Alexander Ben Zvi, ambasador Izraela w Polsce. Fot. Radio Zet
Alexander Ben Zvi, ambasador Izraela w Polsce. Fot. Radio Zet

Ambasador Izraela jasno i stanowczo: Polska nie jest antysemickim krajem

Redakcja Redakcja Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 139

Można krytykować polityków Izraela, ale problem antysemityzmu występuje, gdy mówi się o narodzie w sposób negatywny - tak zjawisko niechęci do Żydów opisuje ambasador Izraela w Polsce. Alexander Ben Zvi nie uważa, by w Polsce dominował antysemityzm. 

Alexander Ben Zvi to nowy ambasador Izraela w Warszawie, zastąpił na tym stanowisku Annę Azari. Polityk gościł w Radiu Zet, gdzie tłumaczył, na czym polega żydowskie spojrzenie na antysemityzm. Odniósł się również do działalności posłów Konfederacji i restytucji mienia pożydowskiego.

Antysemityzm w Polsce

W Polsce istnieją przejawy antysemityzmu, ale nie można powiedzieć, że to kraj antysemicki - w taki sposób wyraził się izraelski ambasador. - Jest w Polsce antysemityzm. On egzystuje i w innych krajach Europy. Powiedzieć, że Polska jest krajem antysemickim, to absolutnie nie jest prawda. Absolutnie myślimy, że nie można tak powiedzieć - podkreślił Ben Zvi. 


Politykę Izraela można krytykować. To nie antysemityzm. Powiedzieć, że Żydzi są tacy czy inni jako Żydzi, jako naród - to jest antysemityzm.


- W naszych mediach, w radiu, w telewizji krytyka polityki rządu jest codzienna. To nie antysemityzm. Powiedzieć, że Żydzi są tacy czy inni jako Żydzi, jako naród, to jest antysemityzm. To jest ten problem. Politykę Izraela można krytykować, to normalna krytyka, ja mogę krytykować polityków innych krajów, oni mogą krytykować polityków naszego kraju – to nie antysemityzm. Ale mówić, że coś zrobili Żydzi, to już antysemityzm - wyjaśnił Ben Zvi

- Można krytykować politykę Izraela jako politykę Izraela, nie jako: „Żydzi zrobili to”. Można krytykować politykę Izraela, jak ja mogę krytykować politykę Francji czy ja mogę krytykować politykę Szwecji w jakichś aspektach międzynarodowych. Nienormalne jest, kiedy mówimy o Żydach jako o narodzie w formie negatywnej - dodał.

Spór ambasadora Izraela z Konfederacją

W pierwszym wywiadzie udzielonym polskim mediom izraelski dyplomata zarzucił Konfederacji antysemityzm. - Jest to trochę dla mnie smutne, że taka partia jak Konfederacja będzie teraz w Sejmie. (...) Oni mają otwarcie antysemickie stanowisko. To mnie niepokoi. Będziemy to śledzić i o każdym przejawie antysemityzmu w mediach i w Sejmie otwarcie mówić - ubolewał. W Radiu Zet ambasador Izraela podtrzymał swoje słowa. 

- Jak ambasador Polski w innych krajach widzi, czy coś się dzieje tam z Polakami, np. we Francji, też musi coś mówić o tym, nie może udawać, że nic się nie dzieje. Jak ktoś mówi w takiej formie o Żydach, a tak jak powiedziałem, ja jestem Żydem, to ja też może mu coś powiem - odpowiada na zarzuty, że jako dyplomata zbyt bardzo zaangażował się w polskie życie polityczne od początku służby. 

- Oni mają jakiś problem z Żydami. Ja jestem Żyd. Jak oni mają problem z tym, ja mam problem z tym, co oni powiedzieli. I powiedział on to otwarcie - powiedział Ben Zvi o Konfederacji. Politycy tej partii uważają zachowanie ambasadora Izraela za skandaliczne i czują się zniesławieni. 

Bezspadkowe mienie pożydowskie

Alexander Ben Zvi odniósł się również do problemu restytucji mienia pożydowskiego, wokół którego toczy się od miesięcy spór. Ambasador przyznał, że nie jest od tego, by rozstrzygać skomplikowane kwestie prawne i ciągle odpowiadać na pytania na ten temat.

- W niektórych krajach Wyszehradu, na Węgrzech, w Czechach, Słowacji przyjęto jakieś rozwiązania. Rząd i gmina żydowska doszły tam do porozumienia. Myślę, że w końcu  i w Polsce musi się znaleźć jakieś porozumienie - zaznaczył. Zdaniem Ben Zvi, debata powinna się odbyć między ekspertami a nie w mediach. 

Prezydent Andrzej Duda przyjął list uwierzytelniający od nowego ambasadora Izraela 10 października. Od września 2019 r. Ben Zvi pełnił funkcję Ambasadora Nadzwyczajnego i Pełnomocnego Izraela w Polsce.

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka