Krzysztof Tchórzewski. fot. PAP/Hanna Bardo
Krzysztof Tchórzewski. fot. PAP/Hanna Bardo

Tchórzewski do dymisji? Wszystko przez chaos z cenami prądu

Redakcja Redakcja Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 52

Minister energii Krzysztof Tchórzewski może stracić stanowisko – podaje nieoficjalnie „Rzeczpospolita”. To efekt chaosu wokół możliwych podwyżek cen prądu.

W rządzie trwa spór o to, jak złagodzić skutki rosnących cen energii. Kolejne niedomówienia i kończące się fiaskiem próby łagodzenia radykalnych podwyżek cen prądu oraz ogólny chaos mogą pogrążyć ministra Tchórzewskiego.

Zobacz: Nie będzie podwyżek za prąd? Taryfy spółek energetycznych do poprawki

Możliwa dymisja Tchórzewskiego i chaos z cenami prądu

Jak podaje „Rzeczpospolita”, ministrowi Tchórzewskiemu zaszkodziła także krytyka jego projektu ustawy o wypłacie rekompensat dla gospodarstw domowych oraz małych i średnich firm. Eksperci nie podchodzą z optymizmem do pomysłu nałożenia na firmy energetyczne jednorazowej „opłaty klimatycznej”. Oznacza ona bowiem, spadek zysków energetyki o 1 mln złotych i straty dla akcjonariuszy tych firm. Z ustaleń „RZ” wynika, że rząd prowadzi obecnie analizy innego rozwiązania, czyli obniżek akcyzy na energię elektryczną i innych składowych rachunku za prąd. Po obniżeniu tych stawek rachunki nie wzrosną mimo podwyżki cen prądu.

„Rzeczpospolita” informuje, że choć ostateczna decyzja co do przyszłości ministra Tchórzewskiego nie zapadła, to już wymienia się jego możliwych następców. Padają nazwiska m.in. pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotra Naimskiego, minister przedsiębiorczości i technologii Jadwigi Emilewicz czy senator PiS Adama Gawędy.

image
Krzysztof Tchórzewski straci posadę?. fot. PAP/Hanna Bardo

Emilewicz: rząd chce, by Polak nie odczuł wzrostu ceny prądu

Minister Emilewicz, pytana w Radiu Zet, czy będzie nowym ministrem energii, opowiedziała: - Nie sądzę. Nie są przewidywane żadne zmiany kadrowe. To jest dobry rząd. Dopytywana, czy minister energii Krzysztof Tchórzewski jest także dobrym ministrem energii, odparła: Myślę, że jest dobrym ministrem. Dodała, że "wiele rzeczy dobrych wydarzyło się w ciągu ostatnich lat w energetyce".

Minister Emilewicz, pytana była także, czy może zadeklarować na 100 proc., że nie będzie podwyżek cen prądu, odpowiedziała: Skracając wypowiedź pana premiera  chodzi nam o to, aby przeciętny Polak na rachunku nie odczuł wzrostu ceny. I tak się wydarzy. Pytana, kiedy będzie stanowisko rządu w sprawie cen prądu, powiedziała, że to kwestia kilku najbliższych dni. - Tych wariantów jest na pewno kilka. Będziemy o nich rozmawiać na pewno dzisiaj, na pewno w ten weekend, po to, żeby jeden wspólny komunikat przedstawić - powiedziała.

Dopytywana, czy jednym z tych wariantów jest zniesienie akcyzy na prąd, powiedziała, że nie byłoby to "lekiem na całe zło". Ponieważ nawet, jeżeli znieślibyśmy - przypomnę akcyza to jest 20 zł od jednej megawatogodziny - nawet gdybyśmy ją znieśli w całości, to ona nie zmityguje tych cen. (...) Proszę dać nam szansę - podkreśliła.

Emilewicz tłumaczyła, że Polsce skończyła się pula darmowych uprawnień do emisji CO2, w związku z tym nasz kraj musi zacząć za nie płacić. Jej zdaniem "być może pulę Polska mogłaby mieć nieco wyższą, gdyby poprzedni rząd się nieco lepiej spisał w negocjacjach na ostatniej prostej". Jak mówiła, "zawsze podwyżka cen jest czymś, co nie sprzyja tym, którzy są akurat u sterów władzy".

image
Jadwiga Emilewicz będzie nowym ministrem energii? fot. PAP/Rafał Guz

źródło: PAP

KJ

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka