Dla mnie to raczej śmiech na sali.
Kiedy zginął w katastrofie lotniczej prezydent z małżonką i ostatni prezydent na uchodźstwie wraz z towarzyszącymi mu najwyższymi rangą oficerami Wojska Polskiego oraz NATO, kiedy zginęła grupa najwyższych rangą urzędnikó państwowych i grupa osób towarzyszących Prezydentowi w ostatniej jego drodze, prokuratura nie przeprowadziłą żadnej czynności dowodowej i nie zabezpieczyła niczego, co byłoby dowodem w sprawie.
Kiedy jednak opublikowano nagranie i jest ono dostępne za pomocą mediów, prokuratura ściga wszystkich i wszystko, co wiąże sie z ujawnieniem niesubordynacji ministrów wobec swojego szefa.
Podobno jest to dokładnie ta sama prokuratura - służalcza wobec ówczesnego premiera zaprzyjaźnionego państwa i niczym krwiożercza bestia - wobec dziennikarzy zajmujących się ujawnianiem sensacyjnych doniesień tylko po to, aby sprzedać nakłąd gazety i mieć dzięki temu wynagrodzenie za kolejny miesiąc pracy.
Ta sama prokuratura, ale jak różna w interpretacji źródła dowodowego w sprawie...
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,16181571,Prokuratura_tlumaczy_sie_z_przeszukania_redakcji__Wprost__.html?utm_source=RSS&utm_medium=RSS&utm_campaign=10199882
Inne tematy w dziale Polityka