Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas
213
BLOG

"PiS, PO - jedno zło" ?

Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 13

Hasło często "rzucane" jako argument w dyskusji, gdy brak rzeczowej argumentacji dla stanowiska "antypisu".

 Pod inkryminowanym hasłem zwolennicy PO i powrotu do władzy tych, którzy zrobią wszystko "aby było tak jak było", wypisują wszelkie możliwe manipulacje na temat PiS.

Napisałem "manipulacje" - a to dlatego, że znaczna część zawartości jest prawdziwa. Tyle, że podana w stosownej otoczce podtekstu. Często też są to informacje z różnych poziomów znaczeniowych - przykładem sławetne porównanie w dyskusji zrobione przez jednego z blogerów: PO zlikwidowało 3 stocznie, ale za to PiS 4 przedszkola.

Ten schemat występuje bardzo często w enuncjacjach wrogów Polski. Podaję to jako przykład, ale zjawisko ma różne odcienie i skalę zależne od poziomu piszącego.

Wspólnym zaś celem akcji, można sądzić dobrze zaplanowanej i zorganizowanej, bo w dziedzinie manipulacji medialnych wrogowie Polski są bardzo profesjonalni, jest stworzenie przekonania u Czytelnika, że to co dzieje się w Polsce pod rządami PiS jest ze wszech miar godne potępienia, wszyscy kradną, manipulują itd.

(Oczywiście, w podtekście można mniemać, że gdyby wrócić do tego "aby było tak jak było", to nastanie natychmiast era szczęśliwości powszechnej).

Celem tej notki, po tym wstępnym naświetleniu sytuacji, jest wskazanie pewnych zależności wynikających z tytułowego hasła.

Otóż, jeśli przyjąć to zawołanie bojowe naszych "inteligentów" ( to poziom inteligencji rycerza, który przed walką przepowiada hasło rodowe "jeno AWRUK krzyknąć zdołał" - Lem), to kto jest wrogiem formacji POPiS?

Sprawa jest ewidentna - to ekipa Jaruzelskiego z Kiszczakiem i Urbanem.

Po nich nastąpili ci z których wyłonił się POPiS.

I, jeśli uczciwie rozważymy wszystkie kwestie, to okazuje się, że tamta ekipa była propolska, a obecny POPiS jest antypolski.

I ja się z tym zgadzam, bo jest to fakt.

Tyle, że należy rozpatrzyć dlaczego do tego doszło. Dlaczego zryw Solidarności doprowadził do wyniesienia do władzy ekipy najbardziej podłej i wrogiej Polsce i polskości?

Generalnie - dlatego, że ci "macherzy od losu" wiedzieli czego chcą, mieli wsparcie zewnętrzne i znali metodykę działań manipulacyjnych. A polska strona została otorbiona i wyeliminowana - idea polskości nie była skrystalizowana na tyle, aby stała się nośną dla przemian społecznych; nie była rozumiana przez społeczeństwo, które zostało omamione ochłapami konsumpcji.

Jest pewna prawidłowość. Żydokomuna po wojnie wymordowała polskie elity zajmując ich miejsce, a uzasadnieniem był postęp społeczny i sprawiedliwe dzielenie owoców pracy. Czyli w znacznym stopniu jest to idea socjalistyczna.

Jest to zgodne (w znacznym stopniu) z ideami polskości i kształtem Rzeczypospolitej.

Póki realizowane były te najpilniejsze potrzeby - wszystko było akceptowane, a zbrodnie zapomniane i nawet można mówić, że wybaczone. Przynajmniej nie było nastawienia na rewanż.

Gdy jednak dóbr przybyło - okazało się, że jest "szklany sufit" - Polacy mieli dalej żyć na poziomie pozwalającym jedynie zaspokajać swe najbardziej podstawowe potrzeby. Natomiast nowe "elity" opływały w dostatki.

Dysproporcje w dostępie do dóbr były tak duże, że spowodowało to społeczne niezadowolenie i rozbudowanie ruchu Solidarności.

Obecnie mamy bardzo podobną sytuację. POPiS, następcy "solidaruchów" to dwa nurty rozwojowe - PO, to likwidacja polskości i stworzenie społecznej magmy, którą można kierować poprzez rzucanie różnych ochłapów i karmiąc ją medialnymi eventami.

PiS - to droga lepszej dbałości o stado owiec, które wszak daje swym właścicielom utrzymanie. To dokładnie droga Jaruzelskiego - nieudana z racji destrukcyjnych wpływów zewnętrznych. To samo występuje obecnie jako "zagranica".

Dlaczego zatem wspieram (a przynajmniej nie zwalczam) PiS?

Bo to jest droga pozwalająca na przetrwanie społeczeństwa (tak samo jak za Jaruzelskiego). Mało, pozwala na kształtowanie świadomości społecznej, która z czasem doprowadzi do odbudowy Rzeczypospolitej w duchu Cywilizacji Polskiej.

Ta druga opcja (PO) - to szybka likwidacja Polski .

Kończę te uwagi pozostawiając Czytelnikowi osąd sytuacji i wnioski tyczące roli blogerów środowiska portalu.

Ja mam to tałatajstwo w głębokiej pogardzie. Faktem zaś jest, że obecnie dominują na portalach i nie spodziewam się pozytywnych opinii.

Ta swołocz użyje najbardziej podłych metod, aby tylko zamieszać w głowach Czytelników.

Wierzę jednak, że kropla za kroplą powoli poczucie przyzwoitości będzie drążyło świadomość ludzi uczciwych, chociaż często zagubionych, i z czasem tych manipulantów będzie można po prostu kopnąć w d...

członek SKPB, instruktor PZN, sternik jachtowy. 3 dzieci - dorośli. "Zaliczyłem" samotnie wycieczkę przez Kazachstan, Kirgizję, Chiny (prowincje Sinkiang, Tybet _ Kailash Kora, Quinghai, Gansu). Ostatnio, czyli od kilkudziesięciu już lat, zajmuję się porównaniami systemów filozoficznych kształtujących cywilizacje. Bazą jest myśl Konecznego, ale znacznie odbiegam od tamtych zasad. Tej tematyce, ale z naciskiem na podstawy rzeczypospolitej tworzę portal www.poczetRP.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (13)

Inne tematy w dziale Polityka