1maud 1maud
763
BLOG

Wojna na Ukrainie i wojna z rakiem

1maud 1maud Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 7
Uciekłam w różne wspomnienia, co znacząco pozwala mi na oderwanie myśli od nowotworu. Staram się nie czytać zbyt dużo o rokowaniach. Muszę zaufać lekarzom, którzy podjęli się mojego leczenia. Informacje od innych chorych o skutkach chemii i terapii czytam także wybiórczo. Po to, by sprawdzić czy inni te narzekają na trapiące mnie dolegliwości. Wydaje mi się to dobrą metodą. Wiem za dużo, żeby się nie bać, a stanowczo za mało żeby przestać się bać. Czyli- zaufanie do wyboru lekarza i poddanie się wybranej terapii. Tyle. On wie lepiej. Diagnostykę przeprowadzali świetni lekarze, leczenie prowadzi empatyczny fachowiec, który w wieku niewiele ponad 30 lat został profesorem w swojej dziedzinie. Reszta w rękach lekarzy i siły najwyższej. Mnie pozostaje wierzyć, ze dam radę. Przestać myśleć o wieku, w którym odeszła moja najbliższa rodzina. Brat i rodzice- poniżej 72 roku życia. Żadne z nich na raka, ale magia wieku nieco mnie przytłaczała. Do czasu, dopóki nie postanowiłam walczyć z przesądami oraz wierzyć, ze mimo wszystko mam jeszcze sporo o zdobienia… O ile zmiany w płucach są w mocnym regresie, o tyle niestety musze powalczyć radioterapią z 2 przerzutami do głowy. Czeka mnie 10 naświetlań, które powinny dać radę tej zarazie. Dzisiaj zaczęłam plan terapii. Zaczyna się od tworzenia tzw. maski tworzonej na głowie pod aparatem tomokomputera. Potem pod rezonansem magnetycznym z kontrastem następuje kolejny etap wyznaczania punktowego do naświetlań. Potem powrót do chemii. Trzeba zakończyć usuwanie wszystkich zmian. Niestety, dokucza mi osłabienie. Zaczęłam rehabilitacje, ale ze względu na radioterapię musiałam ją przerwać. Wrócę, gdy tylko uzyskam zgodę mojego lekarza, A świat wokół mnie wariuje. Trwa tragiczna wojna na Ukrainie. Wiecznie giną ludzie. Żądza władzy i pieniądza zabiera śmierć niewinnych ludzi. Dramat w Turcji i Syrii wskazuje, dobitnie, że są ofiary do pełnej empatii w ratowaniu oraz Ci, którzy od lat już umierają z powodu wojny i nie ma pośpiechu oraz mobilizacji w ratowaniu ich życiu. Choćby jak w Aleppo. Dobrze, że jest Caritas i Czerwony Krzyż. I wolontariusze dobrej woli… W tych okolicznościach choroby, z którymi jest szansa na walkę są drobiazgiem…

Dumna jestem z Polaków i działań rządu polskiego. Pierwsi przyjęli po d swój dach potrzebujących i uciekających przed śmiercią Ukraińców,. Drudzy, przejęli wsparcie dla mordowanych na Ukrainie, organizując kampanie międzynarodowego wsparcia militarnego dla wojsk ukraińskich. Co zostało docenione nie tylko przez Europę, ale kraje Ameryki północnej no i oczywiście NATO> Powiem krótko: duma.

W obecnej sytuacji chciałabym przypomnieć swój artykuł z lat2008/ 2014/2015

Tusk w szafie. Merkel w Waszyngtonie. Putin u drzwi.

„Mieli do wyboru wojnę lub hańbę, wybrali hańbę, a wojnę będą mieli także" (Winston Churchill)

   Czy Bronisław Komorowski nadal uważa jak w grudniu 2014 r. „Akurat Polska ma, w moim przekonaniu, głęboki powód, by szukać mechanizmów współpracy z Rosją. Ale to nie może oznaczać akceptacji dla łamania prawa międzynarodowego przez Rosję - podkreślił. „Czy też – tak jak wcześniej liczy na pomoc NATO., Bo o racjonalne przygotowanie własnych sił zbrojnych chyba nie? Skoro pojawił się znamienny list polskich żołnierzy skierowany do polskich parlamentarzystów.

      Kiedy Putin zaatakował Gruzję śp. Lech Kaczyński powiedział:, „ Gdy zainicjowałem ten przyjazd niektórzy sądzili, że prezydenci będą się obawiać. Nikt się nie obawiał. Wszyscy przyjechali, bo Środkowa Europa ma odważnych przywódców. I chciałbym to powiedzieć nie tylko Wam, chciałbym to powiedzieć również tym z naszej wspólnej Unii Europejskiej, że Europa Środkowa, Gruzja, że cały nasz region będzie się liczył, że jesteśmy podmiotem. I my też wiemy świetnie, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze Państwa Bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!”

     Analitycy światowi i Gruzini docenili inicjatywę prezydenta Polski. Uznając ze to jego decyzja o wylocie raz z innymi przywódcami Europ Środkowowschodniej powstrzymała marsz Rosji na Tbilisi. Podobnie jak Andriej Iłarionow: „Pozwolę sobie odwołać się do niedawnych przecieków z WikiLeaks. Jest tam bardzo wyraźnie opisana rola i znaczenie prezydenta Lecha Kaczyńskiego podczas wojny rosyjsko-gruzińskiej. Nie ma wątpliwości, że to jego determinacja, a szczególnie wizyta z grupą innych prezydentów w Tbilisi, zatrzymała rosyjską ofensywę. Niejako zmusiła Busha i Sarkozy ‘go do działania. Gdyby nie Lech Kaczyński, Rosja zajęłaby całą Gruzję. O tym trzeba pamiętać". A rolę Prezydenta Francji tak eksponowaną przez władze koalicji PO/PSL w Polsce uznano za: „ „Amerykańska depesza wysłana ze Sztokholmu 15 sierpnia nie pozostawia złudzeń, co do skuteczności tej misji: „16-godzinna wyprawa Sarkozy ‘go do Moskwy i Tbilisi była wyreżyserowanym show. Chociaż zawieszenie broni nie było wynegocjowane, Francja przedwcześnie je ogłosiła, bo potrzebowała sukcesu” – napisał pracownik ambasady USA.” Ówczesny marszałek Sejmu Polski Bronisław Komorowski wykpił fakt ostrzelania konwoju samochodowego Prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego tymi słowami:, „ „Jaka wizyta, taki zamach, z 30 metrów nie trafić w samochód, to trzeba ślepego snajpera”. Potem pocieszał, że Prezydent może znowu gdzieś poleci… Tu miał rację. Śp. Prezydent Kaczyński poleciał do Rosji. Mimo, że niedługo przed tym lotem do przyjaciół (poza polityką) powiedział w chwili szczerości, że obawia się zamachu na swoje życie. Po teście gruzińskim Putin (podobnie jak analitycy) nie miał wątpliwości, że jego planom budowy, Noworosji polski Prezydent będzie starał się przeszkodzić. A sam prezydent Kaczyński wiedział, z kim świat ma do czynienia obecnie w Rosji. On nie miał złudzeń i aktywnie starał się mu przeszkodzić.(Tą argumentację polecam wszystkim tym, którzy uważają, ze Rosja i Putin nie miały powodu do zamachu na polskiego prezydenta i polską elitę – w tym dowództwo Polskich Sił Zbrojnych). Złudzeń, do co knowań rosyjskich nie miał też śp. Generał Gągor ujawniając publicznie zagrożenie płynące z Rosji Putina. ***

     W obliczu sytuacji na Ukrainie ( oraz nadchodzących wyborów prezydenckich i) warto to wszystko przypomnieć. Bo po największej tragedii w dziejach Polski, jaką była katastrofa smoleńska obecny Prezydent RP uznał skandaliczne zaniedbania w dochodzeniu przyczyn utraty życia przez najwyższych rangą przedstawicieli Polski, całego dowództwa polskich sił zbrojnych, jako sprawę „Arc boleśnie prostą” w ocenie. Zgodną z interpretacją Władymira Putina. A tak samo prawdziwą jak deklarowany wielokrotnie przez Rosję brak rosyjskich żołnierzy i rosyjskiego uzbrajania sił wojskowych w walkach na wschodzie Ukrainy. Wiele wskazuje na to, że postawa Merkel I Hollanda doprowadziła do sytuacji, w której Ukraina będzie musiała oddać pod rosyjskie zarządzanie tereny znacznie większe niż te deklarowane w porozumieniu podpisanym w Mińsku. Tę kapitulację czasowa pani kanclerz zapowiada już wprost, porównując sytuację do czasu budowy muru berlińskiego. A Ławrow nie pozostawia złudzeń: nie ma powrotu do granic z Mińska. Wg francuskich komentatorów zgadza się na to Holland.” Powołując się na źródła dyplomatyczne, dziennik "Kommiersant" podawał już wcześniej, że istotą planu Hollande'a i Merkel jest wstrzymanie ognia i uznanie aktualnej linii styczności wojsk, zmienionej na korzyść samozwańczych Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) i Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL) w stosunku do tej opisanej w porozumieniach z Mińska z września 2014 roku.”. Podczas konferencji w Monachium Ławrow powiedział cynicznie, ze Ukraina nie dała rady wojskowo utrzymać swoich terenów przed separatystami, co ma być dowodem na nieskuteczność wojskowych działań w konflikcie. Oczywiście nie dodał, ze to rosyjskie wojsko rosyjska broń i „konwoje humanitarne” z Rosji walnie przyczyniły się do obecnej sytuacji. Bo Putin przewidział bierność UE w dozbrajaniu Ukraińców w niezbędną broń do obrony terytoriów.

W analizie Die Welt pojawiają się bardzo niepokojące analizy o dążeniu Putina przesunięcia linii demarkacyjnej do linii Wisły.

      Kiedy Donald Tusk obejmował stołek „Prezydenta Europy” wydawało się, iż ta funkcja zapewni Polsce niejako z urzędu *miejsce przy stole negocjacyjnym w sprawie Ukrainy. Od odsunięcia Sikorskiego z trójki negocjatorów w konflikcie ukraińskim było jasne, że polskiego ministra nie będzie. Dzisiaj jest jasne, że dla Tuska także miejsca nie ma. Podczas konferencji w Monachium Ławrow rozmawiał jedynie z panią Morgherini. Chociaż to Polska nie Włochy są żywotnie zainteresowane szczegółami porozumienia szykowanego przez dyplomację UE. Chciałoby się powiedzieć: nic nowego, jeśli chodzi o praktykę działania polskiego rządu i jego prominentnych przedstawicieli w UE: tak jak wcześniej po prostu realizują wszelkie decyzje pani Merkel. A nam się modlić pozostało, aby „sprzedaż” Ukrainy nie poprzedzała sprzedaży innych obszarów Europy pod zarządy Putina. W imię tego Pokoju wymuszanego przez Rosje bronią i ofiarami. Na linii demarkacyjnej wymuszonej siłą.

Litwa wprowadza do swoich bibliotek poradnik na wypadek obcej agresji. „Litewski resort obrony, pomny m.in. sytuacji na Ukrainie, a także wcześniejszej wojny w Gruzji, nie wyklucza scenariusza, według którego w przyszłości miałoby dojść do napaści Rosji na Litwę.”. Przedstawiciele Łotwy zmienili nieco pogląd na Rosję po ostatnich wyborach; W październiku 2014 roku: „ Marzec 2014: Sarts oświadczył przed kamerami telewizji publicznej, że to zagrożenie narasta od kilku tygodni i dlatego trudno jest określić, kiedy nastąpi moment krytyczny. Nie można go jednak wykluczyć. Ekspert z Łotewskiego Instytutu Polityki Zagranicznej, Karlis Bukovskis zwrócił uwagę, że takie oświadczenia powinny być traktowane, jako ostrzeżenia dla USA i partnerów z NATO. Mogą one też służyć, jako sygnały dla Rosji i Rosjan o rozszyfrowaniu ich zamiarów. „Obecnie: „ Uważam, że musimy obecnie zacieśnić współpracę z Moskwą, aby wspólnie bronić się przed islamskim zagrożeniem - oświadczył Berzins, zaznaczając, że Rosja też jest zagrożona przez islamski terroryzm. Jego zdaniem "stabilne i przewidywalne" stosunki z Rosją są w interesie Unii Europejskiej. - Na dłuższą metę są one znacznie ważniejsze niż silne armie i systemy bezpieczeństwa - ocenił prezydent. Sprawująca przewodnictwo w Radzie UE Łotwa dąży - jak podkreślił - do poprawy relacji z Rosją, „Jaki wpływ mają na racjonalne przesłanki do zmiany postawy przewodniczącej Parlamentowi UE Łotwy, a na ile wygrana w wyborach parlamentarnych w tym kraju pro moskiewskiej opcji parlamentarnej- nie wiadomo. Niezmiennie przed zakusami Rosji ostrzega natomiast Estonia: Styczeń 2015: „ W wywiadzie dla „Die Welt” Toomas Hendrik Ilves przestrzegł przed ignorowaniem rosyjskiego zagrożenia. Powiedział, że kilka dni temu estońskie służby zauważyły rosyjskie bombowce strategiczne nad Bałtykiem. Stwierdził, że już teraz Rosja złamała Kartę Narodów Zjednoczonych i Paryską Kartę Nowej Europy z 1990 roku.”.

Angela Merkel dzisiaj spotyka się z Prezydentem Obamą w USA. USA otwarcie mówią o konieczności wsparcia Ukrainy przez dostawy broni, czemu przeciwna jest Angela Merkel. Jakich argumentów użyje pani kanclerz do przekonania Obamy o słuszności swoich przekonań? Co takiego ona i Holland usłyszeli od Putnia, że proponują Ukrainie „czasową” kapitulację? Niestety, najbliżsi sąsiedzi, czyli Polska nie mają o tym wiedzy. Prezydent Europy z Polski nie miał woli wykorzystania przysługujących mu prerogatyw. Jak zwykle, gdy coś się działo niewygodnego w Polsce – także w Brukseli zgodnie z wypróbowanym wielokrotnie scenariuszem schował się do swojego gabinetu.

    A prezydent Komorowski zagra Rosji na nosie organizując obchody okrągłej rocznicy zakończenia II wojny światowej w miejscu, w którym ona się zaczęła…. I byłoby śmiesznie gdyby nie było tak straszno. Oby maksyma Churchilla odnosiła się tylko do przeszłości.

         *Przewodniczący Rady Europejskiej zapewnia również "na swoim poziomie oraz w zakresie swojej właściwości reprezentację Unii na zewnątrz w sprawach dotyczących wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, bez uszczerbku dla uprawnień wysokiego przedstawiciela Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa".

• **– Zachowaj trzeźwy umysł, nie panikuj i nie wyłączaj logicznego myślenia. Strzały za oknem to nie koniec świata – informuje litewska broszura z instrukcjami na wypadek obcej inwazji. Publikacja ma niebawem trafić do litewskich bibliotek na terenie całego kraju. W poradniku czytamy, że w przypadku agresji Litwini powinni organizować czynny lub bierny opór. Doradzane są bezpośrednie ataki na wroga, demonstracje, ale także m.in. uchylanie się od pracy. Poza tym formą oporu ma być organizowanie się na portalach społecznościowych takich jak Facebook czy Twitter. Ministerstwo obrony apeluje, aby w przypadku wojny za ich wykorzystaniem dawać się we znaki obcej armii za pomocą cyberataków. Jaki jest powód wprowadzenia do powszechnego obiegu poradnika? Litewski resort obrony, pomny m.in. sytuacji na Ukrainie, a także wcześniejszej wojny w Gruzji, nie wyklucza scenariusza, według którego w przyszłości miałoby dojść do napaści Rosji na Litwę.

*** Polskie władze walczyły o bezpieczeństwo Gruzji, ale nie stroniły od krytyki prezydenta Micheila Saakaszwilego. Ukazuje to depesza wysłana 13 sierpnia 2008 roku z ambasady USA w Warszawie po spotkaniu z generałem Franciszkiem Gągorem. Szef Sztabu Generalnego stwierdził, że gruziński przywódca zachował się „głupio”, dając się wciągnąć w pułapkę i podejmując działania, które są na rękę Rosji.– Gruzja zniszczyła swoją armię i pozbawiła się szans na program MAP – mówił Gągor. Polski generał podkreślał, że jego zdanie podzielają wysocy rangą przedstawiciele władz. Zdaniem Amerykanów Polska była przekonana, że Saakaszwili padł ofiarą manipulacji ze strony rosyjskich agentów, którzy mogli się znajdować także w jego bezpośrednim otoczeniu. Gągor zwracał jednocześnie uwagę, że oceny USA i NATO na temat zagrożenia ze strony Rosji były błędne, natomiast Polska miała rację.”

 http://wyborcza.pl/1,76842,6032036,Komorowski_zostaje.html#ixzz3RE8PJgVh

• http://telewizjarepublika.pl/quotdie-weltquot-merkel-chce-tymczasowej-kapitulacji-ukrainy,16972.html

• http://wyborcza.pl/1,75477,17372714,Lawrow__Na_Ukrainie_sa_faszysci__ktorzy_chca_zgladzic.html

http://polish.ruvr.ru/news/2015_02_08/Lawrow-spotkal-sie-w-Monachium-z-Mogherini-3238/

http://natemat.pl/130273,litwa-publikuje-poradnik-na-wypadek-rosyjskiej-agresji-strzaly-za-oknem-to-nie-koniec-swiata

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/prezydent-ue-i-rada-europejska-ile-realnej-wladzy-bedzie-mial-tusk,463500.html


1maud
O mnie 1maud

Utwórz własną mapę podróży.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka