* Ukraińskie siły wykrywają rosyjskie drony na swoich radarach - to mogła być prowokacja * Likwidacja antykorupcyjnych służb na Ukrainie * Polska pogrąża się w korupcji.
Daniel Skórczewski, działacz społeczny z Kociewia w wolnych chwilach komentator bierzących wydarzeń, na swoim profilu na FB pisze:
"W sprawie drona nad Osinami śmiało mogę napisać że mamy do czynienia jak już, to z ukraińską prowokacją, a nie rosyjską - choćby dlatego że Ukraińcy widzieli go na swoich radarach a i tak nic z nim nie zrobili.
No chyba że zwyczajnie stracili nad nim kontrolę (co się zdarza) i przy okazji upiekli dwie pieczenie przy jednym ogniu.
Gdyby to miała być rosyjska akcja, to do niej nie zostałby użyty moskiewski dron tylko ukrainski, żeby odwrócić naszą uwagę od Moskwy i tym samym skłócić i obarczyć winą Kijów, więc to obarczanie Putina w tym wypadku kompletnie nie trzyma się kupy! Oczywistym jest, że każda ze stron konfliktu ma zestrzelone drony strony przeciwnej (lub ich części pozwalające na złożenie choćby jednego sprawnego egzemplarza) i tym samym technicznie nie stanowi to problemu dokonać prowokacji stawiając w zły świetle przeciwnika!
Jako ciekawostkę napiszę że części do drona rosyjskiego bez problemu można kupić na ukraińskim OLX od Siergieja ( tutaj macie link do ogłoszenia, który jak widać jest prawdopodobnie czynnie zaangażowany w działania wojenne jako żołnierz i dorabia sobie na boku sprzedając takie gadżety on line za 85 dolarów (3500 hrywien):
https://www.olx.ua/d/uk/obyavlenie/dvigatel-4-tsilindra-IDYnhml.html?fbclid=IwY2xjawMUQmpleHRuA2FlbQIxMABicmlkETF3Z0RVclJHNEg4V1BLSm45AR7uu-bcMJFF2e0VQdS9qpYZT-Xd03UesChV5n12l9A73qkSntPxr0TX5muSlQ_aem_dzDy8z6DmnkXSc2262RaNw
Nie wiem, czy Daniel Skórczewski ma rację. Dron mógł wystartować z terenu Polski.
Z innych wieści, Polacy nie wiedzą, że Zełenski zlikwidował niezależność służb antykorupcyjnych, co się de facto wiąże z końcem walki z korupcją na Ukrainie. Chodzi o Narodowe Biuro Antykorupcyjne (NABU) i Specjalną Prokuraturę Antykorupcyjną (SAP) poprzez podporządkowanie ich Prokuratorowi Generalnemu (PG). Polskie media nie relacjonowaly tych protestów, a odbyły się one w największych miastach Ukrainy.
Oświadczenie majatkowe Prezydenta Ukrainy Zełenskiego, według którego w 2024 roku zarobil 1,5 zł, można włożyć między bajki. Bezwzględnie pomoc wojskową i gospodarczą trzeba uniezależnić od walki z korupcją na Ukrainie.
Jesli chodzi o światowy indeks korupcji CPI, to Ukraina w 2024 roku spadla w rankingu, otrzymując 35 punktów – w 2023 bylo to 36 punktów. Na 180 analizowanych krajów Ukraina ma dziś 105. miejsce.
Od Ukrainy lepiej pod tym względem wypadają takie kraje jak Seszele (20. miejsce na świecie), Botswana (39. miejsce), Namibia (57. miejsce), Rwanda (57. miejsce), Senegal (84. miejsce), Ghana (84. miejsce), czy Maroko (87. miejsce).
Polska w tym rankingu zajmuje obecnie 53. miejsce, najgorsze od 12 lat. Możemy się uczyć od Bostwany. Co więcej, wedlug wielu komentatorów Ukraina korumpuje Polskę za pieniądze, które daliśmy im w ramach pomocy. Taki interes to geszeft.
Zachęcam do niewielkiego wsparcia na chleb - można to zrobić na tej stronie: https://suppi.pl/romualdkalwa
Inne tematy w dziale Polityka