Pewnie jutro "zmogę niemoc" i opublikuję parę notek.
Ale...czytam sobie po ciężkim tygodniu w pracy "Zgreda" i...jakos tak opadam z sił...wysysa ze mnie energię otoczenie...
Piszę "cos dłuższego". Nie - nie o polityce. O czym totalnie oderwanym. Bo muszę się oderwać....
Inne tematy w dziale Polityka