To jest systemowy problem, biorący się od złej ordynacji wyborczej do Sejmu (zbudowanej dla niewolników) i potem partii wodzowskiej, gdzie wódz wycina mocnych i zostawia sobie miernych (by samemu trwać u władzy). A po latach partie Duopolu są tak wyjałowione, że nie ma z kogo zrobić wymiany kadr i brak jest inicjatywy dla ludu. Takie partie, ten system - idzie na sromotę i wymarcie. A tragedia jest taka, że kraj traci tak ogromnie, że może stracić państwo polskie.
A ponadto suwereni mają wymagania:
Niemcy psychicznie nie wytrzymują ciężaru władzy:
Hitler -zwariował;
Merkel -zwariowała;
von der Leyen -zwariowała;
Bo Niemcy nie nadają się do rządzenia.
Inne tematy w dziale Polityka