Problem w tym, że spora część z nas sądzi, że oddając pełnię władzy jednej partii, której przewodniczący jest już premierem, a wiceprzewodniczący jest o krok od bycia prezydentem, niczego w tym względzie nie zmieni. Wierzymy w to, choć jasne i oczywiste sygnały, że Polska pod tymi rządami nie ma najmniejszego zamiaru sprzeciwić się zakusom państw chcących tu upchać wyznawców ekspansyjnej religii, których nie udało się wdrożyć w tryb pracy na rzecz ich dobrobytu, biją po oczach.
Przed nami bardzo trudne zadanie: ocalenie Polski dla Polaków wbrew Polakom. Biorąc pod uwagę stopień szaleństwa, który ogarnął nas wszystkich, na pierwszy rzut oka może się to wydawać misją wręcz niemożliwą. No bo co zrobić, żebyśmy wreszcie uwierzyli, że faktycznie jesteśmy o krok od tego, by podstawa normalnej egzystencji, jaką jest poczucie bezpieczeństwa została poważnie naruszona napływem rzesz ludzi innej kultury i wyznania, których priorytetem może być cokolwiek, ale z pewnością nie integracja? My – celowo i posługuję się tym właśnie zaimkiem osobowym, gdyż trzeba wreszcie zacząć sklejać tę wspólnotę – w gruncie rzeczy nie wierzymy, że nowa, na pewno nie bardziej beztroska rzeczywistość, już prawie tu jest. Nie wierzymy niezależnie od tego, czy nią straszymy, czy też wręcz odwrotnie: drwimy i szydzimy z tych, którzy to robią. Różni nas tylko skala tej niewiary. Twierdzę tak, ponieważ wierząc w to nie zastanawialibyśmy się nawet chwili i niezależnie czy z lewa czy z prawa, wspólnie odrzucilibyśmy człowieka tak ewidentnie związanego ze środowiskiem chcącym zrobić nam tu etniczną rewolucję.
A przecież tak naprawdę jesteśmy zjednoczeni w pragnieniu życia w bezpiecznej, znanej nam Polsce.
Problem w tym, że spora część z nas sądzi, że oddając pełnię władzy jednej partii, której przewodniczący jest już premierem, a wiceprzewodniczący jest o krok od bycia prezydentem, niczego w tym względzie nie zmieni. Wierzymy w to, choć jasne i oczywiste sygnały, że Polska pod tymi rządami nie ma najmniejszego zamiaru sprzeciwić się zakusom państw chcących tu upchać wyznawców ekspansyjnej religii niezdolnych do wdrożenia się w tryb pracy na rzecz ich dobrobytu, biją po oczach.
Brakuje właśnie tylko prezydenta.
Urzędu, który wbrew opowieściom ignorantów naprawdę dużo może, a gdy wywodzi się z obozu rządzącego, tworzy tandem wręcz wszechmocny. Jesteśmy o krok właśnie od tego. Od oddania pełni władzy jednej partii. Jedyne więc, co jest teraz tak naprawdę istotne, to odpowiedź na pytanie, czy pomimo starannie wyhodowanej nienawiści do PiS, jesteśmy w stanie się opamiętać i zatrzymać wybór, którego skutki rozciągną się nie na kadencję lub dwie, ale dekady. Wybór, która zmieni Polskę nieodwracalnie i chyba tylko największy, szalony optymista mógłby zakładać, że jego skutki będą dla nas korzystne. Wszystko w naszych rękach. Zreflektujmy się, proszę i na złość Kaczyńskiemu nie przekreślajmy nadziei na dobrą przyszłość naszą i naszych dzieci.
"Dzierzba mimo bliskiego pokrewieństwa z wróblami, sikorami czy kanarkami, zachowuje się jak ptak drapieżny. Aktywnie poluje na duże bezkręgowce (głównie owady) oraz drobne płazy, gady, ssaki, a nawet inne gatunki ptaków. Po złapaniu zdobyczy często nie zjada jej od razu, lecz zawiesza na kolczastych krzewach, drutach lub wkład między rozwidlenia gałęzi drzew."
Tak powstają tzw. spiżarnie dzierzb.
ADRES E-MAIL
- Czy już Ci pisałem, że to oto miejsce jest symbolem mojej niezależności i wiary w wolność jednostki?
- Jakieś pięćdziesiąt razy... /Veszett a világ/
motto: Mówisz, że chcesz zostać pisarzem, to po prostu zwykły egoizm; chcesz wyróżnić się spośród marionetek i zostać ich animatorem. W istocie nie ma różnicy między tym, co chcesz robić, a malowaniem się kobiet... /Abe Kobo. Kobieta z wydm./
motto2: W każdej epoce, w każdym kraju zawsze istniały dwa stronnictwa: reakcji i postępu./Maurice Druon. Król z Żelaza/
Ludzie najczęściej stają się biegaczami, ponieważ tak ma być./O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu. Haruki Murakami/
spiritus flat ubi vult
Zapraszam do zwiedzania mojej spiżarni
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka