folt37 folt37
352
BLOG

Wysokie koszty zmiany władzy

folt37 folt37 Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 17

Brzydką tradycją w Polsce jest to, że każda nowa władza stawia sobie za cel dokonanie jak najwięcej zmian wizerunkowych w Państwie pozostałych po poprzednikach.

Zaczyna się od politycznych „konfitur” znaczonych posadami w firmach państwowych, spółkach SP i instytucjach państwu podległych gdzie gigantyczne wynagrodzenia kadr kierowniczych stanowią dla aparatu partii rządzącej nierzadko główny cel zabiegów o władzę w państwie.

Po zaspokojeniu finansowych apetytów setek funkcjonariuszy partii rządzącej następuje pewne uspokojenie władczych nastrojów obozu rządzącego i przejście do etapu zmian w symbolice nazewnictwa obiektów infrastrukturalnych, ulic, placów, patronatów szkół, instytucji, itp. a także symboliki pomnikowej zarówno historycznej jak i postaci wybitnych i zasłużonych.

Współczesne partie polityczne dochodzą do władzy wyłącznie z poparcia  swojego ideowego elektoratu populistycznie poszerzonego o wyborców bezideowych, ale uległych populistycznym obietnicom państwa w finansowym wspieraniu rodzinnych dochodów tegoż elektoratu.

Czasy wyborców obywatelsko dojrzałych minęły. Współczesne wspólnoty narodowe przestano nazywać obywatelskimi zastępując je eufemistycznie społecznościami (społeczeństwami), z głównym akcentem  bytowym w miejsce troski o państwo jako dobro najwyższe w równoprawnym traktowaniu wszystkich grup społecznych rozumianych właśnie jako obywateli państwa, czyli świadomych  współtwórców ustroju przyjaznego - bez wyjątku - wszystkim obywatelom.

Zaprzeczeniem takiego państwa jest państwo socjalne egzystujące dzięki partyjnemu elektoratowi biorców przywilejów socjalnych bez najmniejszego zainteresowania losem państwa jako takiego. Symbolem tego zjawiska jest obojętność społeczeństwa socjalnego na antykonstytucyjne dezawuowanie przez PiS polskiego sądownictwa, jakże często przypominane przez polityków tej partii sformułowaniem „a kogo obchodzi trybunał konstytucyjny?”.

Każdorazowo dokonywane po zmianie władzy przemiany w państwie są bardzo kosztowne, czego jesteśmy świadkami obecnych  przemian dokonywanych przez rządzący aktualnie PiS.

Straty gospodarczo-finansowe w państwie powodowane wymianą kadr kierowniczych w spółkach skarbu państwa (przykład stadniny koni), reforma szkolnictwa, powszechna akcja zmiany nazw ulic i placów, przemodelowanie muzeów, agencji kulturalnych, wymiany pomników,  itd., itp. są gigantyczne.

Wszystkie te zmiany są obciążone wysokimi kosztami związanymi z wymianą całego logistyczno-administracyjnego oprzyrządowania formalno prawnego dotyczącego wprowadzenia nowego nazewnictwa w adresach tysięcy instytucji i urzędów, druków, pieczątek, wizerunku rynkowego itd., itp. Rachunek ten trzeba zwiększyć o koszty rozbieranych pomników.

Przeciwnicy obecnej władzy zapowiadają, że po przegranych przez PiS wyborach natychmiast zostanie przywrócony porządek konstytucyjny nie respektowany przez PiS. Zostaną anulowane wszystkie zmiany dokonane przez tę partię, co oznacza następne gigantyczne wydatki.

Ten obraz polskiej kultury sprawowania władzy dowodzi, że daleko nam do politycznej kultury świata demokratycznie ucywilizowanego.

No cóż, nauka kosztuje. Szkoda tylko, że płacą za nią ofiary tych praktyk a nie ich sprawcy!

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka