Tylko coś nie za dużo ,jakieś podatki zabrali czy jak?
Za to listonosz dostał tylko 5 zł,lecą kupić jakieś euro i parę dolarów i do szafy!
Euro i dolar to jakieś dziwne waluty,w Polsce inflacja a nawet hiperinflacja a kurs złotówki stoi w miejscu i to od jakichś 10 -ciu lat.
Nie chciałbym napisać,śmieciowe!
Ale co robić,stare nawyki,jak za Jaruzelskiego była inflacja czasem hiperinflacja to złotówka słabła w oczach w stosunku do marki albo dolara. Ludziska kupowali te marki i dolary by się zabezpieczyć,no ale okazało się ,że wtedy to psu na budę i teraz też?
Zawsze dolar kosztował tyle co pół litra i było dobrze a dziś,na pół litra to nawet 5 dolarów potrzeba,nie śmieciowy ten dolar?
No to wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Zmartwychwstania Pańskiego!
To nie święto zająca,kurczaka ani bazi!
Nawet nie jajka.
O słabości dolara napisze na przykładzie jajka,za dolara w 1974 roku można było kupić 33,3 jaja polskie od polskich kur!
A dziś za dolara 4 jajka i to może nawet ukraińskie!
Koniec kazania,amen!