Tak najkrócej można opisać budżet na 2024 rok.
Rozdawnictwo się nasila,nawet nasz deda zamilkł a syff bis okazał duże rozczarowanie!
Do tego 6,6 % inflacji,czyli mogą być miesiące z 20% i 3 % wzrost PKB ,co w sumie śmiechu warte po wynikach listopada.
Zatem należy się spodziewać w lecie ogromnych cięć budżetowych,co już kiedyś miało miejsce,zdaje się ,że w roku 2009.
Do tego wyprzedaż co się tylko da,co też już miało miejsce w latach 2008-2015.
No i zostało jeszcze OFE.
No i można doprowadzić do dewaluacji złotówki jak w latach 2008-2009.kiedy to obsunęła się do koszyka walut o 40%!
Może dlatego nacisk na usunięcie Glapińskiego i wsadzenie swojego,potulnego wykonawcy?
Obym się mylił.
Cytat Alexis de Tocqueville .
Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy.
A ten rząd ani łagodny,ani liberalny!
Rubaszny emeryt,piszę tu dla jajów!
Emerytura mi starcza,14 tej nie dają ale OK!
Posiadacz Mustanga!
Zorro zawsze zwycięża!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka