszę ustawy o Sądzie Najwyższym, jeśli Sejm najpierw nie uchwali mojej ustawy o KRS - zakończył ważne wystąpienie.
Posłuchaj wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy ws. reformy polskich sądów
Źródło: TVN24/x-news
Jaka jest reakcja władz PiS na deklarację Andrzeja Dudy? - Propozycja prezydenta Andrzeja Dudy nie była uzgodniona z PiS, pan prezydent ma do tego prawo. Nie mówimy jej "nie", ale prezydent musi najpierw podpisać ustawę o KRS i będziemy wtedy procedować poprawki - powiedziała Beata Mazurek, rzecznik partii rządzącej.
Głos w sprawie stanowiska prezydenta zabrała premier Beata Szydło. - Prezydent zgłosił swoją propozycję, którą - tak uważam - parlament rozważy.
Andrzej Duda spotkał się z marszałkami Sejmu i Senatu późnym wieczorem w Pałacu Prezydenckim, gdy trwał protest przeciwników zmian w sądownictwie. Wszystko wskazuje na to, że PiS zgodzi się na propozycję prezydenta.
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Polityka