Frans Timmermans i Beata Szydło. Fot. PAP
Frans Timmermans i Beata Szydło. Fot. PAP

Timmermans daje ultimatum Polsce: jasna deklaracja ws. TK i sądów

Redakcja Redakcja UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 164

Komisja Europejska przesłała do polskiego MSZ kolejną odpowiedź w toczącym się postępowaniu, sprawdzającym praworządność. Rząd ma czas do 26 sierpnia na jasną odpowiedź i rozwiązanie kryzysu, jaki według komisarzy powstał wokół Trybunału Konstytucyjnego oraz przyjętych ustaw o KRS, SN i ustroju sądów powszechnych.

Frans Timmermans, co podkreśla stanowisko Brukseli, liczy na pozytywną deklarację od PiS i zastosowanie się do kolejnych rekomendacji. Wytyczne Komisji Europejskiej wskazały rządowi Beaty Szydło wytyczne - co zrobić, aby nie doszło do uruchomienia art. 7 traktatu unijnego, czyli nałożenia sankcji.

- Rekomendacje wskazują co musiałby się stać, żeby został uruchomiony art. 7, ale ważne, żeby o tym nie spekulować, tylko skupić całą naszą energię, aby znaleźć rozwiązanie. I w tym duchu mamy nadzieję na odpowiedź od polskich władz - stwierdził Alexander Winterstein, rzecznik Komisji Europejskiej. - Uważamy, że nasze rekomendacje były jasne i nie wymagały wielu dodatkowych wyjaśnień, ale dostarczyliśmy je. Ostatni zestaw wyjaśnień wysłaliśmy wczoraj - oświadczył.

Winterstein przekazał, że Komisja Europejska wskazała polskim władzom, jak blisko jest uruchomienia procedury, związanej z sankcjami. Dotąd komisarze wysłali trzy rekomendacje i jak tłumaczył Winterstein, poprzednie dwie zostały zignorowane, a dotyczyły głównie Trybunału Konstytucyjnego.

Chociaż prezydent Andrzej Duda zawetował projekty ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa, to podpisał reformę ustroju sądów powszechnych. Pakiet zmian został wcześniej przegłosowany w Sejmie podczas burzliwych obrad w lipcu. - Ustawy doprowadzą do strukturalnego osłabienia niezależności sądów i niezawisłości sędziów w Polsce oraz będą miały natychmiastowy i znaczny negatywny wpływ na niezależne funkcjonowanie całego sądownictwa - ocenia KE. Ponadto, ustawa, zmieniająca sądy podważa równe traktowanie mężczyzn i kobiet, ponieważ różne jest przechodzenie w stan spoczynku w zamyśle ustawodawcy: mężczyźni w wieku 65 lat, natomiast kobiety - 60.

Po otrzymaniu rekomendacji od Brukseli 26 lipca, minister Witold Waszczykowski poprosił komisję o doprecyzowanie zastrzeżeń. Strona polska tłumaczyła, że nie wiadomo, na podstawie jakiego artykułu traktatu członkowskiego KE ocenia proces zmian w sądownictwie, jak również nie podała konkretnych przepisów do wdrożenia własnych rekomendacji. Dzisiaj otrzymał kolejną odpowiedź.

Źródło: PAP

GW


© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.




Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka