Minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro i zastępca Prokuratora Generalnego Bogdan Święczkowski, fot. PAP/Radek Pietruszka
Minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro i zastępca Prokuratora Generalnego Bogdan Święczkowski, fot. PAP/Radek Pietruszka

Ziobro popiera pomysł powołania komisji śledczej ws. wyłudzeń VAT

Redakcja Redakcja Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 40

Deklaruję pełne poparcie dla komisji śledczej w sprawie wyłudzeń VAT- oświadczył minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro

Chodzi o informacje wskazujące, że "dochodziło do gigantycznych wyłudzeń i strat w związku z działalnością mafii VAT-owskiej w latach 2008 - 2015". Szacuje się je na kwotę rzędu 200-250 mld zł.

- Te ustalenia, które są przedmiotem śledztwa prokuratury zyskają istotne wsparcie, jeśli zostanie powołana komisja śledcza - zapowiedział Ziobro. - Ten mechanizm szarej, ciemnej wyspy, który miał miejsce za rządów PO-PSL, na przestrzeni ostatnich ośmiu lat, powinien być pokazany i powinien trafić do świadomości Polaków, powinien być związany z egzekwowaniem odpowiedniości politycznej, publicznej - mówił minister na konferencji prasowej.

Jego zdaniem taki mechanizm może pokazać komisja śledcza, której odbiorcami będą obywatele. Będą mogli oni - jak mówił Ziobro - wyrobić sobie opinię, czy ówcześnie rządzący "byli osobami odpowiedzialnymi, kompetentnymi, uczciwymi, czy też przeciwnie, nie byli osobami odpowiedzialnymi, kompetentnymi, a może nawet byli skorumpowani".

Dodał, że komisja śledcza jest uzupełnieniem dla działań prokuratorów, a do zadań tej ostatniej należy pociągnięcie osób do odpowiedzialności karnej.

Minister przypomniał, że w październiku ub.r. zlecił śledztwo, by "ocenić odpowiedzialność organów państwa, na czele z premierem i ministrem finansów w sprawie braku reakcji na wyłudzenia podatku VAT". Śledztwo toczy się w Białymstoku i zostało rozszerzone o kolejne wątki.

Jak mówił, chodzi o zbadanie odpowiedzialności ewentualnie innych organów państwa, "w tym ze sfery trzeciej władzy, wymiaru sprawiedliwości, za przyczynienie się do tak ogromnego zjawiska przestępczości VAT-owskiej".

Ziobro podkreślił, że jest to związane z orzeczeniem Sądu Najwyższego, który w 2008 r. "całkowicie bezpodstawnie i wbrew obowiązującemu prawu", przyjął, że tego rodzaju przestępstwa mogą być ścigane tylko i wyłącznie na podstawie Kodeksu karnego skarbowego, który przewiduje dużo łagodniejsze rygory odpowiedzialności karnej, a nie mogą być ścigane na podstawie Kodeksu karnego, który zakładał znacznie surowszą odpowiedzialność karną.

Według niego to "bardzo istotnie" przyczyniło się do wzrostu poczucia bezkarności zorganizowanych grup przestępczych. Podkreślił, że skutkiem wydania tego orzeczenia były też „niewłaściwe działania” po stronie ówczesnej prokuratury i innych organów ścigania, jak policja czy służby specjalne.

Minister tłumaczył, że nowe wątki w śledztwie związane są z jednej strony z okolicznościami, w jakich zapadało orzeczenie Sądu Najwyższego, a z drugiej ma ustalić odpowiedzialność kierownictwa ówczesnej prokuratury, która podjęła "w sposób bezrefleksyjny" decyzję, będącą konsekwencją tego orzeczenia Sądu Najwyższego.

Ziobro stwierdził, że ówczesna prokuratura zawęziła możliwość ścigania przestępstw związanych z VAT, wykluczając stosowanie do nich norm kodeksu karnego, które były znacznie bardziej surowe i znacznie bardziej dolegliwe dla sprawców. Dodał, że postępowania prowadzone tylko na podstawie kodeksu karnego-skarbowego znacznie szybciej się przedawniały i były zagrożone znacznie niższymi karami, niż postępowania prowadzone na podstawie kodeksu karnego.

- To też powodowało ograniczenie możliwości skierowania wniosku o tymczasowe aresztowanie. A więc skutkowało w konsekwencji poczuciem bezkarności i wręcz stało się swoistą zachętą - co do tego nie ma wątpliwości - dla zorganizowanych grup przestępczych dla prowadzenia tej bardzo zyskownej, opłacalnej i nie niosącej wielkich zagrożeń i konsekwencji negatywnych dla sprawców, działalności przestępczej - tłumaczył.

Od marca 2016 r. w śledztwach dotyczących wyłudzeń podatku VAT objętych zarzutami zostało 2 172 osoby, a kwota narażeń na uszczuplenie VAT zarzucona tym osobom to jest ponad 13,9 mld zł. Aresztowano tymczasowo 330 osób uczestniczących w zorganizowanych grupach przestępczych. Wartość mienia będącego przedmiotem zabezpieczeń majątkowych, które zostały wydane w stosunku do tych osób przekroczyła 750 mln zł. W tym okresie zapadły wyroki wobec 505 oskarżonych.

Jak powiedział prokurator krajowy Bogdan Święczkowski, obecnie prowadzone są prace nad reformą polskiej policji "w wyodrębnieniu pionu zwalczającego przestępczość gospodarczą i finansowo-skarbową".

źródło PAP

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka