Ogromna budowla powstaje w Puszczy Noteckiej. YouTube/Magda W. PL
Ogromna budowla powstaje w Puszczy Noteckiej. YouTube/Magda W. PL

Puszcza Notecka. „Głosy ekologów przycichły, gdy wyszło, że chodzi o poprzednią władzę”

Redakcja Redakcja Ekologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 340

Sprawa prowadzonej budowy nieruchomości na terenie Puszczy Noteckiej została skierowana do prokuratury - poinformował wiceminister środowiska Sławomir Mazurek.  

Według medialnych doniesień budynek powstający w Puszczy Noteckiej ma liczyć czternaście nadziemnych kondygnacji i będzie miał kilkudziesięciometrową wieżę. W obiekcie znaleźć się ma blisko pięćdziesiąt mieszkań; na stałe w budynku mieszkać ma około stu osób i dziesięć osób obsługi. Inwestorem jest poznańska spółka D.J.T. 

– Sprawa budzi kontrowersje, to niebywałe, żeby w takim miejscu zbudować takie gmaszysko, takie zamczysko – podkreślił na antenie TVP Info Mazurek komentując kontrowersyjną budowę w Puszczy Noteckiej.

Polecamy: Zagadkowy zamek w środku Puszczy Noteckiej. Powstaje na obszarze Natura 2000 

Pytany o brak reakcji organizacji ekologicznych w tej sprawie, zwrócił uwagę, że kiedy o budowie zaczęło robić się głośno, część osób z tego środowiska zaczęło się sprawą interesować. Gdy jednak okazało się, że dotyczy ona roku 2015, kiedy rządzili poprzednicy PiS, to głosy tych osób „nagle przycichły” – stwierdził wiceminister Mazurek. 

Oprócz działań kontrolnych zleconych przez ministra Henryka Kowalczyka, zawiadomiona w tej sprawie została także prokuratura. 

Wojewoda wielkopolski zwrócił się do starosty obornickiego o przekazanie dokumentów dotyczących prowadzonej budowy nieruchomości na terenie Puszczy Noteckiej. W tej samej sprawie sprawdzane są już dokumenty w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu (RDOŚ). Czynności analityczno-sprawdzające w RDOŚ, prowadzą od wtorku też kontrolerzy CBA.

image
Jezioro w Puszczy Noteckiej. Fot. MOs810/CC BY-SA 4.0 
Mazurek pytany, na czym mogło polegać ewentualne przestępstwo, wskazał, że decyzja zezwalająca na budowę na terenie obszaru Natura 2000 dotyczyła dwóch hektarów. "Wystarczy skorzystać z ogólnie dostępnego geoportalu, żeby zobaczyć że inwestycja przekracza ten obszar" - dodał.

Wiceminister dodał – powołując się na doniesienia medialne – że na terenie budowy wybudowano sztuczną wyspę, doszło do osuszenia części jeziora. – Będziemy to dokładnie sprawdzać – zapewnił. 

W związku z pojawiającymi się kontrowersjami, minister środowiska polecił Generalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska wszczęcie pilnej kontroli procesu wydania decyzji ws. budowy na terenie puszczy.

Czytaj: Warszawa: Manifestacja ekologów w obronie Puszczy Białowieskiej  

Resort wskazał, że „decyzja poznańskiego RDOŚ, w której stwierdzono, że przy zachowaniu nałożonych warunków realizacji przedsięwzięcia nie powinno ono znacząco negatywnie oddziaływać na obszar Natura 2000, została wydana w kwietniu 2015 r. na podstawie m.in. przedstawionego przez inwestora raportu”. 

Jednym z autorów raportu jest prof. Piotr Tryjanowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, który zasiada w radzie fundacji Fauna Polski wraz z ojcem inwestora – podały media. 

Temistokles Brodowski z wydziału komunikacji społecznej CBA poinformował, że kontrolerzy Biura prowadzą w RDOŚ czynności analityczno-sprawdzające, polegające m.in. na zabezpieczaniu dokumentów dotyczących m.in. wydanej decyzji środowiskowej w sprawie budowy obiektu. Jak zastrzegł, dopiero te czynności określą, jakie działania podejmie CBA - czy będzie to kontrola, czy śledztwo. 

 

Źródło: PAP

KW 

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości