Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas
266
BLOG

Warianty powyborcze

Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 18

Zadziwia głupota tej części społeczeństwa, która obdarza zaufaniem Trzaskowskiego - bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że jest to kampania prowadzona "na rympał". O ile można zrozumieć postawę dotychczasowych "elit", które dążą do tego "aby było, tak jak było", to budzi zdumienie, że beneficjenci polityki PiS są jej wrogami.


Jakie warianty rozwoju sytuacji mogą zaistnieć?


Podstawowy i miejmy nadzieję, rzeczywisty, że Duda wygrywa wybory. Mamy normalny, stabilny rozwój i ta sytuacja pozwoli na w miarę łagodne, z małymi stratami, przejść czas zawirowań wynikających z wymuszonej pandemii, a która z pewnością zostanie uzupełniona innymi klęskami - bo, jak mówi przysłowie, nieszczęścia chodzą parami, a często i stadami.

Ta wygrana będzie jednak skażona małym poparciem i słabszą pozycją Dudy. Będzie miał mniejsze moralne możliwości realizacji własnej polityki. Czy to źle, czy dobrze? Trudno ocenić.


Co jednak będzie w wypadku wygranej Trzaskowskiego?

Tu sytuacja wygląda kiepsko, a może nawet bardzo źle. Zamierzenia destrukcyjne Trzaskowskiego są oczywiste, a wobec braku możliwości faktycznego działania - będzie to blokowanie wszelkich decyzji.

Gdyby to zależało wyłącznie od relacji wewnętrznych - jakaś forma kohabitacji byłaby możliwa. Jednak Trzaskowski uzyska wsparcie czynników obcych, zwłaszcza niemieckich, czego efektem będzie paraliż państwa.


Jak zachowa się PiS?

Trzymanie się władzy i próby łagodzenia pojawiających się ognisk zapalnych - będzie przedstawiana jako "trzymanie się koryta" i naświetlana skrajnie nieprzyjaźnie. Może to spowodować bierność i faktyczne dążenie do dotrwania do końca kadencji. Chyba najgorsza możliwość jaka by nas czekała.


Inna możliwość - to rozpad koalicji - odejście Gowina i upadek rządu. Ten wariant to faktyczne przejęcie władzy przez PO/KO, ale wobec wyzwań i kierunków działania - wzbudziłoby bardzo silny opór społeczeństwa zakończony bardzo szybko usunięciem tej struktury od władzy. Niemniej - zamieszanie, chaos, stan bliski wojnie domowej - to wszystko byłoby naszym udziałem.

Sytuacja materialnie zbliżona do pierwszego wariantu, ale z jednym pozytywem - że społeczeństwo się obudzi i ustanowi normalność.


Jest jeszcze jedna możliwość. Duda "wrzuca" ustawę o obligatoryjnym referendum i ta ustawa przechodzi jeszcze przed wygaśnięciem kadencji.

Owszem - ogranicza to możliwości swobodnej gry PiS - owi, ale w przypadku wyboru Trzaskowskiego jest możliwością obchodzenia veta prezydenckiego. Inna rzecz, że taka opcja przyciągnęłaby wyborców Konfederacji i zwycięstwo Dudy w wyborach. 

Z punktu widzenia Rzeczypospolitej - taką opcję uważam za najlepszą.


Wariant wciągnięcia PSL do rządów - był opisywany. Jest możliwy, ale po usunięciu WKK. To też jakieś rozwiązanie.

członek SKPB, instruktor PZN, sternik jachtowy. 3 dzieci - dorośli. "Zaliczyłem" samotnie wycieczkę przez Kazachstan, Kirgizję, Chiny (prowincje Sinkiang, Tybet _ Kailash Kora, Quinghai, Gansu). Ostatnio, czyli od kilkudziesięciu już lat, zajmuję się porównaniami systemów filozoficznych kształtujących cywilizacje. Bazą jest myśl Konecznego, ale znacznie odbiegam od tamtych zasad. Tej tematyce, ale z naciskiem na podstawy rzeczypospolitej tworzę portal www.poczetRP.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka