Prezes TK, Julia Przyłębska. Fot. PAP
Prezes TK, Julia Przyłębska. Fot. PAP

Julia Przyłębska "Człowiekiem Wolności" tygodnika "Sieci Prawdy"

Redakcja Redakcja Trybunał Konstytucyjny Obserwuj temat Obserwuj notkę 199

Prezes TK zostanie uhonorowana przez tygodnik. W poprzednim roku zwycięzcą plebiscytu był Jarosław Kaczyński. Nagroda mocno podzieliła środowisko dziennikarskie.

Julia Przyłębska kieruje Trybunałem Konstytucyjnym od roku. Zastąpiła na tym stanowisku Andrzeja Rzeplińskiego. W poprzednich latach "Sieci Prawdy" uhonorowało tytułem "Człowieka Roku" Jarosława Kaczyńskiego (2016), Andrzeja Dudę (2015), poetę Jarosława Rymkiewicza i historyka prof. Krzysztofa Szwagrzyka z IPN.

- Wybór Julii Przyłębskiej na stanowisko prezesa Trybunału Konstytucyjnego to początek odbudowy wymiaru sprawiedliwości w Polsce. (...) Obecna prezes, w przeciwieństwie do swojego poprzednika, nie uczestniczy rozgrywkach partyjnych, nie deklaruje swoich sympatii ani antypatii w tej mierze. Zerwała z bizantyńskim stylem, który prezentowali jej poprzednicy, rozbudowanym ceremoniałem i kosztami z tym związanymi. Niezależnie od oskarżeń o próbę rewanżu rozpoczęła audyt instytucji, którą przejęła. Jej wybór na prezesa, tak jak i na sędziego Trybunału Konstytucyjnego, nie wywołał pierwotnie sprzeciwu. Nawet niechętny jej wiceprzewodniczący Trybunału prof. Stanisław Biernat stwierdził, że należy pogodzić się z nowym stanem rzeczy. Formalnie wszystko przebiegło bez zarzutu, a przecież obrońcy ancien régime chcieli prezentować się jako legaliści doskonali. Ale nie w wypadku, kiedy działało to na ich niekorzyść - tłumaczy Bronisław Wildstein w najnowszym numerze tygodnika "Sieci Prawdy".

Nie każdemu przypadła do gustu nominacja Przyłębskiej przez konserwatywny tygodnik opinii. Zarówno z prawej, jak i liberalnej strony mediów pełno jest głosów zdziwienia, a nawet zażenowania.

- To już naprawdę nie dało się znaleźć nikogo zdatniejszego, żeby polać trochę wazeliny? - pytał na Twitterze Łukasz Warzecha. Spotkała go za to ostra reakcja byłego kolegi z redakcji "Sieci Prawdy", Krzysztofa Feusetta.

Natychmiast odpowiedział Warzesze Michał Karnowski, redaktor tygodnika, który przyznał nagrodę prezes TK:

Nominację ostro skrytykował również Tomasz Lis. - Skoro „twarzą przywracania ładu konstytucyjnego” może być Piotrowicz, a „człowiekiem wolności” Przyłębską, to łajdactwo można nazwać cnotą, a zamordyzm demokracją - napisał.

A co Państwo uważają o uhonorowaniu Julii Przyłębskiej? Macie swoich faworytów w plebiscycie, który byście zorganizowali?

Źródło: Sieci Prawdy, wpolityce.pl

GW

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.





Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka