Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas
157
BLOG

Porozmawiajmy o Żydach i judaizmie

Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas Społeczeństwo Obserwuj notkę 11

Przypisuje się Polakom antysemityzm wysysany z mlekiem matki. Czy ma to jakieś uzasadnienie?


Wydaje się, że pierwszą kwestią powinno być ustalenie znaczenia pojęć. Bo w przestrzeni medialnej występuje pomieszanie z poplątaniem , co pozwala manipulatorom na dowolną interpretację.

Zacznijmy od rozróżnienia plemiennego i cywilizacyjnego.

Przynależność plemienna wynika z genetyki i takową oznaczamy pisząc nazwę plemienia z dużej litery. Stąd Żyd, Niemiec, Polak, Rosjanin, czy Anglik.

Z kolei przynależność cywilizacyjna zaznaczana jest małą literą. I tu mamy chrześcijanina, katolika (to też cywilizacja), żyda. Dalej  zaczynają się schody - bo Chińczyk to u nas przynależność i cywilizacyjna i plemienna, chociaż w Chinach jest wiele plemion. Podobnie jest z Indiami. A już świadomym, można sądzić, zakłamaniem jest traktowanie Polaków w kategoriach li tylko plemiennych, gdy występuje polska odmienność cywilizacyjna. Zatem akceptujący Cywilizację Polską powinni być określani jako "polacy" z dodatkiem - Ślązak, Krakowiak, Mazur, czy Litwin. (Takie określenie było u Mickiewicza).

W zasadzie można mówić, że każda cywilizacja tworzy naród - to zbiór ludzi z różnych plemion, ale uznających wspólną ideę cywilizacyjną. Można mówić, że istnieje jeden Naród Katolicki jak i jeden Naród Polski. W takim przypadku granice państwowe nie są barierą dla przynależności narodowej.


I dopiero teraz można rozważać kwestie żydowskie. Określenie "żyd" oznacza przynależność narodową (jako wynikającą z akceptacji zasad cywilizacyjnych). Nie musi więc to być genetyczny Żyd. Takimi żydami są prozelici.

Czy polski antysemityzm odnosi się do genetycznych Żydów, czy też do wyznawców judaizmu, czyli żydów?

Wydaje się to dosyć oczywiste - niechęć jest kierowana do żydów, a nie Żydów. Potwierdzeniem jest to, że wielu znaczących w polskiej historii i kulturze polaków miało korzenie żydowskie i nie byli z tego powodu dyskryminowani, a niekiedy wręcz przeciwnie.


Pojawiające się zarzuty tyczące polskiego antysemityzmu są świadomą manipulacją żydów, którzy chcą utożsamienia ideologii żydowskiej (judaizmu) z przynależnością plemienną i tym samym nie dopuścić do dyskusji nad porównaniami zasad Cywilizacji Polskiej i Cywilizacji Żydowskiej.

Jak widać - "wszystkie chwyty są dozwolone" dla uzyskania celu.


Nie wdając się w dalsze porównania - koniecznym wręcz, w czasie obecnych zawirowań dotyczących wartości na jakich opiera się nasza tożsamość, rozpocząć dyskusję na temat różnic cywilizacyjnych. Czy chcemy dalszej judaizacji przestrzeni publicznej?

No i podstawowe pytanie: czy już samo postawienie kwestii nie zostanie uznane za antysemityzm?

członek SKPB, instruktor PZN, sternik jachtowy. 3 dzieci - dorośli. "Zaliczyłem" samotnie wycieczkę przez Kazachstan, Kirgizję, Chiny (prowincje Sinkiang, Tybet _ Kailash Kora, Quinghai, Gansu). Ostatnio, czyli od kilkudziesięciu już lat, zajmuję się porównaniami systemów filozoficznych kształtujących cywilizacje. Bazą jest myśl Konecznego, ale znacznie odbiegam od tamtych zasad. Tej tematyce, ale z naciskiem na podstawy rzeczypospolitej tworzę portal www.poczetRP.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo