Nieszczęście nie woła z daleka, że nadchodzi. Dlatego trzeba być czujnym: inaczej wlezie ci do domu.
T. Morrison
Te notkę napisałem pod wpływem impulsu. Nie była nim jednak sama informacja dotyczące stosunku brytyjskich kręgów decyzyjnych do roszczeń części środowisk żydowskich wobec naszego państwa, ale przede wszystkim konstatacja dotycząca naiwności znacznej części moich rodaków. Zamiast „naiwności” chciałbym użyć dosadnego słowa, jednak roniąc łzę nad tą bezbolesną lecz dramatyczną przypadłością wciąż mam nadzieję, że przejrzą na oczy. Nie da się bowiem, posiadając choćby odrobinę rozumu, uznawać, iż przedstawiciele największych potęg świata poświęcają swój cenny czas na zabawę, zwaną roboczo acz powszechnie „447/Just”. Kto mimo to trwał będzie w przekonaniu, że prezydenci, ministrowie, senatorowie i lordowie gawędzą o tzw. restytucji mienia bezdziedzicznego dla – przepraszam – jaj, ten sam wyklucza się z gatunku homo sapiens. Żeby nie przedłużać…
Nie dalej jak wczoraj w opiniotwórczej gazecie „The Jerusalem Post” ukazał się artykuł autorstwa Z. Keysera i C. Lipshiza, pod tytułem „Wielka Brytania potwierdza stanowisko dotyczące restytucji mienia z czasów Holokaustu”. Głównymi bohaterami są w nim (prócz złych Polaków!) reprezentanci brytyjskiego establishmentu w osobach: Tariqa Mahmooda Ahmada (lorda z Wimbledonu i ministra), Ruth Lynn Deech (baronessy i jednej z najbardziej wpływowych kobiet w UK, a także autorki stwierdzenia, iż „Polska siedzi na majątku trzech milionów ofiar Shoah”) oraz Erica Picklesa (lorda i specjalnego przedstawiciela UK ds. Holokaustu). Zanim pojawi się puenta pozwolę sobie zacytować fragmenty przywołanego artykułu:
„Rząd brytyjski potwierdził swoje poparcie dla restytucji mienia w Polsce i innych krajach z czasów Holokaustu - oświadczyła Izba Lordów podczas wtorkowej sesji.”
„Prowadzimy regularne rozmowy z rządem polskim na temat zwrotu mienia zajętego podczas okupacji hitlerowskiej” - powiedział Lord Ahmad z Wimbledonu, Minister Stanu, Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Wspólnoty Brytyjskiej oraz Departament Rozwoju Międzynarodowego.”
„Lord Ahmad zamierza poruszyć tę kwestię podczas swojego pierwszego spotkania z polskim ministrem spraw zagranicznych.”
„Gratulujemy rządowi brytyjskiemu przywództwa w kwestii restytucji mienia z czasów Holokaustu i zaangażowania w dalsze poruszanie tej kwestii w rozmowach z rządem polskim” - powiedział przewodniczący Światowej Żydowskiej Organizacji Restytucji (WJRO), Gideon Taylor.”
„Dziękujemy baronessie Ruth Deech i lordowi Pickles za ich przywództwo w tej sprawie, a wszystkim innym brytyjskim posłom z obu izb parlamentu z całej partii za ich niezachwiane poparcie. Siedemdziesiąt pięć lat po Holokauście czas ma kluczowe znaczenie dla ocalałych i ich rodzin, mieszkających w Wielkiej Brytanii i gdzie indziej, aby otrzymać niewielką miarę sprawiedliwości ”.
„Dyskusja została po raz pierwszy podjęta przez baronową Ruth Deech podczas wtorkowej sesji, która oświadczyła w wyższej izbie parlamentu: „Należy zapytać rząd Jej Królewskiej Mości, jakie postępy poczynił w wypełnianiu zobowiązań jako strony deklaracji z Terezina z 30 czerwca 2009 r .; a jakie rozmowy prowadził z rządem Polski na temat zwrotu mienia odebranego żydowskim obywatelom polskich w okresie okupacji hitlerowskiej? ”
„Niebawem powinniśmy ujrzeć publikację raportu rządu Stanów Zjednoczonych przed Kongresem w sprawie ustawy JUST [The Justice for Uncompensated Survivors Today], skupiającej się na zgodności z Deklaracją z Terezina” - powiedział Lord Eric Pickles, specjalny wysłannik Wielkiej Brytanii ds. Zagadnienia Holokaustu.”
Urocza aura, wakacje i przyjemności z nimi związane nie służą czujności. To sprawa oczywista. Podobnie oczywistym jawi się spostrzeżenie, że krzątanina wokół kwestii tzw. restytucji mienia bezdziedzicznego nabiera tempa i rozmachu. Można zatem przyjąć, iż bagatelizowany przez wielu amerykański raport , prawdopodobnie ukaże się już niebawem. Kiedy? Stawiam na koniec lata lub początek jesieni, czyli na krótko przed wyborami prezydenckimi w USA. Gdy to nastąpi, to ze smutkiem spojrzę w oblicza koleżeństwa uznającego ustawę 447/Just za dowcip stulecia. Ale jeśli się pomylę...
Link:
https://www.jpost.com/diaspora/britain-reaffirms-position-of-holocaust-era-property-restitution-636706
