Trwa dyskusja na temat inwestycji w międzynarodowe lotnisko w Polsce.
Warto zastanowić się, jakie są kompetencje tych, którzy zarządzają państwem. Jeżeli spojrzymy wstecz, to w 2015 roku padło stwierdzenie, że Polska to jest "ch..., d... i kamieni kupa...".
Po stwierdzeniu, że polska gospodarka nie ma żadnych możliwości rozwoju, zarząd zmył się, zrezygnował z odbudowy państwa.
Tę ruinę przejął inny zespół. I stworzył system kontroli procesów gospodarczych. Efekt okazał się imponujący. I o ile poprzednicy twierdzili, że "piniendzy nie ma i nie będzie..." - w 2023 roku okazało się, że jest o co walczyć, że bezrobocie jest poniżej 3 %, że są realizowane ogromne inwestycje, że polskie wojsko wzrasta liczebnie i ma za co kupić niezbędny sprzęt, że ma środki na prowadzenie ćwiczeń z ostrą amunicją... że polska gospodarka ma się dobrze mimo różnych uwarunkowań zewnętrznych.
Okazało się także, że Narodowy Bank Polski posiada znaczne zasoby ulokowane w złocie...
No i teraz, kiedy sprytnymi manipulacjami z wotum zaufania wobec rządu Mateusza Morawieckiego - nowi ludzie objęli władzę w Polsce. A jakie pojawiły się problemy - świadczy o tym gorąca dyskusja, na którą warto poświęcić chwilę czasu:
https://www.youtube.com/watch?v=Uc03g4W_cB4
Inne tematy w dziale Polityka