GPS GPS
1482
BLOG

O co walczą geje i lesbijki?

GPS GPS LGBT Obserwuj temat Obserwuj notkę 58

       Geje i lesbijki o coś walczą. O tolerancję, o przywileje, o specjalną ochronę – nie wiem dokładnie o co. Walczą politycznie. A zatem, o cokolwiek by nie walczyli, skutkiem będzie zmiana prawa – czy to ustaw, czy rozporządzeń, czy budżetu państwa, albo budżetów samorządowych.

       Aby to prawo dotyczyło jakoś gejów i lesbijki, to musi powstać prawny sposób, by ich odróżnić od reszty. No bo jeśli państwo ma komuś dać dotację, to musi wiedzieć komu konkretnie. No ale nie da się obiektywnie stwierdzić, że ktoś jest gejem lub lesbijką. Nie można przeprowadzić żadnych badań lekarskich, które stwierdzą, że ktoś ma odmienne preferencje seksualne – jedynie co można, to kogoś o to spytać. No ale jeśli z posiadaniem jakichś preferencji seksualnych wiązałyby się jakieś przywileje, dotacje czy specjalna ochrona etc… to każdy może powiedzieć, że je ma i to dostanie.

       Dodatkowo jest jeszcze tak, że geje i lesbijki walczą o to, by płeć uznać nie za cechę biologiczną, ale za konstrukt kulturowy. A zatem nieważne co wynika z biologii – o tym czy ktoś jest kobietą, czy mężczyzną, ma też decydować jego deklaracja. Każdy mężczyzna może uznać się za kobietę jeśli tak czuje. No to znów w prawie nie da się odróżnić kobiet od mężczyzn, nie da się ustanowić żadnych przywilejów, żadnych parytetów, bo partia wystawi samych mężczyzn na liście, ale połowa powie, że się czuje kobietami.

       Jeśli miałoby być ustanowione jakieś 500+ dla lesbijek i kobiet, to ja powiem, że jestem lesbijką i kobietą i dostanę 1000 zł. Nawet nie da się mi zarzucić oszustwa, nawet moralnego oszustwa, bo lewica uznaje taki rodzaj płci, że ktoś jest niezdecydowany czy jest kobietą i mężczyzną i zmienia mu się to z godziny na godzinę. Więc założę sobie buty na obcasach i na chwilę rzeczywiście poczuję się kobietą i w tym momencie zapiszę się na listę jakiejś partii jako kobieta, by zachować parytet, a zaraz potem znów się poczuję mężczyzną.

       Jeśli można tak zrobić z płcią, to tym bardziej z preferencją seksualną. Pójdę do kasy po odbiór 500+ dla gejów, a po odejściu od kasy poczuję się heteroseksualistą i wrócę do żony. Nie było żadnego oszustwa!

       Więc o cokolwiek walczą geje i lesbijki, to tego się prawnie zrealizować nie da, bo każdy będzie mógł wykorzystać to co wywalczą. Więc ta walka jest bez sensu. Jedyny cel, to po prostu walka o elektorat partii, które głoszą te głupoty jakoby wspierają gejów i lesbijki.

Grzegorz GPS Świderski

Dlaczego maseczki nie chronią nas przed grypą? <- poprzednia notka     

następna notka -> Dlaczego polityczne wykorzystywanie upośledzeń jest złe

Tagi: #gps65, #geje, #lesbijki, #absurdy

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo