dzierzba dzierzba
48
BLOG

Włodek, we miss ya so much

dzierzba dzierzba Polityka Obserwuj notkę 5

Przeglądając rano serwisy informacyjne trafiłem na wiadomość, że znany i lubiany Władysław Cimoszewicz wraca z cichego Senatu do polityki przez duże „Pe". Niesie  ze sobą nie czerwony sztandar, a nowym projekt, który ma wyeliminować Sojusz Lewicy Demokratycznej i Socjaldemokrację Polską.

Na wszelki wypadek przypomnę tutaj, że są to partie, które powstały z podziału pierwszej z nich. A warto o tym pamiętać chociażby z tego względu, że rozpad ten był dość charakterystyczny dla polskiej sceny politycznej i świetnie pokazywał, że tak zwanemu elektoratowi można zaserwować praktycznie wszystko, a on to łyknie autentycznie wierząc, że chłopaki pokłócili się nie o władzę, wpływy i pieniądze, a o wypływającą z głębokiej troski o dobro ojczyzny wizję ustroju Rzeczypospolitej. Tak wiem, że trudno w to uwierzyć, ale jest naprawdę masa ludzi święcie przekonanych, że taki na ten przykład Borowski, to chciał dobrze dla Polski w ten sposób, a Kalisz w ten i nie mogąc się porozumieć powiedzieli sobie „cześć", bo przyjaźń przyjaźnią, ale dobro ojczyzny najważniejsze.

Ale to tylko taka uwaga na marginesie, bo dzisiaj chciałbym skupić się na osobniku, który niechcący przyczynił się do krwawienia serca Jolanty Kwaśniewskiej, czyli rzeźniku mimo woli i niedoszłym prezydencie Cimoszewiczu. Wraca. Zapewnie niesie ze sobą zapach puszczy, żubrów i nową jakość, której tak brakuje w naszej polityce.

Co z tego wynika dla statystycznego wyborcy? Zapewne wiele, ale dla mnie istotna jest tylko jedna kwestia:
Po raz kolejny zaczyna być realizowane coś stworzonego odgórnie i na dodatek to coś od razu znajduje miejsce w świadomości społecznej, bo promuje je telewizja. Wprawdzie nikt do końca nie wie, czym ma być ten mowy projekt polityczny, znane jest tylko kilka nazwisk, ale to już wystarczy,  by o nim mówiono i zapewne słusznie traktowano bardzo serio.

Za chwile zrobi się sondaż poparcia i dowiemy się, że to oscyluje w granicach 5 procent i nadal rośnie. Na dodatek będzie to znów prawdą, bo dobrze przeprowadzona kampania w mediach musi skutkować przynajmniej takim zainteresowaniem produktem.

Niby to wszystko jest standardem i nie powinno już nikogo dziwić. Taki jest ten świat i tak dalej. Ja jednak mam wielką ochotę zadać te trywialne kilka pytań, które coraz częściej zdaje się nam umykać:

A gdzie w tym układzie jest zwykły obywatel? Dlaczego nie widzi, że jest raczej biernym konsumentem niż podmiotem polityki? Jak do kambeków typu Cimoszewicz ma się tak zwane społeczeństwo obywatelskie?

To tylko kilka przykładów ciekawych kwestii i odpowiedzi są tutaj mniej ważne. Najistotniejsze jest moim zdaniem to właśnie, że tańcząc jak nam zagrają, nawet pytań tak prostych sobie nie stawiamy. Może dlatego właśnie mamy tak, jak mamy?

dzierzba
O mnie dzierzba

"Dzierzba mimo bliskiego pokrewieństwa z wróblami, sikorami czy kanarkami, zachowuje się jak ptak drapieżny. Aktywnie poluje na duże bezkręgowce (głównie owady) oraz drobne płazy, gady, ssaki, a nawet inne gatunki ptaków. Po złapaniu zdobyczy często nie zjada jej od razu, lecz zawiesza na kolczastych krzewach, drutach lub wkład między rozwidlenia gałęzi drzew." Tak powstają tzw. spiżarnie dzierzb. ADRES E-MAIL - Czy już Ci pisałem, że to oto miejsce jest symbolem mojej niezależności i wiary w wolność jednostki? - Jakieś pięćdziesiąt razy... /Veszett a világ/ motto: Mówisz, że chcesz zostać pisarzem, to po prostu zwykły egoizm; chcesz wyróżnić się spośród marionetek i zostać ich animatorem. W istocie nie ma różnicy między tym, co chcesz robić, a malowaniem się kobiet... /Abe Kobo. Kobieta z wydm./ motto2: W każdej epoce, w każdym kraju zawsze istniały dwa stronnictwa: reakcji i postępu./Maurice Druon. Król z Żelaza/ Ludzie najczęściej stają się biegaczami, ponieważ tak ma być./O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu. Haruki Murakami/ spiritus flat ubi vult Zapraszam do zwiedzania mojej spiżarni

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka