zrzut ekranu: Romuald Kałwa
zrzut ekranu: Romuald Kałwa
Romuald Kałwa Romuald Kałwa
301
BLOG

"Przywłaszczenie kulturowe" – kolejne wariactwo politycznej poprawności

Romuald Kałwa Romuald Kałwa Społeczeństwo Obserwuj notkę 7
Dziś lekki wakacyjny temat. Duńska wokalistka MØ (właśc. Karen Marie Ørsted), która śpiewa w teledysku do utworu „Lean On” autorstwa Major Lazer & DJ Snake, przyznała po latach, że w czasie kręcenia teledysku dostawała ostrzeżenia, że to może być postrzegane jako przywłaszczenie kulturowe. Dopiero po czasie zrozumiała, że krytycy mogą mieć rację.

Filip Maciejewski w tekście "MO twierdzi, że teledysk do 'Lean On’ jest przywłaszczeniem kulturowym" pisze, że zjawisko o nazwie "przywłaszczenie kulturowe" " to w dużym uogólnieniu niewłaściwe użycie lub przyjęcie elementu pochodzący z danej kultury przez przedstawicieli innej grupy"

Kontrowersje w teledysku „Lean On” ma budzić lokalizacja, ponieważ teledysk realizowano w Indiach, czy to, że MØ i tancerki ubrane są w stroje stylizowane na indyjskie (biżuteria, sari, bindi itp.), taniec i choreografia, która była inspirowana bollywoodzkim stylem, ale przedstawiona w sposób uproszczony lub „egzotyzujący” oraz brak reprezentacji lokalnych artystów – twórcy to osoby z Zachodu (USA, Francja, Dania), które użyły elementów kultury indyjskiej jako „dekoracji”.

Generalnie chodzi niby o to, że w teledysku indyjską kulturę wykorzystanow sposób powierzchowny, komercyjny, bez wrażliwości i bez udziału lokalnych twórców. Tak, to wariactwo, bo przecież teledysk to nic innego jak docenienie indyjskiej kultury.

Krzysztof Karoń mówił, że "polityczna poprawność" to terror kłamstwa.

Termin "przywlaszczenie kulturowe" zaczął być używany w kręgach afroamerykańskich, rdzennych Amerykanów i feministycznych, które krytykowały to, że kultura dominująca (biali, Zachód) eksploatuje elementy kultur uciskanych – np. modę, muzykę, sztukę – bez zrozumienia ich znaczenia i bez oddania zasług. Miało to związek z walką o tożsamość, równość i sprawiedliwość społeczną.

Jednym z pierwszych ideologów, który zjawisko to zdefiniował naukowo, był James O. Young, filozof z Kanady, który w artykule pt. „Profound Offense and Cultural Appropriation” (2005) pisał o tym, że jest to elementem zniewazenia (!) innej kultury,

To tak, jakby mieć pretensje do "afroeuropejczyków", że przywłaszczają sobie dorobek naukowy białych, ubierają się jak biali, a przecież to może obrażać uczucia białych. Nie ważne, że to jest nielogiczne i głupie, ale biali mogą się tak czuć. Kto im zabroni.

Przecież wszystkie kultury na świecie czerpią wzajemnie od siebie różne wzorce, poczynając od samego starożytnego Egiptu. Grecy inspirowali sie Egiptem, a Rzym grecką filozofią.

Trzeba odróżnić wyszydzanie, kolonializm, rasistowskie karykatury od normalnej, otwartej wymiany kulturowej, która wzbogaca świat.

Inspiracja innymi kulturami to naturalny proces, który od tysiącleci napędza rozwój sztuki, języka, techniki, kuchni, muzyki, czy mody.

dlaczego tak dużo czarnych jest tak naprawdę rasistami? Przecież nienawidzą bialych i ich mordują, czy to w USA czy w RPA i innych krajach Afryki. Tam bialych sie nienawidzi.

Wielu czarnych (zwłaszcza w USA) nosi w sobie wielopokoleniowy gniew, frustrację i chęć zemsty wynikające z niewolnictwa (tak, to hańba anglosasów), segregacji rasowej, systemowej dyskryminacji, brutalności policji, nierówności ekonomicznych. Jednak do Afryki wracać nie chcą, ale skoro jest im tak źle, to powinni.

Często gniew przejawia się jako niechęć wobec białych – nawet tych, którzy osobiście nikogo nie skrzywdzili. Czy to jest sprawiedliwe? Dlaczego natomiast wyśmiewa się Polaków, którzy mowią o wielowiekowych krzywdach od Niemców, a krzywda od Żydów w ogóle nie jest tematem debaty publicznej.

Tu pojawia się pytanie: Dlaczego niektórzy czarnoskórzy ludzie wybielają skórę? Zjawisko to nazywa się "bleaching". Oto przykłady: Michael Jackson, Lil' Kim (raperka), Sammy Sosa (były gwiazdor MLB), Beyoncé, Rihanna, Nicki Minaj.

Przykładowo laureatka Oscara Lupita Nyong'o na konferencji TEDxEuston w 2014 roku: „Byłam zawstydzana za mój kolor skóry. Kiedy byłam młodsza, błagałam Boga, żeby obudzić się z jaśniejszą cerą. Dziś wiem, że czarna jest piękna".

Chimamanda Ngozi Adichie, nigeryjska pisarka: „Wybielanie to wynik głębokiego przekonania, że jasna skóra jest lepsza. To nie próżność. To kolonialna rana".

Jamaica Kincaid, karaibska pisarka: „Wszystko w nas – nasze włosy, skóra, mowa – zostało kiedyś nazwane brzydkim. Czy to dziwne, że próbujemy to zmienić?”.

Romuald Kałwa

image

Członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo