Bogusław Mazur Bogusław Mazur
421
BLOG

Strategia ORLEN2030. Co z niej wynika dla Polski i dla samego koncernu?

Bogusław Mazur Bogusław Mazur Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 10

28 lutego Orlen ogłosił aktualizację strategii ORLEN2030, pokazującej kierunku inwestycji i rozwoju na najbliższe osiem lat. Jej realizacja gruntownie wpłynie na polską gospodarkę, bezpieczeństwo energetyczne kraju i na ofertę dla klientów indywidualnych. Będzie miała też znaczenie dla całego naszego regionu.

Strategia Orlenu będzie oparta na energetyce odnawialnej, wspartej mocami gazowymi, własnym wydobyciem gazu, efektywnej, niskoemisyjnej produkcji rafineryjno-petrochemicznej oraz kompleksowej ofercie dla klientów indywidualnych.

Czas na twarde dane. Do 2030 roku nakłady inwestycyjne Grupy ORLEN wyniosą w sumie około 320 mld zł, z czego około 40 proc., czyli 120 mld zł, zostanie przeznaczone na zielone inwestycje, w tym energetykę wiatrową na morzu i lądzie, fotowoltaikę, biogaz i biometan, biopaliwa, elektromobilność oraz zielony wodór. Na dotychczasowe - tradycyjne i przejściowe obszary biznesowe, takie jak wydobycie gazu, rafineria, petrochemia, energetyka konwencjonalna i zintegrowany detal wydatki będą stanowiły 60 procent.

Uniezależnić się od Rosji, ale też Niemiec

Wspólny mianownik tych wszystkich projektów to niezależność energetyczna. W przypadku Polski zielony kierunek to nie tylko spełnienie wymogów Komisji Europejskiej. W kontekście naszych potrzeb energetycznych nie można patrzeć na niego jak na „lewicowy wymysł”. Dla nas jest to szansa na zbudowanie energetyki niezależnej od rosyjskich surowców, ale także od dostaw z Niemiec. Należy zwrócić uwagę, że z tych 200 mld zł, które Orlen przeznaczy na „klasyczną” energetykę i surowce, ponad jedna trzecia zostanie przeznaczona na segment gazowy. Między innymi na eksploatację złóż w Norwegii, na Bałtyku, na wydobycie krajowe. To ważny element budowania niezależności energetycznej i surowcowej.

Wielki koncern to cenne cenowe wsparcie

Strategia pokazuje, po co został stworzony wielki koncern z wielkim budżetem. Zresztą nie tylko strategia. W tym roku Orlen przeznaczy prawie 14 mld zł na zamrożenie cen gazu dla 7 mld gospodarstw domowych i 35 tys. podmiotów wrażliwych. Od połowy marca obniży zaś o ponad połowę ceny gazu ziemnego dla klientów biznesowych. W ramach nowego cennika, ceny gazu będą ponadto komunikowane z miesięcznym wyprzedzeniem, co pozwoli powiązać je z cenami na europejskich giełdach. Potencjał finansowy i możliwości jednego z największych europejskich koncernów paliwowo-energetycznych po prostu umożliwiają takie działania. Co potwierdza, że duży może więcej.

Saudyjska ropa a ORLEN2030

Naturalna klamra spina decyzję z 2016 roku o rozpoczęciu współpracy z Saudi Aramco i dostawach saudyjskiej ropy z obecną strategią. Jest nią właśnie definitywne odejście od rosyjskich surowców. W 2015 roku rosyjska ropa stanowiła niemal 100 proc. wolumenu przerabianego przez Orlen, w 2022 - 50 proc., dzisiaj zaś – zero. Putin, decydując o zakręceniu kurka, wybawił nas od niechcianej ropy, za którą tak czy inaczej musielibyśmy płacić.

Orlen, Saudowie, Wołodymyr Zełeński. I opozycja

Jak było do przewidzenia, ogłoszenie przez Orlen wyników finansowych wywołało ze strony opozycji oparte na manipulacjach czy wręcz nieznajomości podstawowych faktów pełne zapiekłości ataki, czego jaskrawym przykładem jest - dowodzący braku wiedzy - wpis Borysa Budki, szefa klubu PO.

Przy okazji tym, którzy dzisiaj krzyczą o „krwawej ropie” z Rosji warto przypomnieć, że sami piętnowali współpracę z Saudi Aramco, firmą z rzekomo prorosyjskiej Arabii Saudyjskiej. Ciekawe, co powiedzieliby prezydentowi Zełenskiemu, który w niedzielę w Kijowie spotkał się z szefem saudyjskiej dyplomacji. Minister, książę z dynastii Saudów, wsparł plan pokojowy Kijowa i zadeklarował pakiet pomocy humanitarnej w wysokości 400 mln dolarów.

Rzeczywistość jest taka, że nie ma realnej alternatywy dla strategii Orlenu, zakładającej dojście do zeroemisyjności w roku 2050, inwestycji w fotowoltaikę, energetykę wiatrową, technologie wodorowe i biopaliwa. I dobrze by było, gdyby te ambitne cele nie stały się amunicją w kampanii wyborczej. Bo opozycja powinna mieć świadomość, że ktokolwiek będzie odpowiedzialny za Orlen za rok, będzie musiał w naturalny sposób dążyć w tym samym kierunku. A że to kierunek słuszny, wypowiedzieli się inwestorzy – kurs Orlenu po ogłoszeniu strategii wzrósł o 4,5 procent.

Poglądy idące w poprzek politycznych podziałów, unikanie zamykania się w bańkach dezinformacyjnych, chętniej konkretne sprawy niż partyjne spekulacje. Dziennikarz, publicysta, bloger, z wykształcenia historyk.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka