Norwegia wzywała Polskę do odwołania konsula.
Norwegia wzywała Polskę do odwołania konsula.

Norwegia uznała polskiego konsula za persona non grata. "Decyzja skrajnie nieuzasadniona"

Redakcja Redakcja Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 284

Władze norweskie uznały konsula Sławomira Kowalskiego za persona non grata - poinformował wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk.

Ocenił, że decyzja ta jest skrajnie nieuzasadniona i zapowiedział, że spotka się "działaniem wzajemnym". "Władze norweskie uznały konsula S. Kowalskiego za persona non grata, co uniemożliwia mu dalsze wykonywanie funkcji. To decyzja skrajnie nieuzasadniona. Jedyną możliwą decyzją w tej sytuacji jest działanie wzajemne, co zostanie zrealizowane w trybie natychmiastowym" - napisał na Twitterze wiceminister Szymon Szynkowski vel Sęk, który odpowiada w resorcie dyplomacji m.in. za sprawy polonijne.

Norwegia wzywa Polskę do odwołania konsula

Pod koniec stycznia MSZ Norwegii poinformowało, że zdecydowało o wydaleniu z Norwegii Kowalskiego, który znany jest z walki z urzędem Barnevernet o prawa polskich dzieci. Według rzeczniczki norweskiego MSZ, przyczyną decyzji o wydaleniu była "niezgodna z rolą dyplomaty działalność konsula w kilku sprawach konsularnych, w tym jego niewłaściwe zachowanie wobec funkcjonariuszy publicznych". Szef MSZ Jacek Czaputowicz zdecydował jednak o pozostaniu konsula na stanowisku do końca upływającej w czerwcu bieżącego roku kadencji.

Według norweskiego MSZ do resortu wielokrotnie napływały skargi na polskiego konsula, dotyczące publicznych gróźb i częściowo przemocy stosowanych przez niego wobec funkcjonariuszy. Dyplomata odmawiał także wykonania poleceń policji, a w niektórych przypadkach jego zachowanie zostało zgłoszone organom ścigania.

Z doniesień mediów wynika, że decyzję o wydaleniu polskiego konsula podjęto po incydencie, który miał miejsce kilka miesięcy temu w mieście Hamar, kiedy to polskim rodzicom odebrano czwórkę dzieci. Na udostępnionym w sieci nagraniu widać, jak konsul wraz z matką próbują spotkać się z umieszczonymi w ośrodku dziećmi. Urzędniczki odmówiły widzenia konsulowi i - twierdząc, że był agresywny - wezwały policję, która po kilkunastu minutach usunęła go z budynku. Kowalskiemu zarzucono m.in. że przeszkadza w pracy publicznej placówki oraz nie stosuje się do poleceń policji.

Na nagraniu widać, jak interweniująca policjantka zwraca uwagę Kowalskiemu, że ma tylko jedną szansę, aby opuścić budynek, a jeśli tego nie zrobi - zostanie wyprowadzony. Konsul odpowiedział jej na to, że podlega ochronie immunitetu dyplomatycznego.

Nota o wydaleniu norweskiej konsul w Polsce przekazana ambasadorowi Norwegii

W odpowiedzi na nieuzasadnione uznanie przez władze norweskie konsula Sławomira Kowalskiego za persona non grata, nota o identycznym działaniu wobec norweskiej konsul w Polsce, została przekazana ambasadorowi Norwegii w Warszawie - poinformował wiceszef MSZ Sławomir Szynkowski vel Sęk.

Z kolei biuro rzecznika prasowego MSZ poinformowało w komunikacie, że konsul Sławomir Kowalski otrzymał tydzień na opuszczenie Norwegii. Jednocześnie w komunikacie podkreślono, że resort dobrze ocenia jego pracę, a zarzuty strony norweskiej uznaje za nieuzasadnione.

"Resort dobrze ocenia pracę konsula Sławomira Kowalskiego, w szczególności jeśli chodzi o jego działania na rzecz obrony interesów polskich rodzin i podtrzymuje swoje stanowisko, że zarzuty strony norweskiej wobec pracy konsula RP są nieuzasadnione. Ponadto należy zaznaczyć, że decyzja władz norweskich została wydana pomimo wykazanej przez stronę polską dobrej woli, chęci konstruktywnego wyjaśnienia sprawy i rozwiania wszelkich wątpliwości, w tym rzeczowego, opartego na faktach podejścia do zarzutów stawianych konsulowi Kowalskiemu" - dodało biuro rzecznika prasowego MSZ.

W komunikacie podkreślono, że w tej sytuacji, "działając na zasadzie wzajemności i w oparciu o zwyczaj międzynarodowy" władze RP podjęły decyzję o uznaniu za persona non grata członka personelu dyplomatycznego Ambasady Królestwa Norwegii w Warszawie wykonującego funkcje konsularne, o czym Ambasador Królestwa Norwegii został poinformowany w dniu 11 lutego br.

Wcześniej do decyzji władz Norwegii odniósł się również w specjalnym oświadczeniu wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. "Z dezaprobatą przyjąłem informację o wydaleniu z terytorium Norwegii Pana Konsula Sławomira Kowalskiego" - napisał Wójcik. Zaznaczył, że od kilku lat miał przyjemność współpracować z Kowalskim w sprawach dotyczących naszych rodaków, w szczególności dzieci.

"Współpraca z takimi dyplomatami jak Sławomir Kowalski umożliwiła powrót do Polski wielu dzieci" - podkreślił wiceminister. Jak dodał, nakazanie opuszczenia Norwegii konsulowi, który - w ocenie Wójcika - miał "nieoceniony wkład" w pomoc polskim obywatelom, dziwi tym bardziej, że jego aktywności towarzyszyła "zdecydowana poprawa w relacjach pomiędzy organami centralnymi z Polski i Norwegii".

Wiceszef MS wskazał jednocześnie, iż "w naszych referatach pozostają sprawy obywateli Norwegii, którzy wraz z dziećmi przebywają na terytorium naszego kraju i również wymagają pomocy ze strony instytucji państwowych". "Wyrażam nadzieję, że osoba będąca następcą pana konsula z równą determinacją będzie broniła praw Polaków. Ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości będzie mogła liczyć na taką samą pomoc, jak w przypadku pana konsula Sławomira Kowalskiego, któremu z serca dziękuję za wieloletnią współpracę" - czytamy w oświadczeniu Wójcika.

Kowalski, który jest kierownikiem wydziału konsularnego w ambasadzie RP w Oslo, udzielił pomocy 150 polskim rodzinom w związku ze sprawami o odebranie dzieci przez Barnevernet, czyli norweski ośrodek zajmujący się ochroną praw dzieci.

W 2016 roku Kowalski został "Konsulem Roku" w konkursie organizowanym przez polskie MSZ "za adekwatne działania i umiejętną współpracę ze stroną norweską w sprawach małoletnich obywateli polskich, znajdujących się pod opieką miejscowych służb socjalnych".

źródło: PAP

KJ

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka