Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas
289
BLOG

Żydowska kochanka

Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

W historii Polski istotna okazuje się rola Żydów; dlaczego znaczenie mają żydowskie kochanki?

 W zasadzie, to stosunek Polaków do Żydów można przyrównać do roli żydowskiej kochanki. Taką rolę pełniła Esterka przy boku Kazimierza  Wielkiego (ciekaw jestem jak to zostanie przedstawione w serialu), ale wcześniej żydowska kochanka była u boku Henryka Sandomierskiego, który sprowadził Joannitów (co utorowało drogę do sprowadzenia Krzyżaków do Polski).

W każdym razie piętno podobieństwa roli "żydowskiej kochanki" i nacji żydowskiej w Polsce jest wyraźnie.
 
Żydzi w Polsce czuli się właśnie jak "żydowska kochanka" - żądali dla siebie przywilejów, wyrozumiałego traktowania i akceptacji dla fanaberii, a w zamian obdarzali swego gospodarza bękartami.
 
Ta rola utrzymuje się nadal. Nawet obecnie Żydzi roszczą sobie specjalne prawa, które mają ich specjalnie wyróżniać, co biorąc pod uwagę obsadę zawodów prawniczych, przybrało wymiar żądania, aby uznać ich za "nadzwyczajną kastę".
 
Bardzo ciekawego porównania użył premier Morawiecki pisząc, że dwie rodziny żyły w napadniętym przez bandytę domu. Jedną bandyta zlikwidował, a i w drugiej dokonał wielu mordów. Czy teraz krewni tej w pełni wymordowanej rodziny mogą oskarżać tę drugą o współudział bandyckiego procederu?
 
To porównanie może być też inaczej opisane. Te dwie rodziny to rodzina żony i kochanki. 
Bandyta mordując kochankę i jej dzieci napotyka opór ze strony tej drugiej części rodziny wspólnie zamieszkałego domu; kochanka i jej dzieci najpierw współpracują z bandytą, a kiedy zaczynają odczuwać zagrożenie - oczekują pomocy ze strony tej pozostałej części rodziny. Bandyta za tę pomoc morduje i rani część z nich. Kochance z dziećmi nie udaje się w pełni pomóc.
Teraz zaś mamy sytuację, gdzie krewni kochanki oskarżają pozostałych członków "legalnej" rodziny o współudział w mordzie na kochance z jej dziećmi.
 
Która wersja jest bardziej "przystająca" do zaistniałej sytuacji? To pozostawiam ocenie czytających.
 
A wnioski?
Chyba takie, że lepiej nie brać sobie kochanek. A jeśli już miało to miejsce - lepiej nie trzymać ich pod jednym dachem. Rozdzielić i niech żyją osobno. Każda we własnym domu.
My, legalni spadkobiercy, u siebie, a i potomkowie żydowskiej kochanki mają swój dom.

członek SKPB, instruktor PZN, sternik jachtowy. 3 dzieci - dorośli. "Zaliczyłem" samotnie wycieczkę przez Kazachstan, Kirgizję, Chiny (prowincje Sinkiang, Tybet _ Kailash Kora, Quinghai, Gansu). Ostatnio, czyli od kilkudziesięciu już lat, zajmuję się porównaniami systemów filozoficznych kształtujących cywilizacje. Bazą jest myśl Konecznego, ale znacznie odbiegam od tamtych zasad. Tej tematyce, ale z naciskiem na podstawy rzeczypospolitej tworzę portal www.poczetRP.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo