Prezes sprawującej władzę w Polsce partii Jarosław Kaczyński ma spotkać się z liderem jednego z najważniejszych ugrupowań na włoskiej scenie politycznej, zarazem wicepremierem tego kraju Matteo Salvinim.
Ponieważ formacja, na czele której stoi drugi rozmówca, jest prawicowa i antyeuropejska, totalna opozycja bije na alarm, że ta rozmowa stanowi kolejny krok na drodze do wyprowadzenia nas z Unii Europejskiej.
Do ludzi podnoszących tak absurdalny argument mam jedno pytanie: czy jeżeli przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk prowadzi rozmowy z przedstawicielami wrogich UE ugrupowań to znaczy, że dąży do jej rozbicia?
filozof-fenomenolog, autor "Zarysu filozofii spotkania" i "Filozofów o godnym życiu", harcerz, publicysta prasy krajowej i polonijnej, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, były reprezentant prasowy pułkownika/generała Ryszarda Kuklińskiego w Polsce
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka