Prawo i Sprawiedliwość odrzuca próby narzucania relokacji imigrantów do poszczególnych państw Unii Europejskiej, w tym do Polski.
Wobec pojawiających się w mediach nieprawdziwych informacji i komentarzy władze PiS i KP PiS oświadczają, że z Afryki oraz Bliskiego i Środkowego Wschodu pozostaje niezmienne – stwierdziła rzeczniczka Klubu Parlamentarnego PiS Beata Mazurek.
Polecamy: Merkel nie żałuje przyjęcia uchodźców. Będzie wywierać presję na Polskę
PiS nadal opowiada się za niesieniem i finansowaniem pomocy humanitarnej społecznościom dotkniętym wojną lub głodem. Podtrzymujemy stanowisko o konieczności udzielania pomocy w miejscu zamieszkania osób poszkodowanych. Wypowiedzi polityków nienależących do PiS pozostają ich prywatnymi opiniami i w żadnych stopniu nie reprezentują stanowiska klubu i partii – zaznacza Beata Mazurek.
We wrześniu 2015 r., w reakcji na kryzys spowodowany masowym napływem uchodźców do Europy, Rada Unii Europejskiej, obradująca w składzie ministrów spraw wewnętrznych państw członkowskich UE, przyjęła postanowienie o relokacji 120 tys. tych ludzi.
Przeciwko kwotowemu rozmieszczeniu uchodźców w poszczególnych krajach wspólnoty głosowały Czechy, Słowacja, Rumunia oraz Węgry. Finlandia wstrzymała się od głosu, Polska rządzona wówczas przez koalicję PO-PSL poparła te ustalenia. Kraje biorące udział w programie przyjęły do sierpnia 2017 r. nieco ponad 26 tys. osób w ramach mechanizmu relokacji.
Zobacz: Papież apeluje, by przyjmować migrantów. "Także Jezus był uchodźcą"
Rząd PiS odmówił respektowania tych ustaleń. – Od początku Prawo i Sprawiedliwość mówiło, że relokowanie uchodźców, którzy później okazali się w większości migrantami ekonomicznymi, to nie jest dobre rozwiązanie. Polska chce pomagać, pomaga i będzie pomagać – podkreślała ówczesna premier Beata Szydło.
– Doświadczenia pokazują, że system relokacji się nie sprawdził. To system, który przynosi zagrożenie. Degraduje państwa, całe miasta, dzielnice miast – społeczności, które napływają do Europy nie dość, że nie integrują się z Europejczykami, to stanowią zaplecze dla terrorystów islamskich – mówił szef MSWiA Mariusz Błaszczak.
– Ponieważ w przestrzeni medialnej pojawił się zamęt dotyczący polityki rządu związanej z uchodźcami pragnę potwierdzić, że polskie stanowisko w tej kwestii pozostaje niezmienne. Podejście rządu Rzeczpospolitej Polskiej w sprawie uchodźców znajduje coraz większe zrozumienie w Unii Europejskiej i cieszy nas to, bo zarazem potwierdza, że Europa zaczęła dostrzegać zagrożenia, o których Polska mówiła rok czy dwa lata wcześniej – powiedziała rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska.
Obecny premier Mateusz Morawiecki w exposé stwierdził, że „mechanizm relokacji imigrantów się nie sprawdził. Potrzeba innych rozwiązań i my w tej dyskusji chcemy wziąć udział”.
Źródło: PAP
KW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
