Picie alkoholu jest zdrowsze niż powstrzymywanie się od niego - wynika z cytowanych przez „Newsweek Polska” badań przeprowadzonych przez byłego eksperta Światowej Organizacji Zdrowa doktora Kari Poikolainena.
Naukowiec wyliczył, że w ciągu dnia bez obawy o swoje zdrowie dorosły człowiek może wypić 13 jednostek, co odpowiada litrowi wina lub pięciu półlitrowym kuflom piwa.
„Do swoich wniosków ekspert dochodził przez dekadę, badając wpływ alkoholu na ludzki organizm. W trakcie obserwacji ustalił, że picie może wpłynąć korzystnie na zdrowie” - czytamy w tygodniku.
Co więcej, umiarkowane picie jest zdrowsze niż rezygnacja z alkoholu w ogóle.
„ - Nie zmienia to faktu, że zbyt duża ilość alkoholu jest jednak szkodliwa” - stwierdził dr Poikolainen.
Innego zdania jest Julia Manning z 2020Health:
„- Badania nie są zbyt pomocne w debacie. Alkohol jest toksyną, a ryzyko wynikające ze spożywania przewyższa zalety.”
Toksyna toksyną, ale jeśli umie się zachować umiar, to alkohol nie powinien zaszkodzić.
filozof-fenomenolog, autor "Zarysu filozofii spotkania" i "Filozofów o godnym życiu", harcerz, publicysta prasy krajowej i polonijnej, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, były reprezentant prasowy pułkownika/generała Ryszarda Kuklińskiego w Polsce
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości