zrzut ekranu: Romuald Kałwa
zrzut ekranu: Romuald Kałwa
Romuald Kałwa Romuald Kałwa
155
BLOG

Jestem za przywróceniem kary śmierci

Romuald Kałwa Romuald Kałwa Społeczeństwo Obserwuj notkę 13
W swoim życiu rozmawiałem z paroma mordercami – jeden z nich, morderca milicjanta (chodziło o kobietę) był zwolennikiem stosowania kary śmierci, choć nie żałował swojego czynu.

W piątek wieczorem w toruńskim szpitalu zmarła 24-letnia Klaudia K., która 13 czerwca została napadnięta przez Yomeykrefta R.-S., gdy wracała z pracy do domu. Najgorsze, że to tylko wstęp do tego, co czeka Polki i Polaków, gdy Polskę zaleje fala imigrantów z "ciepłych krajów", także tych europejskich.

Tak! Jestem za przywróceniem kary śmierci

Chętnie podejmę dyskusję z przeciwnikami kary śmierci. Poproszę o komentarze, a odpowiem na nie w kolejnym tekście. Tymczasem:

- Jestem za karą śmierci dla Jakuba A. - mordercy i gwałciciela 10-letniej Kristiny z Mrowin, którego sposób zatrzymania krytykował minister Adam Bodnar – morderca został skazany na dożywocie.

- Jestem za karą śmierci dla poszukiwanego Dudy – mordercy córki i zięcia – oby "kominiarze" załatwili sprawę...

Pewna sprawa nie daje mi spokoju

W maju 2020 roku "Sąd Apelacyjny w Łodzi złagodził w środę wyrok z 25 do 15 lat więzienia dla Steve'a V., mającego obywatelstwo kanadyjskie i portugalskie, oskarżonego o zabójstwo ze zgwałceniem trzyletniego syna swej partnerki i znęcanie się nad chłopcem. Wyrok jest prawomocny”.

"Do zdarzenia doszło w 2017 r. w Wieruszowie (łódzkie). Według prokuratury od 20 do 29 września mężczyzna znęcał się nad chłopcem. Dopuścił się także gwałtu. Dziecko zmarło w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Zostało do niego przetransportowane przez zespół pogotowia Lotniczego Pogotowia Ratunkowego po tym, jak z licznymi obrażeniami ciała matka dziecka zgłosiła się z nim do szpitala w Wieruszowie".

"Sędzia sądu apelacyjnego Krzysztof Eichstaedt, wymierzona wcześniej kara 25 lat więzienia była karą o charakterze szczególnym i rażąco niewspółmiernie surową" – prokurator żądał dożywotniego pozbawienia wolności – sędzia mówił, że można wyobrazić sobie gorszą zbrodnię. Mi to się nie mieści w głowie. Brak słów.

Źródło: https://radiokierowcow.pl/artykul/2449555,zgwalci%C5%82-i-smiertelnie-pobi%C5%82-3-latka-sad-z%C5%82agodzi%C5%82-pedofilowi-kare-o-10-lat

*****

Na stronie MSWiA czytamy:

W 2023 r. liczba osób podejrzanych o popełnienie przestępstw wynosiła 305 756, przy czym w tej grupie obcokrajowcy stanowili 5,65 proc. (17 294). Z kolei w 2024 r. przy łącznej liczbie podejrzanych na poziomie 286 250, cudzoziemcy stanowili 5,74 proc. (16 437). 

Ciekawe jest to, że:

W 2024 r. Policja odnotowała spadek postępowań wszczętych w tzw. 7 głównych kategoriach przestępstw (tzw. najbardziej dokuczliwych społecznie) o 30 379, tj. z 204 163 w 2023 r. do 173 784 w 2024 r. Zmniejszyła się liczba przestępstw stwierdzonych o 38 810 tj. z 236 386 w 2023 r. do 197 576 w 2024 r. 

Źródło: https://www.gov.pl/web/mswia/szef-mswia-nie-ma-zgody-by-zorganizowane-grupy-przestepcze-obcokrajowcow-burzyly-porzadek-publiczny

Co oznacza, że udział cudzoziemców w przestępczości ogólnie rośnie. Pytanie, czy w Polsce faktycznie dokonywana jest mniejsza liczba przestępstw, czy dochodzi tylko do zmiany kwalifikacji prawnej czynu.

Hipoteza jest taka:

Zmniejszenie liczby „stwierdzonych przestępstw” (np. z 236 tys. do 197 tys.) może być częściowo skutkiem przesunięć w klasyfikacji lub kwalifikacji prawnej czynów.

Wniosek:

Rośnie liczba gwałtów popełnianych przez cudzoziemców w Polsce:

image

Źródło: https://ciekaweliczby.pl/gwalty/

Pytanie, ile gwałtów jest niezgłoszonych. Polecam przeczytać tekst: "„Chciałabym zgłosić usiłowanie gwałtu…”. Policja: proszę przyjść jutro": https://cpk.org.pl/media/chcialabym-zglosic-usilowanie-gwaltu-policja-prosze-przyjsc-jutro/

Dla Wytrwałych:

Ciężko pisać o takich okropieństwach i dzieżko milczeć. W tym miejscu opublikuję tekst (z którym trudno się nie zgodzić), który ukazał się na stronie NZSS Policjantów z Małopolski oburzonych postawą ówczesnego Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara:

Oświadczenie Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczące zatrzymania mężczyzny podejrzanego o bestialskie morderstwo 10-letniej Kristiny wywołało wiele kontrowersyjnych dyskusji. Sens wypowiedzi Pana Rzecznika Praw Obywatelskich kłóci się z tokiem myślenia każdego, żyjącego zgodnie z prawem człowieka. 

Zatrzymanie

Podejrzany Jakub A. ukrywał się w remontowanym budynku. Znajdowało się tam mnóstwo narzędzi, które mogły posłużyć do zaatakowania grupy realizacyjnej lub samookaleczenia. Interweniujący oddział policjantów wykorzystał zgodnie z obowiązującym prawem dostępne środki przymusu bezpośredniego. Wszystkie czynności były wykonane zgodnie z przepisami. Przypominamy, policjanci korzystali ze środków przymusu bezpośredniego, których użycie dało im państwo zgodnie z Ustawą o Policji. Nie ujawniono żadnych uchybień. Głównym zadaniem policjantów było zatrzymanie podejrzanego przy zachowaniu własnego bezpieczeństwa oraz mężczyzny.

Zarzuty

Mężczyzna podejrzany był o brutalne zabójstwo, w którym wykorzystane były niebezpieczne przedmioty. Następnie ukrywał się, zacierał ślady oraz starał się zmylić śledczych. Przy tak poważnych zarzutach obciążających Jakuba A. nie można mówić o nadużyciach ze strony policjantów.

Osoba, która ma w perspektywie spędzenie reszty życia w więzieniu może zachowywać się nieobliczalnie. Nie wiadomo, czy zaatakuje policjantów, podejmie próbę ucieczki lub samookaleczenia. Zadaniem policjantów jest nie dopuścić do takich sytuacji.

,,Według Pana Adama Bodnara, użyte przez policję środki wydają się nieproporcjonalne i miały charakter pokazowy”.

Każdy, kto świadomie łamie w tak drastyczny sposób prawo, powinien liczyć się z konsekwencjami. Przebieg zatrzymania można potraktować jako przestrogę dla innych przestępców. Uczciwi obywatele nie muszą martwić się, że zostaną w ten sposób potraktowani. Społeczeństwo wręcz oczekuje zdecydowanych działań Policji. Szybko przeprowadzone czynności odzwierciedlają umiejętności i gotowość do działania. Kajdanki zespolone oraz chwyty transportowe to minimum. Te środki przymusu zapewniały bezpieczeństwo policjantów oraz zatrzymanego.

Adam Bodnar

Krytyka Pana Adama Bodnara skierowana pod adresem grupy realizacyjnej jest absurdalna. Najwyraźniej nie zdaje on sobie sprawy, z ryzyka występującego podczas takich zadań. Osoba nieznająca realiów służby, nie powinna w ogóle wypowiadać się w kwestii realizacji policyjnych. Dodatkowo należy nadmienić, że swoim postępowaniem Rzecznik Praw Obywatelskich utracił zaufanie nie tylko funkcjonariuszy, ale też trzeźwo myślącego obywatela. Społeczeństwo widząc stanowisko RPO, w którym ochraniana jest osoba podejrzana o bestialski mord, zastanawia się jakim tokiem myślenia kieruje ta instytucja. Przypominamy również, że pan Rzecznik otacza swoją opieką głównie osoby przebywające w miejscach odosobnienia. Więzienia nie są kurortami wypoczynkowymi, a osoby w nich umieszczone nie trafiły tam za działalność charytatywną. Osoby skrzywdzone przez więźniów często są krótko po zakończeniu sprawy zapominane. Medialne sprawy ucichną, społeczeństwo zapomni, a pokrzywdzony zostaje sam ze swoim cierpieniem. Jedynym ,,pocieszeniem” jest kara, jaką odbywa ,,potwór”, który zniszczył ich życie. Należy się zastanowić komu została wyrządzona większa krzywda, czy przestępcy, który popełnił tak odrażającą zbrodnię, czy ofierze i jej rodzinie, którzy doznali nieodwracalnej straty. Jakub A. jeśli zostanie skazany nadal będzie żył. Będzie mógł oddychać, czuć, kochać. Kristina nie dozna żadnego z tych uczuć.

Podsumowując

,,Pan Bodnar broni interesów mordercy dziecka?” Nie jesteśmy pewni czy chcemy poznać odpowiedź na to pytanie. Może się okazać, że pan Bodnar zbyt troszczy się o niewłaściwe osoby. Więzienie ma być KARĄ! Zbrodniarz w nim osadzony ma odpokutować za swoje winy. Nie bez powodu jest izolowany od normalnego społeczeństwa. Nie mówimy o torturach czy innych nadużyciach, ale nie popadajmy ze skrajności w skrajność.

Szykanowanie interweniujących policjantów jest policzkiem wymierzonym całej Policji jako formacji mundurowej. ,,Charakter pokazowy” jak sądzi RPO, dla policjantów jest działaniem zaplanowanym, pozbawionym osobistych uprzedzeń. W takich sytuacjach liczy się efekt realizacji, nie ma miejsca na widowiskowość czy pokaz. Interwencja ta nie różniła się od podobnych tego typu zatrzymań. Jej przebieg zależy od wagi przewinienia, jakiego dopuściła się osoba zatrzymywana.

Proponujemy, by Pan Adam Bodnar przeprowadził szkolenia dla grup realizacyjnych SPKP. Jak w jego opinii powinno wyglądać zatrzymanie człowieka, który potrafił odebrać życie? Może udzieli on złotych rad i wskazówek, którymi będą mogli kierować się funkcjonariusze grup operacyjnych, by nie narazić się na ponowną krytykę.

Zarząd Wojewódzki NSZZP woj. małopolskiego oraz tysiące policjantów, którzy wykonują tą ciężką i odpowiedzialną służbę mają nadzieję, że niebawem swoje stanowisko w tej sprawie przedstawi Prezydium Zarządu Głównego NSZZP.

Opracowanie: Romuald Kałwa 

Członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (13)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo