Wojtek Wojtek
841
BLOG

Sankami za samochodem...

Wojtek Wojtek Wypadki Obserwuj temat Obserwuj notkę 14

Co raz pojawia się informacja o wypadku z udziałem dzieci biorących udział w kuligu...

Tradycja kuligu wiąże się z wyprawą saniami ciągniętymi przez konie drogami zasypanymi śniegiem.

image

https://www.snowdoo.pl/wp-content/uploads/2019/10/kulig-zakopane-niesamowita-atrakcja.jpg


Trzeba też dodać, że takie sanie były dużo większe, niż obecnie produkowane sanki dla dzieci w wieku do 10 lat, którymi można zjeżdżać z niewielkiego pagórka.

Śnieżne zabawy mają mają do siebie to, że potrzebna jest także i śnieżna zima... a tutaj ani zimy, ani "normalnych" sań, ani nawet i koni już nie ma... więc każdy większy opad śniegu wymaga błyskawicznego działania...

Cóż, dzieci mają do siebie to, że są bezkrytyczne i nie przyjmują do wiadomości żadnych argumentów na temat dla nich abstrakcyjny. Dla nich sanki czy inny przedmiot do zabawy są tak samo bezpieczne, jak obrazek w książce... i zamęczają rodziców swoimi tęsknotami za zabawą i tęsknotą.

Czasami rodzice nie są w stanie utrzymać swych pociech w ryzach i czasami ustępują... Niestety, w najmniej oczekiwanych momentach zdarzają się skutki już nieodwracalne... [1]


Dlaczego o tym piszę ?

Odnoszę wrażenie, że podobnie, jak i dzieci, tak samo zachowuje się duża część społeczeństwa - która ciągle swym zachowaniem przeczy rozsądkowi. Mam tu na myśli stan zagrożenia epidemiologicznego, który pojawił się nagle rok temu. Ogromna ilość osób dotkniętych niby zwykłą grypą, ale tragiczna w skutkach.

Sprawa jest na tyle poważna, że wymaga ograniczenia kontaktów osobistych w skali już międzynarodowej. Efekty tych ograniczeń widzimy - ograniczona praca placówek handlowych, zamknięte szkoły i wyższe uczelnie, wstrzymane koncerty... a tutaj grupka przedsiębiorców wręcz prowokacyjnie odmawia zachowania rygorów bezpieczeństwa... [2]


Dla mnie tożsame są zachowania dzieci terroryzujących rodziców swoimi oczekiwaniami jak i zachowanie niektórych grup społecznych torpedujących wytyczne środowisk odpowiedzialnych za bezpieczeństwo obywateli.

Tu skazana na niepowodzenie reakcja rodziców (nie ma warunków na realizację oczekiwań dzieci) jak i rządu (oczekiwania, że PiS wreszcie ustąpi) są w swej wymowie podobne. Dzieci nie są świadome zagrożenia, z jakim mogą spotkać się w czasie zabawy. Natomiast grupy sfrustrowanych przedsiębiorców są świadomie nawoływane do buntu przeciwko władzy. Co ciekawe - w obu przypadkach mamy żądanie większości przeciwko osobom odpowiedzialnym za skutki działania sprzecznego z normami...

A później refleksja, że do wypadku mogło przecież nie dojść...

O ile skutki "sanny" za samochodem są łatwe do przewidzenia, o tyle dalekosiężne skutki złamania rygorów bezpieczeństwa epidemiologicznego mogą być już tragiczne w skutkach dla ogromnej populacji w skali międzynarodowej.

Zamiast skupić się na wypracowaniu takich form współpracy, by wypracować środki na łagodzenie skutków ograniczeń w gospodarce państwa, pewne środowiska usiłują przeforsować swoje fobie polityczne...


Póki co - to ani "lewica", ani też środowiska "liberalne" nie zdały egzaminu z zarządzania państwem i niech te "budki" przestaną wreszcie forsować swoje racje. Zamiast skupić się na rozwiązaniach dobrych dla obywateli - bezpodstawnie dyskwalifikują działania podejmowane przez polityków #dobrej zmiany.

Oni są jak małe dzieci ze swymi zachciankami wobec rodziców... I to nie one będą odpowiadać za skutki ustąpienia dzieciom ju ich radości...


policja wyjaśnia przyczyny wypadku pod kątem spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Ze względu na stan psychiczny mężczyzny dotąd nie przedstawiono mu zarzutów

Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/warminsko-mazurskie/news-elblag-zmarla-15-latka-ktora-podczas-kuligu-uderzyla-w-drzew,nId,5006484#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox




----------------------------

[1] - https://wydarzenia.interia.pl/warminsko-mazurskie/news-elblag-zmarla-15-latka-ktora-podczas-kuligu-uderzyla-w-drzew,nId,5006484

[2] - https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/zarzuty-dla-dziennikarki-gazeta-wyborcza-relacjonujacej-protesty-w-zakopanem-angelika-piton-proba-zastraszenia

Wojtek
O mnie Wojtek

O mnie świadczą moje słowa...  .

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości