Jacek Majchrowski. fot.PAP/Jacek Bednarczyk
Jacek Majchrowski. fot.PAP/Jacek Bednarczyk

Szykuje się zacięta walka o fotel prezydenta Krakowa. Majchrowski nie odpuszcza

Redakcja Redakcja Samorząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 71

Rządzący Krakowem od 16 lat prezydent Jacek Majchrowski ogłosił, że znów będzie kandydował na prezydenta tego miasta.

- W momencie kiedy pan premier ogłosi decyzję o dacie wyborów i rozpoczęciu kampanii wyborczej zgłoszę swoją kandydaturę powiedział Majchrowski na konferencji prasowej. Swą decyzję uzasadniał-  m.in. tym, że nie chciałby, aby to co do tej pory zrobił dla Krakowa wraz z mieszkańcami tego miasta, zostało zmarnowane. W jego ocenie kampania wyborcza będzie trudna.

Zobacz też:  Walka o Warszawę. Jaki vs Trzaskowski. „Słoiki” kontra „Polacy gorszego sortu” 

Majchrowski na piątą kadencję?


Do startu w wyborach namawiali Majchrowskiego m.in. politycy PSL, a gotowe były poprzeć go PO i SLD. Przyznał, że żona namawiała go, by nie kandydował, ale "teraz zmienia zdanie, bo koleżanki jej powiedziały: społeczeństwo ci nigdy nie wybaczy".

Podkreślił, że zawsze startuje jako kandydat niezależny pod szyldem własnego komitetu. Powiedział, że nigdy w kampanii nie przedstawiał ekipy, z która będzie rządził, a taką decyzję podejmuje po zakończeniu kampanii.

Jacek Majchrowski jest prezydentem Krakowa czwartą kadencję. Cztery lata temu w drugiej turze zdobył 58,77 proc. głosów i pokonał kandydata PiS Marka Lasotę, którego poparło 41,23 proc. wyborców.

W tegorocznych wyborach samorządowych kandydatką Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Krakowa będzie Małgorzata Wassermann. Wśród ogłoszonych już kandydatów są także Grzegorz Filipek (Nowoczesna) i Konrad Berkowicz (partia Wolność). Wszystko wskazuje na to, że do nich dołączy także Łukasz Gibała. - lider Stowarzyszenia Logiczna Alternatywa, który cztery lata temu w pierwszej turze wyborów prezydenckich w Krakowie osiągnął trzeci wynik.

image
Jacek Majchrowski. fot.PAP/Jacek Bednarczyk

Priorytety Wassermann - korki i smog

O komentarz do decyzji Majchrowskiego poproszono jego kontrkandydatkę Małgorzatę Wassermann. - Ja każdego kandydata będę traktowała z szacunkiem i każdego będę traktowała jako poważnego kandydata, nic więcej - powiedziała Wassermann. Pytana o to, jakich kroków spodziewa się ze strony Majchrowskiego i o inne kandydatury, posłanka PiS odparła, że "w ogóle nie zastanawia się nad tym, jaką decyzję podejmą inni kandydaci".

Wasserman zadeklarowała wcześniej, że bardzo się cieszy, z może ubiegać się o fotel prezydenta Krakowa. - Jestem z tego miasta, tu się urodziłam, mieszka tu cała moja rodzina - mówiła. Przypomniała, że w Krakowie zdobyła wykształcenie i tu rozpoczęła pracę zawodową jako adwokat, a trzy lata temu dostała się do Sejmu, bo „wielu krakowian jej zaufało”.

Wśród spraw do rozwiązana Wassermann  wymieniła korki, smog, bezpieczeństwo i rozwój infrastruktury drogowej. Dodała, że kwestią, która jest jej bliska, jest powstanie w Krakowie metra. - Na pewno rzeczą, która jest bliska mojemu sercu ze względu na korki jest metro. Wiem, że ta dyskusja jest rozpoczęta, zlecone są pierwsze badania, studium. Ten pomysł jest w moim sercu bardzo pozytywnie odbierany – powiedziała posłanka.

image
Komisja Śledcza ds. Amber Gold. fot. Wikimedia/ Rafał Zembrzycki

źródło: PAP

KJ

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka