Nad wyraz dobry wynik wyborczy Grzegorza Napieralskiego sprawił, że stał się on pożądany nawet bardziej niż „Taniec z Gwiazdami” w ramówce tefałenu. Starania o jego względy rozpoczęli uskuteczniać obaj kandydaci, przy czym Jarosław Kaczyński musi sprężyć się trochę bardziej.
Jest bowiem tajemnicą poliszynela, że wyborcy Napieralskiego i tak wiedzą doskonale, że prawicowość Komorowskiego i Platformy to tylko takie medialne emploi na użytek młodej i dynamicznej inteligencji, więc i tak poprą Bronka niezawodnie.
Właśnie z powodu tych starań o przychylność szefa SLD (czy raczej jego wyborców), prezes PiS wywołał dość poważną konsternację swojego elektoratu do którego zalicza się również te słowa piszący.
Sympatycy Jarosława Kaczyńskiego podzielili się więc na kilka obozów.
Pierwszy twierdzi, że najważniejsze jest zwycięstwo, więc trzeba zacisnąć mocno pośladki i szczerzyć do Grzesia zęby; drugi uważa podobnie z zastrzeżeniem, żeby jednak nie przeginać bo od namiaru lewicowej słodyczy może zrobić się nam niedobrze; trzeci dowodzi, że szkoda starań, bo i tak wyborcy Napieralskiego przytulą się do wąsatego Bronka z Platformy; czwarty podejrzewa, że prezes PiS ma długofalowy cel strategiczny i smaląc cholewy do lewicy pragnie wywalić stamtąd zatęchły beton partyjny; piąty uważają coś jeszcze, ale generalnie i tak zagłosuje na Jarka, bo pomazaniec Wyborczej obrzydliwy jest im i toporny.
Tak więc, generalnie i per saldo, chyba tylko margines wyborców Jarosław Kaczyńskiego pozostał na te umizgi do lewicy obojętny.
Widać to było doskonale na Salonie24, gdzie w notatkach i komentarzach ścierały się opisane wyżej opcje i poglądy. Było naprawdę ostro, czego dowodzi foch strzelony przez dyżurnego katolika ortodoksyjnego mediów nie tylko publicznych, niejakiego Tarlikowskiego. Szacowny redaktor poruszony faktem, że nie wszyscy podzielają jego poglądy,
zawiesił nawet na czas jakiś pisanie swojego bloga i smutek na Salonie zapanował wielki i ogromny.
Jakkolwiek - i tak chyba najwięcej uciechy mieli sympatycy Bronisława Komorowskiego.
Ci – i to jest puenta dzisiejszej notatki – najwyraźniej nie mają tego typu dylematów. Zdaje się, że zupełnie zwisa im i powiewa w jaki sposób Bronek bałamuci Grzesia. Wycofamy wojska z Afganistanu! – Luzik! Super!; wejdziemy w koalicję z SLD! – pysznie!; zrobimy Napieralskiego Marszałkiem! – mniamniusznie! Czegokolwiek nie wymyśliłby ich kandydat, przyjmują to jeżeli nie z radością, to w najgorszym razie obojętnie. Wiedzą bowiem doskonale, że i tak na niego zagłosują definitywnie.
Rzecz jasna to oddanie nie jest niczym dziwnym, ani tym bardziej zdrożnym. Identycznie zachowają się wyborcy Kaczyńskiego, którzy przecież też go poprą w drugiej turze gremialnie. Chodzi tylko o tę różnicę, która powoduje, że sympatycy prezesa Prawa i Sprawiedliwości spierają się tak ostro, a sympatycy jego konkurenta są zupełnie obojętni. Czy może być lepszy dowód na to, że choć identycznie nam zależy, to my jeszcze dodatkowo mamy poglądy?
"Dzierzba mimo bliskiego pokrewieństwa z wróblami, sikorami czy kanarkami, zachowuje się jak ptak drapieżny. Aktywnie poluje na duże bezkręgowce (głównie owady) oraz drobne płazy, gady, ssaki, a nawet inne gatunki ptaków. Po złapaniu zdobyczy często nie zjada jej od razu, lecz zawiesza na kolczastych krzewach, drutach lub wkład między rozwidlenia gałęzi drzew."
Tak powstają tzw. spiżarnie dzierzb.
ADRES E-MAIL
- Czy już Ci pisałem, że to oto miejsce jest symbolem mojej niezależności i wiary w wolność jednostki?
- Jakieś pięćdziesiąt razy... /Veszett a világ/
motto: Mówisz, że chcesz zostać pisarzem, to po prostu zwykły egoizm; chcesz wyróżnić się spośród marionetek i zostać ich animatorem. W istocie nie ma różnicy między tym, co chcesz robić, a malowaniem się kobiet... /Abe Kobo. Kobieta z wydm./
motto2: W każdej epoce, w każdym kraju zawsze istniały dwa stronnictwa: reakcji i postępu./Maurice Druon. Król z Żelaza/
Ludzie najczęściej stają się biegaczami, ponieważ tak ma być./O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu. Haruki Murakami/
spiritus flat ubi vult
Zapraszam do zwiedzania mojej spiżarni
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka