MSZ: Opisany przez Onet dokument Z-99/2018 jest dokumentem niejawnym. Fot. PAP
MSZ: Opisany przez Onet dokument Z-99/2018 jest dokumentem niejawnym. Fot. PAP

Wokół artykułu Onetu. Ujawnieniem notki ambasady zajęła się prokuratura

Redakcja Redakcja Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 48

Warszawska prokuratura okręgowa analizuje, czy mogło dojść do przestępstwa w związku z ujawnieniem treści notatki polskiej ambasady w Waszyngtonie. Chodzi o dokument z 20 lutego 2018 r., o którym opinię publiczną poinformował Onet.pl. 

Amerykanie mieli wprowadzić szczególne sankcje wobec polskich władz - do czasu przyjęcia zmian w ustawie o IPN, prezydent, ani wiceprezydent USA nie będą się z nimi spotykać – podał w ubiegłym tygodniu portal Onet.pl. Istnienie ultimatum miała potwierdzać notatka polskiej ambasady w Waszyngtonie z 20 lutego, sporządzona dwa tygodnie po podpisaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy o IPN i skierowaniu jej do Trybunału Konstytucyjnego.

Polecamy: MSZ nie przekazało ostrzeżenia Amerykanów dotyczącego konsekwencji przyjęcia ustawy o IPN

Opisany w publikacji portalu Onet dokument o sygnaturze Z-99/2018 jest dokumentem niejawnym - podało MSZ. Resort podjął działania w związku z możliwością popełnienia przestępstwa przeciwko ochronie informacji określonego w art. 266 Kodeksu karnego. Ministerstwo skierowało następnie zawiadomienie do warszawskiej prokuratury okręgowej.

Zawiedomienie dotyczy podejrzenia popełniania przestępstwa ujawnienia, wbrew przepisom ustawy lub przyjętemu na siebie zobowiązaniu, informacji niejawnych zawartych w dokumencie wskazanym w treści zawiadomienia. Ujawnienie miało nastąpić przez osobę, która z notatką zapoznała się w związku z pełnioną funkcją lub wykonywaną pracą. Chodzi o artykuł 266 Kodeksu karnego, grozi za to do dwóch lat więzienia. 

W zawiadomieniu wskazana została osoba upoważniona do złożenia zeznań w imieniu MSZ. Po jej przesłuchaniu oraz uzyskaniu niezbędnej dokumentacji zapadnie decyzja, czy w tej sprawie wszcząć śledztwo.

W notatce polskiej ambasady nie ma nic, co mogłoby budzić obawy. Minister podkreślił, że nie ma takiej kwestii, iż relacje polsko-amerykańskie są zamrożone, a wręcz odwrotnie; USA zależy na dobrych stosunkach z Polską - stwierdził szef MSZ Jacek Czaputowicz. – Jest także postępowanie wewnętrzne, prowadzone przez Dyrektora Generalnego Służby Zagranicznej i pełnomocnika ds. dostępu informacji niejawnych. Wnioski będą wyciągnięte – podkreślił szef dyplomacji. 

Czytaj: "Jesteśmy zaniepokojeni konsekwencjami". Departament Stanu USA o ustawie o IPN

– Doniesienia zakładające jakiekolwiek zawieszenie współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa lub dialogu na wysokim szczeblu - wszystko to jest po prostu fałszem – stwierdziła w ubiegłym tygodniu rzeczniczka Departamentu Stanu USA Heather Nauert, odnosząc się do sprawy opisanej w artykule Onetu.

– Ktoś został wprowadzony w błąd; ze swojej strony mogę jak najbardziej potwierdzić dementi amerykańskiego Departamentu Stanu – oświadczył premier Mateusz Morawiecki. 


Źródło: PAP

KW

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka