Polskiej prawicy odbija. Emocje biorą górę nad rozsądkiem. Wielu użala się, że dochodzi do zdziczenia w związku z ekshumacją generała Franco w Hiszpanii. A owszem, dochodzi, ale po obu stronach konfliktu. Czczenie Franco to jeszcze gorzej, jakby czczono generała Pinocheta, który na swoim sumieniu ma wiele przekrętów np. gwałty na dzieciach w tolerowanej przez niego sekcie – Colonii Dignidad.
Ludzie mają prawo do złych wyborów politycznych, pamiętajmy o tym. W Hiszpanii demokratycznie wybrana lewicowa władza (z której założeniami się nie zgadzam), została obalona w wojenny sposób, a z Hiszpanii zrobiono poligon przed II wojną światową dla Sowietów i Niemiec.
Ktoś, kto uważa, że Franco za pomocą siły miał prawo dokonać rebelii (z pomocą Włoch i III Rzeszy), powinien przyznać takie prawo Komitetowi Obrony Demokracji i Obywatelom RP obecnie w Polsce. Czy jeśli znowu wygra postkomuna w Polsce, to sięgnie za broń i będzie strzelać do współobywateli?
Franco chronił morderców Polaków, zbrodniarzy hitlerowskich, którzy w jego Hiszpanii mogli czuć się bezpiecznie. Chcecie dać mu za to medal?
A może Franco miał rację wysyłać przeciwników politycznych do niemieckich obozów koncentracyjnych? Porwania, tortury, egzekucje, gwałty, wywózki do obozów koncentracyjnych. Z lewicowym rządem republikańskim można było się nie zgadzać, ale był... legalny. Tyle, że również stosował terror.
Przyjmuje się, że wojna domowa w Hiszpanii wybuchła latem 1936 roku. W rzeczywistości przemoc szalała tam od czasu obalenia monarchii i proklamowania Republiki w kwietniu 1931 roku.
Już w następnym miesiącu lewicowi demonstranci spalili ponad sto kościołów i klasztorów. Władze nakazały policji nie reagować. W tym samym roku Edward Gamas, wielki kanclerz Najwyższej Rady Loży masonerii francuskiej, publicznie pochwalił hiszpańskich „braci fartuszkowych” za „zerwanie pęt” i „wpuszczenie światła Wolności”.
Źródło: https://www.pch24.pl/wielka-krucjata-iberyjska--10-rzeczy-ktorych-nie-wiesz-o-hiszpanskiej-wojnie-domowej,67228,i.html
Ps. Jedni warci drugich, a Polacy jak zwykle, niepytani i nieproszeni, przejmują się całym światem, a już najbardziej bawi mnie, gdy głupcy przejmują się brakiem patriotyzmu w Niemczech i najazdem na Niemcy islamskich imigrantów. Czy nie rozumiecie, że robi się to specjalnie, by na zawsze osłabić Niemcy, nie rozliczone jeszcze z nazizmem i tym, że cały ten naród poparł mordowanie Słowian? Czy naprawdę Was pokręciło? Brońcie Franco, brońcie ludzi rzucających takie potwarze na Polaków, jak "Polskie obozy koncentracyjne".
Poniżej, masowy grób ofiar gen. Franco
