lucid face lucid face
1847
BLOG

Niedziele bez handlu. Dlaczego jestem za.

lucid face lucid face Handel Obserwuj temat Obserwuj notkę 139

Niedziele wolne od handlu wchodzą w ostateczną fazę przed niemal całkowitym zakazem. W 2020 r. pozostanie nam około 8 niedziel handlowych przed największymi katolickimi świętami.

I tutaj partia Prawo i Sprawiedliwość dokonała nie tyle co dobrych, ale niezbędnych i koniecznych zmian na tym polu.

A mianowicie, jak tak popatrzymy aktualnie na rynek wielkich centrów handlowych w Polsce, to w ostatnich latach rozrósł się do ogromnych rozmiarów. W samej Warszawie mamy 17 ogromnych centrów handlowych, 18 w budowie- Galeria Młociny, kolejny kolos. Większość centrów, jak nie wszystkie, są w posiadaniu obcego kapitału, który najbardziej czerpie z tego zyski. Przykładowo, jedno miejsce handlowe, w takiej Galerii Mokotów dla sklepu sezonowego, narciarskiego to koszt około 80 tys PLN na miesiąc! Są to ceny tak ogromne, że małych przedsiębiorców nie stać na ich wynajem. Ale to nie jedyny problem.

Największym problemem było całkowite zawłaszczenie przestrzeni publicznej przez centra handlowe w miastach. W zasadzie wszystko, całe życie rodzinne toczyło się w zamkniętych centrach handlu. Doprowadziło to do wielu patologii, a mianowicie z głównych ulic zaczęły znikać, restauracje, zegarmistrzowie, kina, teatry, itd. Czyli zniknął średni biznes oraz miejsca kultury, które zostały zastąpione przez ciucholandy, budki z kebabami oraz apteki, banki, biedronki itd. Całe życie społeczne przeniosło się z ulic miast i miasteczek do centrów handlowych. Nie jest to dobre dla tkanki miejskiej, a wręcz szkodliwe. Szereg socjologów i innych na ten temat już zdążyło się wypowiedzieć.

Reasumując PiS trochę odwrócił trend, który przynosi już wiele dobrego, powstaje wiele małych miasteczek rozrywki, na ulicach zagęściło się od rzemieślników, których jak dotąd było trudno spotkać. Parki, ogrody zoologiczne są pełne rodzin z dziećmi. Często przejeżdżam w terenach nadwiślańskich i mogę zobaczyć masę ludzi spędzających tam swój niedzielny wolny czas, grilując przy tym soczyste kiełbaski i inne rzemieślnicze wytwory.

Także jest niedziela, co prawda handlowa, ale ludzi jakby mnie w sklepach. Już się zdążyli przyzwyczaić, że niedziela bez zakupów też może być spożytkowana praktycznie. Oczywiście są ludzie, którzy w swoim konsumpcjonizmie się tak zagalopowali, że czują teraz dyskomfort, ale w końcu znajdą czas i przemyślenia, że wiele innych rzeczy przez to im umykało.



lucid face
O mnie lucid face

Polecam również:

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka