Wojtek Wojtek
133
BLOG

przetrwać kryzys finansowy AD 2020

Wojtek Wojtek Ekonomia Obserwuj temat Obserwuj notkę 4


W mojej ocenie ta propozycja nie jest zła, bo ratuje inwestora, ale też nie jest remedium na wszystkie problemy z uwagi na przepisy prawa o bankach.

Aby założyć swój własny bank, trzeba mieć kapitał choćby gwarancyjny - a to jest już problem. Z drugiej strony - pieniądz także musi mieć jakąś wartość - czyli zaufanie klientów. O ile jaki-taki kapitalik ustawowy zorganizować nietrudno, to afera Amber Gold jest trudna do przeskoczenia.

Uważam, że ważnym elementem obrotu gospodarczego jest produkt. Jeżeli stworzymy bank bazujący na produkcji i wprowadzimy lokalną walutę tego banku - to na terenie działania tego banku można pobudzić inwencję obywatelską i wtórny podział wytworzonych dóbr. Taki przypadek miał już miejsce w historii nie raz, kiedy władca cieszył się takim zaufaniem poddanych, że mógł bić własną monetę...

Dzisiaj rolę takiego właśnie władcy pełni gmina. TO gmina organizuje życie społeczne swoich mieszkańców. Gmina jest dysponentem majątku wspólnego i gmina jest stroną pobierającą opłaty od mieszkańców gminy ustalone ... przez najwyższy organ władzy w gminie, jakim jest Rada Gminy.


https://youtu.be/LCcw6D9Qzg4


Jeżeli gmina ustanowi swoją własną walutę - tym samym może stymulować obrót gospodarczy na swoim terenie. Produkt wytworzony przez mieszkańców będzie gwarantem realnej wartości lokalnej waluty w gminie.

A że gmina jest stroną w układach gospodarczych - gmina płaci za prace zlecone do wykonania, gmina płaci pracownikom zatrudnionym w strukturach gminy i gmina wspomaga osoby potrzebujące - to wynagrodzenie oraz wsparcie w walucie gminnej będzie miało pokrycie w towarze... czyli lokalna waluta gminna ma rację bytu...



(tekst powstał w 2014 roku, https://www.salon24.pl/u/dobrezycie/608845,korwin-i-jego-bank )

 



Wojtek
O mnie Wojtek

O mnie świadczą moje słowa...  .

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka