Sąd Okręgowy w Łodzi. Fot. lodz.so.gov.pl
Sąd Okręgowy w Łodzi. Fot. lodz.so.gov.pl

Łódzki sąd zgłosił pytanie do TSUE. Sędziowie obawiają się postępowań dyscyplinarnych

Redakcja Redakcja Sądownictwo Obserwuj temat Obserwuj notkę 248

Łódzki Sąd Okręgowy, tak jak Sąd Najwyższy, wysłał pytanie prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości UE. Chodzi o kwestię niezawisłości sędziowskiej i możliwe postępowania dyscyplinarne dla składu sędziowskiego, jeśli ten wyda niekorzystny wyrok dla skarbu państwa.

Miasto Łowicz żąda od województwa łódzkiego blisko 2,5 mln złotych za zbyt niskie dotacje w latach 2005-2015. Sąd Okręgowy w Łodzi, rozpatrujący sprawę, obawia się, że w przypadku niekorzystnej decyzji dla skarbu państwa, skład sędziowski zostanie pociągnięty do odpowiedzialności dyscyplinarnej.

Pytania prejudycjalne do TSUE

- Dotychczasowy przebieg postępowania wskazuje na duże prawdopodobieństwo, że przyszły wyrok w sprawie może być dla Skarbu Państwa niekorzystny - wyjaśniła rzecznik łódzkiego sądu. - Sąd postanowił wystąpić z pytaniem prejudycjalnym w związku z nowym, mocno upolitycznionym systemem dyscyplinarnym wobec sędziów, jak również z ustawami o ustroju sądów powszechnych, Sądzie Najwyższym i KRS. W tym zakresie Sąd Okręgowy podjął realną obawę, że w razie wydania określonego rozstrzygnięcia niekorzystnego dla Skarbu Państwa, w stosunku do składu orzekającego może być wszczęte postępowanie dyscyplinarne, które będzie motywowane politycznie, co jest możliwe według nowych, obowiązujących przepisów - dodała sędzia Monika Pawłowska-Radzimierska.

Według łódzkiego sądu, sprawa z powództwa miasta Łowicz w połączeniu z reformą wymiaru sprawiedliwości godzi w niezawisłość sędziowską. Dodatkowo, według sędziów, nie ma żadnego odwołania od decyzji - a to stronie gwarantuje Traktat o Unii Europejskiej.

Obawa o niezawisłość sędziowską

Oto pytanie łódzkiego Sądu Okręgowego do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej:

Czy artykuł 19 ust. 1 akapit drugi Traktatu o Unii Europejskiej należy interpretować w ten sposób, że wynikający z niego obowiązek państw członkowskich do ustanowienia środków zaskarżenia niezbędnych do zapewnienia skutecznej ochrony sądowej w dziedzinach objętych prawem Unii, sprzeciwia się przepisom istotnie zwiększającym ryzyko naruszenia gwarancji niezależnego postępowania dyscyplinarnego wobec sędziów w Polsce poprzez: 1) wpływ polityczny na prowadzenie postępowań dyscyplinarnych, 2) powstanie ryzyka wykorzystywania systemu środków dyscyplinarnych do politycznej kontroli treści orzeczeń sądowych oraz 3) możliwość wykorzystania w postępowaniach dyscyplinarnych przeciwko sędziom dowodów uzyskanych za pomocą przestępstwa?

Łódzcy sędziowie chcą się dowiedzieć, czy mogą odpowiadać dyscyplinarnie nie tylko w kwestii przewinień, ale interpretacji prawnych. - Sąd powołał się, że nie można postępowań dyscyplinarnych rozciągać na różnice w interpretacji prawa, pomyłki sądowe, a taka interpretacja mogłaby nastąpić - podsumowała rzecznik Monika Pawłowska-Radzimierska z Sądu Okręgowego w Łodzi.

Kilka tygodni temu pytania prejudycjalne ws. niezawisłości sędziowskiej, wysłali do TSUE sędziowie Sądu Najwyższego. Według SN, ustawy PiS dyskryminują sędziów ze względu na wiek. W dokumencie, kierowanym do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, zawarto również tezę, iż KRS została wybrana niezgodnie z konstytucją. Sąd Najwyższy zapytał, czy rada, wybrana w taki sposób, może wybierać sędziów na stanowiska w najważniejszym sądzie w Polsce.

Źródło: PAP, TVN24

GW

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj248 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (248)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo