Historyk Sławomir Cenckiewicz musi przeprosić posła PO Sławomira Nitrasa za sugestię, jakoby popełnił przestępstwo, wykonując mandat parlamentarzysty - orzekł Sąd Okręgowy w Szczecinie. Dyrektor Wojskowego Biura Historycznego nie ukrywa rozczarowania z powodu orzeczenia.
W ocenie sądu, Sławomir Cenckiewicz naruszył dobra osobiste Sławomira Nitrasa. Teraz badacz dziejów najnowszych musi wpłacić 5 tys. złotych dla Fundacji Zachodniopomorskie Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych.
Na tym jednak nie koniec. Historyk czasów PRL musi zamieścić oświadczenie, którego nie będzie mógł usunąć z sieci przez okres pół roku od momentu uprawomocnienia wyroku. Brzmi ono: "W informacjach publikowanych przeze mnie na portalu Twitter zawarłem nieprawdziwe insynuacje dotyczące posła Sławomira Nitrasa, jakoby dopuścił się w trakcie pełnienia swoich obowiązków przestępstwa. Moje wpisy zawierają nieprawdziwe i naruszające dobra osobiste Sławomira Nitrasa sugestie, w związku z czym za swoje publikacje przepraszam ". Mem został udostępniony przez Cenckiewicza w 2016 roku.
- Długo czekałem, ale mam wyrok przeciwko Sławomirowi Cenckiewiczowi za kłamliwe słowa na mój temat. Czekam jeszcze na wyrok przeciw Pani Pawłowicz. Mam nadzieję, że to dobra przestroga dla następnych - nie ukrywał satysfakcji po ogłoszeniu wyroku Sławomir Nitras.
Cenckiewicz zapowiedział odwołanie się od wyroku szczecińskiego sądu. - Przegrałem w połowie - sąd uznał podanie 1 memu z trzech wpisów za obraźliwe dla Nitrasa. I obniżył o połowę kwotę roszczenia. Uważajcie na wpisy i podawanie memów! Będzie apelacja! Nie ma zgody na taką hucpę! - stwierdził dyrektor Wojskowego Biura Historycznego.
Wyrok jest nieprawomocny, a Cenckiewicz - zdaniem Nitrasa - naruszył dobra osobiste posła w postaci powielenia trzech memów. Ostatecznie ma przeprosić za jedną grafikę, która sugerowała, że politycy PO są kieszonkowcami.
Sławomir Cenckiewicz jest doktorem habilitowanym nauk humanistycznych, współautorem głośnej książki "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii". Od 2016 roku dyrektor Wojskowego Biura Historycznego im. gen. broni Kazimierza Sosnkowskiego, zasiada również w Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej.
GW