JacekKaminski JacekKaminski
1246
BLOG

Katastrofa na Uniwersytecie Evergreen. Czy taka przyszłość nas czeka?

JacekKaminski JacekKaminski Edukacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 21

Dramat na Uniwersytecie Evergreen zaczął się ponad rok temu i trwa do dziś. W tym sensie, że nadal toczą się sprawy sądowe. Dla nas jednak dużo ciekawsze jest to co się tam wydarzyło w sensie społecznym.


Na owym uniwersytecie, który ma opinię progresywnego, jest pewna tradycja, która ma uzmysławiać studentom jak istotna dla całej społeczności jest jej część kolorowa. W jeden dzień w roku studenci kolorowi mogą wziąć dzień wolnego, dzięki czemu reszta ma dostrzegać jak są istotni. Jednak w 2017 studenci kolorowi(plus chyba ci co popierali ich pomysł) postanowili tradycję odwrócić i zaproponowali, że to inni mogą nie przyjść na zajęcia, a przyjdą tylko czarni. Trochę to wszystko zmienia, no ale nie dzieje się tragedia. Nie stała by się tragedia gdyby nie jeden człowiek. DR Bret Weinstein zaprotestował i wraz z żoną napisał list, który rozpoczął hekatombę na kampusie. W owym liście Weinstein napisał, że jest duża różnica w dobrowolnej absencji, a absencji do której się innych przymusza. Coś co miało pierwotnie walczyć z opresją staje się opresją. Taki był przekaz Breta Weinsteina. Sam zamierzał przyjść do pracy w "dzień absencji" i zamierzał innych namawiać do bojkotu nowej formuły.


Po napisaniu tego listu doktor Weinstein został okrzyknięty rasistą i studenci zażądali jego zwolnienia, jednak chyba nikt nie spodziewał się aż takiej eskalacji emocji. To wszystko najlepiej po prostu obejrzeć.Warto zaznaczyć że histeria nie dotknęła tylko czarnych uczniów, ale także białych progresywnych jak sami siebie nazywają. Podczas "dyskusji" okrzyków, wypowiedzi można usłyszeć całą paletę "progresywnej" nowomowy. Padają słowa o "białych supremistach"(chyba tak to się piszę po naszemu) o cis genderowym doktorze, rasistach, faszystach itd...Doszło do tego, że kampus patrolowały grupki histeryków z kijami bejsbolowymi, którzy po prostu okładali tych, którzy im się nie podobali, którzy byli ich zdaniem rasistami itd...


Ciekawa sytuacja miała też miejsce podczas zebrania pro-rektora uniwersytetu z uczniami, kiedy to lecą na okrągło wszelkie, pełne wściekłości ku...y, a gdy rektor zaczyna mówić i przy tym gestykuluje, od razy podnosi się wrzawa, że to jest z jego strony mikro agresja, podchodzi jeden z uczniów i pokazuje mu, że ma trzymać ręce przy sobie, co ów rektor czyni, na co sala odpowiada po prostu triumfalnym śmiechem.

6:06 można zobaczyć jak uczniowie strofują profesora uniwersytetu jak ma się zachowywać. To jest po prostu anarchia i patrząc na nasze społeczeństwo, można dostrzec podobną drogę. Drogę od argumentu, do argumentu siły. Jak ktoś porówna nasze manify, to są one coraz bardziej agresywne, coraz bardziej histeryczne, wulgarne. Miejmy jednak nadzieję, że nasza młodzież nie zajdzie na drodze "ewolucji" tak daleko jak jej rówieśnicy z USA.


------------------

Mała aktualizacja. Przyznaję, że to co opisałem jest tylko ogólną charakterystyką całej sytuacji. Widzę, że wszyscy koncentrują się raczej na czarnych, którzy tańczą, krzyczą itd...i oczywiście oni wszyscy zachowują się jak zachowują. Umyka jednak pewna kwestia. Za całe to zamieszanie odpowiada biały rektor, któremu owi uczniowie w filmiku powyżej karzą trzymać rączki przy sobie i nie gestykulować. Jest to bardzo progresywny nauczyciel akademicki, który wraz z pojawieniem się w administracji powołał cieało, które miało się zajmować nierównościami rasowymi. Całe to odwrócenie dnia absencji to coś co się wydarzyło pod jego skrzydłami. Z zawodu jest człowiekiem zajmującym się nierównościami rasowymi i wszystko po prostu wymknęło się spod kontroli i także mu się oberwało. Są filmiki, na których jest przetrzymywany i nie pozwala mu się iść do ubikacji, a on grzecznie wszystkie polecenia wykonuje. Ten sam George Bridges dogadał się z policją, żeby nie interweniowała i nie broniła Breta Weinsteina przed tłumem(co może mieć racjonalne przyczyny). Tego nie widać na filmiku, ale także na innych filmikach, ale to wszystko nie tylko zapoczątkował biały pedagog wraz ze swoimi współpracownikami, ale on także to wszystko w jakimś stopniu kontrolował. Na czele tego wszystkiego zawsze będą biali lewicowcy. Obok nich pojawiają się także aktywiści wszelkiej maści i tłum. Jednak tłum jest kształtowany, infekowany i kształtowany.


Cały ten rektor George. Bardzo progresywny, łagodny itd...człowiek, stał się zakładnikiem swoich własnych ludzi. Stał się w mgnieniu białym supremistą, bo oczywiście jest biały. Te dzieciaki się z niego nabijają, upokarzają a on nic nie potrafi zrobić. Jest pewien moment, jak mówią mu co ma im zamówić do jedzenia, zabraniają iść do toalety samemu, nie wspominają już o tych wszystkich "fuck you!". Czy nie tak teraz jesteśmy zachęcani kształtować naszą młodzież? Czy to nie sprawia że młodzież staje się zagubiona, samotna i niestabilna? To już nie jest kwestia tylko rasy.Cały ten rektor nie tylko nie interweniował, ale też spełnił prawie wszystkie żądania tłumu. Zwolnił tych, których tłum nie chciał widzieć. Nie tylko to wszystko w jakimś stopniu sprowokował, ale też zupełnie uległ pod ciężarem tej histerii, zupełnie nie wiedząc jak zareagować. A jak na to zareagował kampus? Zażądał rozbrojenia policji.


-----------------

Polecam samemu zapoznać się głębiej ze sprawą.

https://www.youtube.com/watch?v=2Ua5V1qhYg0 małe podsumowanie.

https://knowyourmeme.com/photos/1259154-evergreen-state-college-racism-protests "rasistowski mail" Weinsteina.

https://www.youtube.com/watch?v=6G59zsjM2UI&t=677s prawie 3 godziny z J. Petersonem i Joe Rogana



Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo