Andrzej Duda, prezydent Polski. Fot. prezydent.pl/Andrzej Hrechorowicz
Andrzej Duda, prezydent Polski. Fot. prezydent.pl/Andrzej Hrechorowicz

Andrzej Duda: "Nie boję się Tuska. Cały czas słyszę o sędziach: pogonić ich wszystkich"

Redakcja Redakcja Prezydent Obserwuj temat Obserwuj notkę 98

Prezydent przekonuje, że "nie czuje oddechu" Donalda Tuska na plecach. Andrzej Duda nie obawia się rywalizacji z nim w wyborach prezydenckich i analizuje przyczyny wyborczego sukcesu PiS na łamach tygodnika "Sieci".

Tusk rywalem Dudy?

- Nie czuję oddechu Donalda Tuska na plechach, robię swoje - uspokoił prawicowych czytelników Andrzej Duda. Głowa państwa wspomniała w wywiadzie dla "Sieci", że w 2015 roku nikt nie dawał szans na wygraną z Bronisławem Komorowskim. Andrzej Duda miał w sondażach 10-12 proc. poparcia, a mimo wszystko pokonał faworyta. Prezydent dodał, że Tusk może wrócić do polityki, ale niekoniecznie jako jego rywal w wyborach - możliwy jest scenariusz założenia nowej partii przez byłego premiera.

- Ci, którzy głosili skrajnie prawicowe hasła nie przekroczyli progu wyborczego i w europarlamencie ich nie będzie. A po lewej stronie... Myślę, że oczekiwania Koalicji Europejskiej były znacznie większe niż ich wynik - powiedział Andrzej Duda. Zdaniem prezydenta, Polakom żyje się lepiej i dlatego głosują w większości na PiS.

- Cały czas dziękują za 500 plus. Nie brakuje wzruszających momentów, gdy np. przychodzi małżeństwo z czwórką, piątką dzieci i całą rodziną dziękują. Bardzo też docenia się obniżenie wieku emerytalnego. To było moje wielkie zobowiązanie w kampanii i słowa dotrzymałem. Ludzie to doceniają. Jednak sporo jest głosów emerytów wskazujących na niskie uposażenia. Wielokrotnie słyszałem prośbę: "Tak, wiemy, że dajecie 500 plus. Dziękujemy, że pamiętacie o naszych wnukach, ale pamiętajcie też o nas". Bez awantury, cicho mówione, ale wiele razy. Trzynasta emerytura odpowiedziała na tę potrzebę i za to usłyszałem mnóstwo podziękowań - wyliczał prezydent.


Pretensje są też o wymiar sprawiedliwości, że jeszcze nie został naprawiony.


Na spotkaniach z wyborcami o jedno elektorat PiS ma pretensje do rządzących. Chodzi o reformę wymiaru sprawiedliwości. - Pretensje są też o wymiar sprawiedliwości, że jeszcze nie został naprawiony. I tu głosy często są radykalne: "Pogonić ich wszystkich!" - podkreślił Andrzej Duda.

Wyborcy głosowali mimo powodzi

Jak przyznał rozmówca tygodnika "Sieci", wybory do europarlamentu były zawsze najtrudniejszym sprawdzianem dla PiS. - Dla dzisiejszej opozycji to na pewno nie jest sytuacja korzystna. W oczywisty sposób przewagę zyskuje Prawo i Sprawiedliwość. Gdy byłem jeszcze w partii, mówiliśmy, że wybory europejskie są dla nas najtrudniejsze. Że nasz elektorat nie był nimi za bardzo zainteresowany. Dziś już nikt tak nie powie. Ludzie z mniejszych miejscowości i wsi wiedzą, że sprawy Unii są ich sprawami, że ważne jest, by mieć silną reprezentację w Brukseli. Taką, która będzie broniła polskich interesów. To jest kolejny element, który wpłynął na tę imponującą frekwencję. Nawet mimo powodzi - ocenił Andrzej Duda.

Prezydent zdawał sobie sprawę, że sytuacja na terenach powodziowych jest trudna i mieszkańcy, którzy borykają się z klęską żywiołową, mogą nie zagłosować. - Byłem na Podkarpaciu, widziałem, że w wielu miejscach sytuacja była naprawdę trudna. A mimo to poszli zagłosować. Taką postawą jestem autentycznie zbudowany, bo to pokazuje, że stajemy się coraz bardziej dojrzałym europejskim społeczeństwem - tłumaczył Andrzej Duda.

Pedofilia w Kościele i Fort Trump

Prezydent zabrał też głos ws. problemu pedofilii w Kościele. I sprzeciwił się atakom na wspólnotę, choć jednocześnie przyznał, że musi się ona uporać z przestępstwami we własnych szeregach. - Jeżeli ktoś w tak zdecydowany sposób atakuje instytucję taką jak Kościół, której ufa wielu Polaków, w której ludzie szukają pomocy duchowej, która jest dla nich oparciem w trudnych chwilach, to taką wypowiedź odbiera się bardzo osobiście - mówił.


Kościół powinien w bardzo zdecydowany sposób zwalczać wszystkie zjawiska, które mają charakter kryminalny.


- Kościół powinien w bardzo zdecydowany sposób zwalczać wszystkie zjawiska, które mają charakter kryminalny.  Tak uważam jako obywatel i człowiek wierzący - zaznaczył Andrzej Duda.

Polski prezydent spotka się w czerwcu z Donaldem Trumpem, by dokończyć negocjacje wokół Fort Trump. - Naszym celem jest, by obecność [amerykańską - przyp. red.] zwiększyć ilościowo i jakościowo. Ale zaznaczam: negocjacje trwają, a ustalenia muszą zostać zaakceptowane zarówno przeze mnie, jak i prezydenta Trumpa - opisał wysiłki dyplomacji.

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka