Od przyszłego roku w rachunku za prąd zapłacimy tzw. opłatę mocową.
Od przyszłego roku w rachunku za prąd zapłacimy tzw. opłatę mocową.

Wzrosną rachunki za prąd, ale także bezpieczeństwo dostaw

Redakcja Redakcja Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Rynek mocy, który rząd chce wprowadzić od przyszłego roku,  ma zapewnić stabilność dostaw energii. Nasze rachunki wzrosną o kilkuzłotową opłatę "mocową".

Ministerstwo Energii oszacowało, że rynek mocy będzie kosztował rocznie około 2-3 mld zł. Z szacunków Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej (PKEE) wynika, że taki koszt oznaczałby dla gospodarstw domowych wzrost opłat za energię elektryczną o 2,75 do 4,17 zł miesięcznie.

Brak rynku mocy według ekspertów oznacza, że odbiorcy energii będą musieli ponieść znacznie większe koszty wynikające z ograniczeń i zakłóceń w dostawach energii elektrycznej. Wynikające z tego straty są szacowane na 10,1 mld zł rocznie.

PKEE przestrzega, że bez wprowadzenia rynku mocy zdolności wytwórcze polskich elektrowni będą coraz mniejsze, gdyż firmy energetyczne będą zmuszone do trwałego wyłączania najmniej efektywnych elektrowni.

Z prognozy PSE wynika, że poza zaplanowanymi już inwestycjami energetycznymi w Polsce w latach 2016-2035 ze względu na konieczność wyłączania wyeksploatowanych, nieefektywnych elektrowni powinny być wybudowane nowe o łącznej mocy wynoszącej 16-23 GW. Jeżeli inwestycje te nie zostaną zrealizowane przy najbardziej niesprzyjających okolicznościach już w 2020 roku mogą się pojawić tymczasowe przerwy w dostawach energii, a od następnego roku niedobór mocy będzie permanentny i nie da się pokryć zapotrzebowania gospodarki na energię bez importu. W mniej niekorzystnym wariancie pierwsze niedobory mogą się pojawić w 2030 roku.

Zobacz też: Modernizacja zamiast nowych elektrowni

Ministerstwo Energii zakłada, że koszty rynku mocy pokryją odbiorcy końcowi, ponosząc opłatę mocową, stanowiącą część taryfy za dostarczanie energii elektrycznej. Stawka opłaty może być różna dla poszczególnych grup odbiorców. W przypadku gospodarstw domowych, stawka ma być ryczałtowa. W przypadku pozostałych odbiorców stawka ma być obliczana indywidualnie, proporcjonalnie do zużycia energii elektrycznej w określonych godzinach lub okresach. 

Projekt ustawy o rynku mocy jest obecnie przedmiotem konsultacji społecznych. Ministerstwo Energii zakłada, że ustawa będzie obowiązywać od 2017 roku.

AB

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

 

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka