Foto ekranu: Romuald Kałwa
Foto ekranu: Romuald Kałwa
Romuald Kałwa Romuald Kałwa
211
BLOG

Niemcy apelują o aborcję w Polsce - krzyżacka, hitlerowska buta

Romuald Kałwa Romuald Kałwa Społeczeństwo Obserwuj notkę 2

Niemcy. Są przesłanki, że niemieckie władze podjudzają protest przeciwko Polsce. W Berlinie maszkarony urządzają haniebny protest pod domem Andrzeja i Julii Przyłębskich w Berlinie. Andrzej Przyłębski od 2016 roku jest ambasadorem RP w Berlinie.

Wulgarny protest organizowany jest również pod polską ambasadą. 

Przy cichym poparciu niemieckiej policji w Berlinie odbywa się niszczenie mienia należącego do RP, m.in. malowanie proaborcyjnych haseł na terenie, na którym planowano umieścić polską ambasadę. 

Asia Schnitzer „Dziewuchy Berlin”:

Dziewczyny, my wiemy, że to nie Wy, ale może zaproponujemy pomoc w usunięciu tego grafitti. Zobaczcie jak Berlinska Policja podchodzi do naszych protestów, naprawdę powinniśmy być za to wdzięczni. Ja też chętnie mogę iść i spróbować to zmyć, żeby nie było

W protest zaangażowana jest niemiecka policja, czytaj: niemieckie władze:

Kornelia Watrowicz „Dziewuchy Berlin”:

Z wizytą u państwa Przyłębskich. Widoczne na zdjęciach barierki przygotowane są na dzisiejszy wieczór, na OFICJALNIE ZGŁOSZONĄ demonstrację. Nawet policjanci grzecznie i uprzejmie poinformowali nas, żebyśmy przyszli o godz. 19

"Berlin jest miastem wspaniale kosmopolitycznym o silnej lokalnej tożsamości" – piszą na swojej facebookowej stornie „Dziewuchy Berlin”. Tymczasem powinny być oskarżone o korzystanie z nazistowskiej symboliki.

Swoją drogą, to albo Berlin jest kosmopolityczny, albo ma lokalną tożsamość. Czy sięga ona czasów III Rzeszy?

Komentarz:

Znowu ci butni Niemcy. Przyzwolenie policji daje racjonalne przesłanki, że władze Niemiec podjudzają protest przeciwko Polsce i polskiemu ambasadorowi i chcą, podobnie jak za Hitlera, wprowadzić nieskrępowaną aborcję w Polsce.

Niech te osoby zajmą się swoją niemiecką ojczyzną. Dlaczego Niemki chcą aportować polskie dzieci? To jasne. Taka jest ich antypolska natura:

22 lipca 1942 roku Adolf Hitler o aborcji w Polsce:

„W obliczu dużych rodzin tubylczej ludności jest dla nas bardzo korzystne, jeśli dziewczęta i kobiety mają możliwie najwięcej aborcji”. Hitler groził także: „Osobiście zastrzelę tego idiotę, który chciałby wprowadzić w życie przepisy zabraniające aborcji na wschodnich terenach okupowanych”.

"9 marca 1943 roku Hitler zalegalizował aborcję w nieograniczonym zakresie na terenach okupowanej Polski".

Wara wam Niemcy od polskich dzieci! Znowu chcecie się brać za mordowanie Polaków. Dobrze wiemy, że chodzi wam o powszechną aborcję na życzenie.


Dlaczego Niemcy chcą usłużnej władzy w Polsce?

Protesty podkręcane przez polskojęzyczne media, wg informacji kontrwywiadowczych, a takimi dysponuje geopolityk dr Leszek Sykulski, są po to, aby zniszczyć Polskę od środka. Nasi "przyjaciele" chcą utrzymać sytuację, gdy Polacy są tanimi pracownikami tułającymi się po całym świecie. Nasi zachodni sąsiedzi, "przyjaciele zza Odry chcą przejąć nasze ziemie, istotne z punktu geopolityki. 

Właśnie z punktu widzenia geopolitycznego, Polska znajduje się na jednym z najważniejszych miejsc - szlaków komunikacyjnych na Ziemi. Łączymy Europę ze Wschodem - nie tylko Dalekim Wschodem, alei Azją Środkową. Nasze przedsiębiorstwa już tam powinny działać. 

Pierwszy pociąg dotarł z Chin do Sławkowa, przebył niemal 10 tys. km. Pierwszy pociąg intermodalny (kontenerowy) szerokim torem wyruszył do stacji Sławków w Wigilię świąt Bożego Narodzenia. Przejechał w sumie blisko 9,5 tys. km przez Chiny, Kazachstan, Rosję i Ukrainę. Do Polski wjechał w niedzielę rano przez przejście graniczne Izow/Hrubieszów / Źródło 

Władze Rosji dały zielone światło na budowę ostatniego odcinka drogowego szlaku z Chin do Europy, liczącego 8 tys. km. Budowa rosyjskiego odcinka gigaautostrady (o długości 2 tys. km) ma trwać od 12 do 14 lat - informuje piątkowy "Puls Biznesu" / Źródło

Do Portu Gdańsk, po 10 dniach podróży, dotarł pierwszy pociąg towarowy z Chin / Źródło 

Niemcy za wszelką cenę chcą zatrzymać rozwój Polski i utrzymać stan kondominium. W przeciwieństwie do polityków Platformy Obywatelskiej, nie uważam, aby centrum logistyczne w Berlinie było Polsce potrzebne i "ono jest nasze".

Niemcy wiedzą, że Polacy mają z nimi nierozwiązane rachunki. Chcąc zatrzymać nasz rozwój, ale przede wszystkim, poprzez media i fundacje ingerując w jedność narodu i jego biologiczną tkankę (protesty aborcyjne) pokazują, że od czasów przejęcia władzy przez Hitlera w 1933 roku, w naszych relacjach niewiele się zmieniło. 

Reasumując, Niemcy stawiają wszystko, na odebranie Polsce niepodległości. 

Nowy jedwabny szlak:

image

Członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo