Zakłady chemiczne w Kralupach, fot. Unipetrol
Zakłady chemiczne w Kralupach, fot. Unipetrol

Tragedia w zakładach chemicznych polskiej firmy w Czechach - wybuchła instalacja

Redakcja Redakcja Wypadki Obserwuj temat Obserwuj notkę 8

Sześć osób zginęło w wybuchu w zakładach chemicznych Kralupach nad Wełtawą. Do zdarzenia doszło na terenie instalacji Unipetrolu, należącego do polskiego Orlenu.

Trwa akcja ratunkowa. Według służb ratunkowych jest wielu rannych. Petr Holecek, burmistrz Kralup, poinformował, że ofiary śmiertelne nie są obywatelami Czech. Z kolei według rzeczniczki straży pożarnej środkowych Czech Vladimiry Kerekovej, wśród zabitych mają być cudzoziemcy. Polskie MSZ sprawdza, czy na miejscu byli Polacy.

Czeskie zakłady produkują kauczuki syntetyczne i polistyren. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną eksplozji. Do wybuchu doszło ok. godz 10.00, kiedy pracownicy czyścili pusty zbiornik. Rzecznik straży pożarnej podaje, że nie doszło do pożaru i nie było zagrożenia dla mieszkańców Kralup. Nie nastąpił także żaden wyciek.

- Według moich informacji czyszczeniem zajmowała się nowa firma i najprawdopodobniej doszło do naruszenia przepisów. Miało tam dojść do wyładowania elektrycznego i wybuchu oparów - powiedział portalowi internetowemu iDNES.cz wiceburmistrz Kralup Libor Lesak.

- Mogę potwierdzić, że w naszym obiekcie doszło do nadzwyczajnego wydarzenia. Obraduje sztab kryzysowy - oświadczył rzecznik Unipetrolu Pavel Kaidl. Na miejscu obecni są także przedstawiciele PKN Orlen, którzy monitorują sytuację - oświadczyła spółka.

Unipetrol podawał ostatnio, iż należąca do niego rafineria w Kralupach przygotowuje się do planowego postoju remontowego, największego w historii tego zakładu. Spółka zapowiadała, że postój ma potrwać od 27 marca do 9 maja, a koszt całej operacji wyniesie 1,1 mld CZK.

Jak informował Unipetrol, w związku z planowanym postojem remontowym nastąpić ma przerwa w pracy kralupskiej rafinerii. Według spółki, stopniowe zatrzymywanie procesów produkcyjnych miało rozpocząć się tam 20 marca.

Rafineria w Kralupach jest jednym z dwóch tego typu zakładów w Czechach. Oba, wraz z rafinerią w Litvinowie, należą do Unipetrolu i posiadają zdolność przerobu ropy naftowej na poziomie 8,7 mln ton.

W 2005 r. PKN Orlen nabył 62,99 proc. akcji czeskiego Unipetrolu. Z końcem lutego tego roku zrealizował z kolei płatności na rzecz akcjonariuszy, którzy odpowiedzieli na wcześniejsze wezwanie płockiego koncernu na wykup akcji czeskiej spółki. Łączna wartość tej transakcji wyniosła ok. 3,5 mld zł. W ten sposób PKN Orlen zapewnił sobie ponad 94 proc. udziałów w akcjonariacie czeskiej spółki.

źródło: PAP, gazeta.pl

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości