24 lutego 1953 roku o godzinie godzinie 15:30 w więzieniu Warszawa-Mokotów mieszczacym sie w Warszawie przy ulicy Rakowickej, został zamordowany generał August Emil Fieldorf - Nil. Legendarny dowódca Kedywu, twórca organizacji NIE, ( miała być kadrowym odłamem AK, mającym za zadanie działać w głębokiej konspiracji w warunkach sowieckiej okupacji), zastępca dowódzcy AK, syn, mąż i ojciec. Aresztowany w 1950 roku, więziony na Koszykowej a pózniej na Rakowieckiej w Warszawie. Pomimo tortur generał odmawia współpracy z UB. Po sfingowanym procesie 16 kwietnia 1952 roku, skazany na śmierć wyrokiem Sądu Wojwódzkiego dla m. st. Warszawy. Prośby, żony i córek z dnia 24 pazdziernika 1952 i ojca Generała z 24 pazdziernika 1952 do Prezydenta Bolesława Bieruta o ułaskawienia Emila Fieldorfa zostały odrzucone. Wyrok zostaje wykonany. Niehonorowo. Przez powieszenie jak zwykłego kryminaliste. Istnieją relacje współwięzniów że Generał przed śmiercią " zmuszony był do wysłuchania wyroku na klęczkach, a gdy odmówił, skatowano go i powieszono martwego".
Prokurator Witold Gatner, obecny przy egzekucji, wspomina ten moment nieco inaczej:
- " Byłem zdenerwowany, napięty. Czułem, że trzęsą mi się nogi. Skazany patrzył mi cały czas w oczy. Stał wyprostowany. Nikt go nie podtrzymywał. Po odczytaniu dokumentów zapytałem skazanego, czy ma jakieś życzenie. Na to odpowiedział: - Proszę powiadomić rodzinę . Oświadczyłem, że rodzina będzie powiadomiona. Zapytałem ponownie, czy jeszcze ma jakieś życzenia. Odpowiedział, że nie. Wówczas powiedziałem:- Zarządzam wykonanie wyroku."
Jaka jest prawda, Bóg jeden raczy wiedzieć.
Nie zachowały sie wspomnienia w co ubierały się córki Emila Fieldorfa w dniach poprzedzających śmierc Generała, ani jakie było życzenie Nila w sprawie swojego pochówku. Wiadomo tylko że pogrzeb wyprawiony został na koszt państwa, ale bez wcześniejszych konsultacji z rodziną zmarłego. Pomimo że chowano generała, to pogrzeb był skromny, cichy, bez orkiestry, bez udziału rodziny, ani też przyjaciół zmarłego. Zabrakło pocztów sztandarowych, kompani honorowej i mowy prezydenta. Nie wiadomo też jakie były fryzury córek w dniu pogrzebu, ale jest wiadomo że:
-"Rano 24 lutego 1953, w dniu egzekucji, córka Maria była w Prokuraturze Generalnej w Warszawie. Powiedziano jej, że podania rodziny o łaskę zostały odrzucone, kazano pytać za jakiś czas. 27 lutego powiedzieli jej tam o wykonaniu wyroku 24 lutego, oraz że ostatnim życzeniem jej Ojca było, żeby zawiadomiono o tym rodzinę. Maria ukrywała przed matką wiadomość o wykonaniu wyroku przez dłuższy czas, obawiając się o stan jej serca. Pani Fieldorfowa długo łudziła się nadzieją, że jej mąż żyje gdzieś wywieziony."
Państwo które na swój koszt pochowało Generała zadbalo także o miejsce jego spoczynku i do dziś nie wiadomo gdzie został Nil pochowany choć pewne poszlaki wskazują na to że upchano go w dziure na Wojskowych Powązkach. W roku 1963 rodzina Emila Fieldorfa uzyskała zgodę od Głównego Zarządu Politycznego LWP na symboliczny grób Generała. Na płycie umieszczonej na swój koszt na symbolicznym grobie, rodzina mogła wypisać tylko nazwisko i pseudonim, Nil. Zona Generała, pani Janina Fieldorfowa w 1972 roku zwróciła się do gen. Jaruzelskiego o odszukanie prochów Generała i pochowania go w kwaterze Kedywu. Minister Jaruzelski wyznaczył nawet specjalnego oficera do rozmów z panią Fieldorfową na temat nowego symbolicznego grobu i pokrył z kasy MON-u koszt jego budowy. Miejsce pozostało to samo.
" Z wiosną 1972 r., gen. Jaruzelski wyznaczył specjalnego oficera, płk. Czesława Krasko, do rozmów z panią Fieldorfową na temat nowego grobu symbolicznego na miejscu pierwszej plyty. Rozmowy były długie, a oficer wspomagany przez funkcjonariusza SB, uprzejmy lecz nieustępliwy. Pani Fieldorfowa i jej córki zostały postawione przed koniecznością wyrażenia zgody na proponowany napis, albo zrezygnowania z grobu. Zależało im na chociażby symbolicznym grobie, więc zgodziły się. Drugi symboliczny grób został ufundowany w 1972 r. przez gen. Jaruzelskiego, ówczesnego Ministra Obrony Narodowej PRL. Napis na grobie (dużymi literami) brzmiał: "Ś.P. / August Emil/ Fieldorf / ps. "Nil" / Gen. Brygady / ur. 20 III 1895 / Zmarł śmiercią tragiczną / 24 II 1953 / D-ca 51 P.P. Szef Kedywu KG AK / Zrehabilitowany pośmiertnie / Grób Symboliczny"
Nie wiem gdzie był minister Jaruzelski w dniu kiedy powieszono generała Nila i nie wiem co robił w nocy kiedy Nila wrzucano do dołu. Wiem tylko że przez większą cześć swojego życia bronił na obcy rozkaz systemu, który dopuścił się sądowego mordu na polskim bohaterze i pomimo że ponoć system ten uległ transformacji i żyjemy w innej Polsce, to jednak wciąż zazdrośnie strzeże tajemnicy o miejscu pochówku Generała. Córka Nila, pani Maria Fieldorf - Czarska poświęciła całe swoje życie na odnalezienie grobu Ojca. Niestety. Zmarła nie doczekawszy sie odnalezienia szczątków Ojca w 2010 roku. 57 lat poszukiwań bez rezultatu. Na próżno. Córka innego Generała, pani Monika Jaruzelska tez na koszt państwa pochowała niedawno swego Ojca. Dwóch generałow i dwa pogrzeby. Może nawet w tym samym miejscu. Na Wojskowych Powązkach. Jeden pogrzeb spokojny i bez świadków, a za to ten drugi, z pompą i pełen emocji. Dwie córki. Dwie Polki. Dwa światy. Dziś jest Międzynarodowy Dzień Dziecka. Dla Moniki to pierwszy po śmierci Taty, trudny Dzień Dziecka.
http://helena-t.salon24.pl/587670,corka-generala-czyli-trudny-dzien-dziecka
http://pl.wikipedia.org/wiki/August_Emil_Fieldorf
http://fieldorf.pl/index.php/Relacje-%C5%9Bwiadkow/janina-fieldorf-opowie-o-moim-mu.html#r67
Inne tematy w dziale Społeczeństwo