pixabay
pixabay
alamira alamira
2417
BLOG

Gorzelik, Ślunski Cajtung i słowo niemożliwe.

alamira alamira Samorząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 46

Na Śląsku się zakotłowało. Wszystko przez słowo "ciul". Raz rzucone w przestrzeń publiczną wywołało regionalne tsunami. Grzegorz Kulik tłumacz na język śląski  - ostatnio "Mały Książę" - oświadczył: "jest to wulgarne określenie męskiej części ciała, bądź wyzwisko kierowane zwykle do mężczyzn". Tymi słowy dolał tylko oliwy do ognia. Wielu oświadczyło, że żadnego tłumaczenia Kulika już nigdy nie weźmie do ręki. Profesor Kadłubek - szef biblioteki śląskiej - powiedział że: "ciul" ni ma obelżywe. Je w nim coś łagodnego. Teraz się godo, że to je szpetne słowo a downiej to było taki normalne". Darek Dyrda naczelny  "Ślunskiego Cajtunga" pado, że łona do niego w kuchni pieszczotliwie godała: "inoś miał ciulu karminadle odgrzać, a żeś je spolił". 

"Ciul" pojawił się w przestrzeni za pośrednictwem eleganckiej śląskiej szefowej Nowoczesnej - Moniki Rosy -  która takimi słowy określiła swojego radnego Kałużę, który kooperacją z PIS - em wywołał rewolucję. Oto całe województwo przeszło niespodziewanie w łapy PIS - u. Poseł Budka o mało co się nie popłakał i na szybko wymyślił koncepcję korupcji politycznej. Jako były minister i wytrawny europejczyk zapowiedział doniesienie do prokuratury. Grzegorz Tobiszowski - wicek w energetyce i niepisany szef PIS - u na Śląsku -  ma powody do zadowolenia. Sprawnym manewrem, ukrywanym do samego końca (koalicja PO, PSL, Nowoczesnej i SLD do dnia wyboru marszałka żyła w przekonaniu, że ma większość) załatwił ich na cacy. Kilkaset intratnych posad w województwie, zasiedziałych od trzech kadencji, zostanie przeluftowana.

Regionaliści przeżyli sromotną porażkę na własne życzenie. RAŚ przeobraził się przed wyborami w Śląską Partię Regionalną. Gorzelik dobrał do współpracy kolegów i koleżanki z uczelni i pomyślał o rozszerzeniu bazy wyborców. Sam zszedł na drugi plan. Po raz kolejny sprawdziła się gombrowiczowska mądrość: "im mądrzej tym głupiej". Nadmierna ilość pracowników naukowych w każdej społeczności prowadzi do katastrofy. Trochę podobnie jak w "Nowoczesnej" Petru.

Gorzelik nie przewidział też, że odejście od twardego elektoratu może spowodować perturbacje. Powstało drugie regionalne ugrupowanie "Ślonzoki Razem", które odebrało głosy ŚPR a w efekcie spowodowało, że żadna z partii nie zdobyła mandatów. Po raz pierwszy od ośmiu lat nie ma regionalistów w sejmiku. 

Po podpisaniu porozumienia (PO, PSL, Nowoczesna , SLD) gdy znalazły się tam słowa o przywróceniu języka śląskiego nie dziwi, że radny Kałuża wywołał też wściekłość regionalistów. W Ślunskim Cajtungu naczelny pisał: "o obrzydliwej zdradzie, która wywaliła z sejmiku województwa śląskiego wszystkich śląskości życzliwych, a przejęli je polscy nacjonaliści".

Walka między Gorzelikiem a "Ślonzokami Razem" trwa w najlepsze. W regionalnej prasie obrzucają się nawzajem inwektywami z powodu przegranych wyborów do sejmiku i żadnego pokoju na horyzoncie nie widać. Typowa wojenka na wyniszczenie. Jak PIS z PO. 

Marszałkiem województwa został Jakub Chełstowski , mieszkaniec Tychów, były radny w tym mieście toczący nieustanne spory z prezydentem miasta Dziubą. Nie ma co ukrywać sympatii Dziuby do PO a więc i antypatii do PIS. Ponieważ minister sportu pochodzi z Tychów więc przyznane Tychom dotacje na budowę stadionu lekkoatletycznego nie mogą doczekać się od dwóch lat finalizacji ponieważ w Tychach "nie może być żadnego pisowskiego pomnika".

W Tychach pod wpływem niezależnych dziennikarzy (taka forma życia w naszym kraju nadal istnieje) prezydent Dziuba zdecydował się sprzedać klub piłkarski GKS Tychy. Grają na pięknym stadionie i nie potrafią dostać się do ekstraklasy. Są finansowani z budżetu miasta co wywołuje nieustanne pytania o zasadność ponoszenia tych kosztów. I oto w tym tygodniu do miasta na rozmowy przyjechali przedstawiciele Abu Dhabi United Group, właściciela między innymi Manchester City. 

alamira
O mnie alamira

Ślązak od zawsze, studiował Ekonomię na UE w Katowicach, Psychologię i Nauki Polityczne na UŚ w Katowicach, Pisanie scenariuszy w PWSzFTviT w Łodzi. Pisze felietony kulinarne do tygodnika "Nowe Info". Jest prywatnym przedsiębiorcą.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka