"Najpierwszy Szkoły Obywatel"

W Zespole Szkół Społecznych nr 1 (Podstawowa im. Józefa Piłsudskiego i Gimnazjum im. Zbigniewa Herberta) na krakowskim osiedlu Kliny odsłonięta została i poświęcona przez jasnogórskiego kapelana żołnierzy niepodległości, ojca Eustachego Rakoczego, tablica ku czci śp. Ryszarda Kaczorowskiego - ostatniego Prezydenta II Rzeczypospolitej Polskiej na Uchodźstwie. W uroczystości wzięła udział wdowa po Panu Prezydencie.

Na tablicy widnieje cytatz Cypriana Kamila Norwida: "Polegnąć może... sprawy nie uroni!", płaskorzeźba R. Kaczorowskiego oraz słowa Jana Pawła II o nim: "Gorący orędownik wielkiej narodowej sprawy". Społeczność szkolna uczciła także pamięć oficera Biura Ochrony Rządu Artura Francuza, który przez wiele lat towarzyszył byłemu prezydentowi podczas jego pobytów w Polsce. Na upamiętniającej go tablicy zamieszczono inskrypcję: "Szedł za nim jak cień po królestwo bez kresu".

Założona w 1989 roku przez nowosądecko-krakowskiego piłsudczyka Jerzego Gizę Społeczna Szkoła Podstawowa nr 1 była pierwszą niepubliczną placówką oświatową pod Wawelem, powstałą na fali ówczesnych przemian. Zawsze przywiązywano w niej ogromną rolę do patriotycznego wychowania dzieci, ale czyniono to z umiarem, aby nie przedobrzyć. Młodzież z obu szkół (kilka lat temu powstało gimnazjum, być może będzie też jeszcze liceum) chętnie uczestniczy w uroczystościach niepodległościowych oraz obchodach dat związanych z patronami, ale zdobywa też laury w wielu konkursach i rankingach.

Ponieważ Giza (wnuk generała) po usunięciu go z państwowej szkoły za „nieprawomyślne” poglądy i nieumiejętność wpajania dzieciom socjalistycznych idei przebywał pod koniec lat 80. w Londynie, gdzie często spotykał się z Ryszardem Kaczorowskim (wtedy ministrem do spraw krajowych w rządzie RP na Uchodźstwie), późniejszy prezydent chętnie zaglądał do jego szkoły podczas swych licznych pobytów w Krakowie. Nic więc dziwnego,że na odsłoniętej tablicy scharakteryzowano go również jako "Najpierwszego Szkoły Obywatela".